Polska Akademia Nauk straszy setkami tysięcy zgonów, jeśli Polacy nie zaszczepią się na Covid-19
We wtorek (15.12.2020) zespół ds. COVID-19 przy Prezesie Polskiej Akademii Nauk wydał oświadczenie, w którym stwierdza, że „szczepienie jest jedynym racjonalnym wyborem, dzięki któremu będziemy mogli szybciej wyjść z pandemii, ochronić życie i zdrowie milionów osób oraz ograniczyć kryzys ekonomiczny i społeczny”.
– Z powodu pandemii na całym świecie w ciągu bieżącego roku zachorowało ponad 72 miliony osób, z czego w Polsce ponad milion. Oficjalne dane wskazują również na ponad 1,6 miliona ofiar śmiertelnych, w tym ponad 23 tys. osób w Polsce. Liczby te są prawdopodobnie zaniżone – czytamy w oświadczeniu.
Na jakiej podstawie autorzy oświadczenia twierdzą, że liczby są zaniżone? W rzeczywistości są one zawyżone. Do zgonów covidowych wpisuje się zmarłych na różne choroby, którzy mieli pozytywny wynik testu PCR. Ale to nie znaczy, że zmarli z powodu wirusa. Zgony z powodu Covid-19 to zaledwie niewielka część z podanej liczby 23 tys. Czyżby naukowcy z PAN o tym nie wiedzieli? Warto też w końcu nauczyć się odróżniać zakażenie od zachorowania. W Polsce stwierdzono ponad milion zakażeń, a nie zachorowań! Jaka jest wiarygodność osób, które nie odróżniają pozytywnego wyniku testu PCR od choroby?
– Na to jak poważne mogą być skutki pandemii wskazuje liczba zgonów w 2020 r. w stosunku do liczby zgonów w latach poprzednich. W pierwszym tygodniu listopada 2020 roku zmarło o 86% osób więcej niż średnio w tym okresie w poprzednich pięciu latach. W szczególności w grupie powyżej 65 lat umieralność wzrosła o ponad 100% – napisano w oświadczeniu.
Szkoda, że naukowcy z PAN nie raczyli dodać, iż drastyczny skok liczby zgonów nie jest skutkiem działania wirusa, ale rezultatem absurdalnej polityki lockdownu i odcięcia Polaków od służby zdrowia. Polacy umierają nie dlatego, że wirus zabija na potęgę, ale dlatego, że władza postępuje tak, jakby wirus zabijał na potęgę. Lekarstwo okazało się gorsze od choroby.
– Brak szczepień oznacza, że przynajmniej 75% społeczeństwa się zarazi i większość z tych osób zachoruje. Będzie to związane z setkami tysięcy zgonów, oraz realnymi skutkami ubocznymi zachorowania, które u części z zakażonych zostawiają trwały ślad. To abstrakcyjne liczby. A jednak oznaczają coś bardzo konkretnego, a mianowicie, że COVID-19 dotknie niemal każdą rodzinę. Każdy będzie znał osobę, która zmarła z powodu COVID-19 – napisano w oświadczeniu.
Tu już naukowcy z PAN pojechali po bandzie. Skąd oni wzięli te dane? Po pierwsze, większość zakażonych nie choruje. Po drugie, większość chorujących nie umiera. Po trzecie, dopisywanie Covid-19 do zgonów z powodu innych chorób faktycznie doprowadzi do tego, że w końcu każdy będzie znał kogoś, komu przypisano śmierć z powodu wirusa.
– Niewielkie indywidualne ryzyko szczepienia dotyczy przede wszystkim braku 100% gwarancji wytworzenia odporności – piszą naukowcy z PAN. W Wielkiej Brytanii już po pierwszym dniu szczepień wydano zalecenie, żeby alergicy nie przyjmowali szczepionki Pfizera. Autorzy oświadczenia widocznie o tym nie słyszeli.
– Nie wiemy jeszcze, jak długo utrzyma się silna odpowiedź odpornościowa i czy dwie dawki szczepionki wystarczą na następny rok, czy kilka lat. Jeżeli uzyskana odporność okaże się krótkotrwała, konieczna będzie modyfikacja strategii i podawanie dawek przypominających. Pomimo tych niewiadomych, nie ma wątpliwości, że jeżeli tylko szczepionka przeciw COVID-19 zostanie dopuszczona na rynek, to korzyści wynikające z jej przyjęcia przewyższają ryzyko z nią związane – czytamy w oświadczeniu. Skoro nie ma wątpliwości, to świetnie. Tylko dlaczego większość lekarzy deklaruje, że nie zaszczepi się tym eksperymentalnym specyfikiem testowanym zaledwie kilka miesięcy?
W oświadczeniu znalazło się zalecenie, żeby w powszechnej kampanii na rzecz szczepień uczestniczyli politycy oraz „znane i cenione osoby ze świata nauki, sportu, sztuki czy mediów”. Napisano tez, że „wszyscy powinniśmy zaangażować się we wsparcie szczepień” i namawiać do nich rodzinę i znajomych.
Pełna treść oświadczenia wraz z listą sygnatariuszy TUTAJ.
Źródło cytatów: pan.pl
Zobacz też:
Lekarz z oddziału covidowego ujawnia: „Większość pacjentów nie ma Covid” [WIDEO]
zgony beda jak sie Polacy ZASZCZEPIA.. bo powikłania wychodzą dopiero po czasie
Szokujący raport o szkodliwych skutkach szczepionki COVID: nadal trwa rozpowszechnianie.
Tak, najwięcej po kilkudziesięciu latach. No wziął szczepionkę 50 lat wcześniej i w wieku 70 lat umarł. Ależ bzdury.
”ależ bzdury” – pierwsze słowa twojego starego zaglądającego do twojej kołyski. i tak ci zostało, tępy tłumoku
Ależ nie denerwuj się tak, vigerytku. Jak próbowałeś dowcipkować, dziecinnie dając na koniec każdego zdania 10 emotikonów, też ci nie wychodziło, ale przynajmniej się uśmiechałeś pewnie. Teraz jakiś strasznie już sfrustrowany jesteś.
patrząc jak bardzo starasz się dowieść swoich ”racji” to raczej tobie grozi poważne załamanie nerwowe spowodowane rosnącym u ciebie poziomem frustracji… i nie powtarzaj po mnie, bo ci słabo wychodzi 😉 (giligili, egusiu ;))
twoje żałosne komentarze wywołują u mnie co najwyżej uśmiech politowania…ale tak to jest jak się nie ma własnego życia – wtedy na siłę próbuje się brylować na internetowych salonach, tak jak ty to właśnie robisz
teraz produkuj się, może za parę dni przeczytam co wypociłaś, jednak nie obiecuję, mam ważniejsze sprawy na głowie ;)))
@LOL
Tak, tak, vigerytku, masz ważniejsze sprawy na głowie, co chwila mimo wszystko wchodząc i komentując moje wpisy. Tak tak, chłopczyku…. Ale emotikony ci służą – może nie wyglądasz wtedy mądrzej, ale przynajmniej widzę, że zjadłeś Snickersa.
Ignorować wpisy. Nie karmić trolla. Nie odpowiadać. Potraktować jak zepsute powietrze. Ta mamuśka pewnie ma fiuta i brodę i jest na etacie bo strasznie się udziela
I dlatego właśnie postanowiłeś skomentować mój post (to się nazywa „ignorowanie”, hehe), czy może masz jakieś fantazje na punkcie kobiet „z fiutem”, jak to się wyraziłeś, którymi się tu postanowiłeś podzielić?
Widać, że pieniądz rządzi światem.
Doprawdy, jestem bardzo „wzruszona” troską polskojęzycznej władzy o moje zdrowie, naprawdę zbytek łaski, sama potrafię o nie zadbać, napewno nie pozwolę sobie wstrzyknąć jakiegoś gówna wyprodukowanego przez podejrzane zakłady chemiczne, z którymi polskojęzyczny rząd zawarł dile więc proszę nie straszyć mnie rychłym zgonem w przypadku nie „wyszczepienia”, ponieważ zgon jest naturalnym następstwem życia i nikogo nie ominie …w swoim czasie, a w przypadku wstrzyknięcia tego – czegoś, mam nieodparte wrażenie, że nastąpi on znacznie szybciej niż Pan Bóg wyznaczył, lub co gorsza, poprzez gmeranie w DNA, zrobi z wolnego człowieka – uśmiechniętego niewolnika zap….rdalającego za miskę ryżu ( cytat z pana premiera ), cóż takie mam obawy – moje prawo, zatem WARA ode mnie i moich bliskich.
Luz.
Mam nadzieję jednak, że względem takich ludzi, jak ty, będą też wyciągane odpowiednie konsekwencje – pracodawcy będą pytać o szczepienie, linie lotnicze nie będą wpuszczać nieszczepionych, nie będzie określonych świadczeń dla takich jak ty – jak wolność do bycia zagrożeniem dla innych, to i odpowiedzialność za głupotę być powinna.
Mam też nadzieję, że to będą jedyne negatywne konsekwencje, jakie cię spotkają i nie doświadczysz (ani twoja rodzina) tego, co np. poseł Sanocki, który to jeszcze miesiąc temu pisał, że na Covid zemrze może z 5000 i żartował, że wódka go wyleczy. I tak nieszczęśliwie mu się niedawno na ten Covid zmarło. Niefart, nie? No ale śmierć to naturalne następstwo życia, czy teraz, czy za 20 lat – co nie, filozofko z koziej d…?
Ignorować wpisy. Nie karmić trolla. Nie odpowiadać. Potraktować jak zepsute powietrze. Ta mamuśka pewnie ma fiuta i brodę i jest na etacie bo strasznie się udziela
Pokaż mi, jak bardzo mnie ignorujesz i po raz 10 umieść pod moim wpisem ten swój komentarz:).
Przeciez wyraznie oswiadczyl, ze Cie ignoruje – nie umiesz czytac trollu?
Bardzo delikatnie mowiac, Twoje naiwne, tempe myślenie, i złożęczenie jest porażające, takich jak ty powinno się odseparować od społeczeństwa…
Wiesz, kiedys przypadkowo widzialem, jak gromada tych psychopatycznych degeneratow w czarnych halatach i kapeluszach z habad lubawicz, tanczyli, radosnie zacierali sobie swoje satanistyczne lapy, z okrzykiem: ” corona, corona „!
Szkoda, tego materialu nie dalem rady sobie sciagnac, a potem juz go wiecej nie widzialem…
Coz tu wiecej dodac!… Sa przekonani, ze juz z nami wygrali!
Byc moze, tak to na razie wyglada, ale sa zbyt butni, perfidni, albo, nie ma w nich absolutnie nic LUDZKIEGO, aby sie np. w tym procesie zatrzymac, i spokojnie sobie dalej zyc z tymi przywilejami, ktore ludziom podstepnie wydarli…
I kiedy juz stwierdza, ze wreszcie osiagneli juz swoj cel, wedlug licznych zapowiedzi, po prostu znikna z powierzchni ziemi!
Musimy jeszcze sporo scierpiec i to potrwa okolo 2-3 lat, ale TATA obiecal, ze nas nie zostawi bezradnych i na tej drodze da nam, co konieczne, aby przetrwac!
Dlatego warto sobie przypomniec, ze on naprawde jest i go grzecznie prosic o pomoc i czasem tez milo za nia podziekowac!
To wszystko, reszta przyjdzie sama, bo i tak nie ma juz innej drogi!
Pozdrawiam Cie mocno!
Jak nisko można upaść, żeby coś takiego wysmażyć, kto opłacił tych propagandystów? od dawna słychać głosy, ze ten chory twór komuny PAN należy zlikwidować. Pokazali się w Paryżu w 2019r, na konferencji o holokauście, gdzie szkalowano Polskę a przodował ktoś z PAN. Teraz tylko potwierdzają, że są za wykończeniem polskich gojów namawiając na eksperyment medyczny niesprawdzonym preparatem genetycznym, niech sami pokażą klasę i się publicznie zaszczepią przy komisji, która potwierdzi, ze to ten preparat a nie placebo. Prezes Pfizera Albert Bourla przedwczoraj pytany o to, czy sam się zaszczepi, odpowiedział, że nie – „żeby wystarczyło dla bardziej potrzebujących”. I co ci ludzie z PANu na to?
Finka, kłamczuszko niedobra – prezes Pfilzer nie powiedział tego, co insynuujesz. Powiedział, że „jeszcze” się nie zaszczepił, a nie, że się „nie zaszczepi”. A nie zaszczepił się jeszcze, gdyż nie chce wbijać się przed kolejkę (jak wiesz, na raz się wszyscy nie szczepią, zaczyna się więc od grup ryzyka). Normalny człowiek zrozumie, że chciał tym pokazać, iż nie chce dla siebie korzyści kosztem innych. Covidioci-oszołomy, którym wszystko przy okazji się z Żydami kojarzy, oczywiście zrobią z tego kolejną teorię spiskową.
no ty mamuśka jesteś tak logiczna jak mamuśki z porno filmów, czyli głupia nadkompletnie, te drugie mamuśki to chociaż przyjemnie się oglada i słucha, ty to prostolinijny, co ci zaaplikuja to ci się przyjmie; a swoja droga to borula to jest aferzysta i oszust giełdowy, a ty łykasz to co mówi jak ta mamuśka co wcześniej i co łyka to wiadomo
Repatriant, swoje refleksje na temat oglądanych pornosów zachowaj dla siebie albo dla paru innych spermiarzy, takich jak ty, z tego forum.
A prezes Pfilzera (Bourla, nie Borula, głąbie) nie jest uwikłany w jakiekolwiek afery czy oszustwa giełdowe. Pewnie coś ci się w tym małym móżdżku poj…ło, jak przeczytałeś o karach finansowych na Pfilzera, opisywanych na tym portalu. Tyle, że to było dobrych parę lat, zanim Bourla przejął kierownictwo firmy.
Co ty łykasz? Kity. Nawet nie jak pelikan, ale jak jamochłon. Co więcej łykasz, biorąc pod uwagę twoje fascynacje pornosami, to już nawet nie chcę myśleć.
Ależ my wszyscy chcemy, żeby w pierwszej kolejności pokazał na sobie to dobro. Sam jesteś kłamczuszkiem, bo jako Prezes Pfizera na pewno ma prawo do skorzystania ze szczepionki jako jeden z pierwszych. Zresztą, jedna, czy dwie dawki którymi się zaszczepi nie będą stanowiły aż takiej różnicy, gdy produkcja idzie pełną parą (to nie czasy, gdy produkowało się takie rzeczy ręcznie). I tak sobie myślę, że Bourla, będąc w odpowiedniej dla swojego wieku grupie ryzyka nie musi brać szczepionki a ja, będąc od niego o dwadzieścia lat młodszy będę do tego zmuszany. Powiedz mi, kłamczuszku, gdzie tu logika. No i mówisz Repatriantowi, że z niego pelikan, a jak określiłbyś siebie, w takim razie, skoro w żaden sposób nie używasz myślenia krytycznego wobec wypowiedzi Bourli? Niezależnie od tego czy prezes jest uwikłany w jakieś machloje, czy też nie, chyba jednak należałoby wykazać się odrobiną sceptycyzmu wobec firmy, która ma na swoim koncie takie nadużycia, prawda?
Setki publicznie znanych ludzi pokazuje, że publicznie się szczepi. I co to daje? Jeden idiota czy druga idiotka i tak napisze, że pewnie sobie sole fizjologiczne wstrzykuje (do ciebie, Finka piję, roznosicielko fake newsów).
Prezes Pfilzera nie jest uprawniony do szczepień w pierwszej kolejności, bo w pierwszej kolejności w USA (jak zresztą w innych krajach zwykle) szczepi się pracowników służby zdrowia. Dopiero później grupy ryzyka. Dopiero później, kluczowy personel administracji / gospodarki. Dopiero później, tacy jak ty. Sprawdź sobie i bredni kolejnych nie rozsiewaj. A czy jedna, czy dwie dawki mają znaczenie? Wiesz, to jak z wysłaniem służbowego kierowcy do McDonalds przez ministra – niby żaden problem, ale etyczni ludzie pewnych rzeczy nie robią, tudzież obawiają się robić, bo im prasa wykorzystywanie swojej pozycji zaraz wyciągnie.
Co do sceptycyzmu – jestem sceptyczna wobec deklaracji jakiejkolwiek firmy. Dlatego ją weryfikuję, patrząc na opinie naukowcy, a te są oczywiste. No sorry, że te opinie dla mnie znaczą więcej, niż pierdoły powtarzane przez jakiegoś „Repatrianta” na forum, który w sumie nawet nie jest pelikanem, to bardziej jamochłon, patrząc na skalę bzdur, jakie łyka i tu dalej wypuszcza. Mylisz sceptycyzm z łykaniem bredni wypisywanych przez anonimy w Internecie.
Trochę mgliste to tłumaczenie Bouli bo nie jest on anonimowym Johnem Smithem. W każdym razie, mnie to nie przekonuje. Wolę jednak grać tu zachowawczo, bo za dużo tu wątpliwości. Skoro wszyscy widzą, jakie emocje ta szczepionka wywołuje, etyczną rzeczą byłoby właśnie pokazanie ludziom, że się mylą. I może piszesz tutaj o innej sprawie, ale z tymi hamburgerami było tak, że Surmacz, będąc zwierzchnikiem policji, zadzwonił do komendanta z poleceniem dostarczenia hamburgerów jakiejś tam kobiecie do pociągu. Ale mniejsza o to, bo przytaczanie tej sprawy, jako analogii, mija się z celem. Surmacz załatwiał w ten sposób swoją prywatę, a Boula zaszczepiłby się dla dobra publicznego. A co do Repatrianta, tak jak mówisz, nie byłeś tam, nie badałeś tej szczepionki i też nie masz podstaw ku temu, żeby wypowiadać się jako znawca. Nie możesz stwierdzić ze stuprocentową pewnością, że nie byłoby tak jak mówi, bo możliwość taka, że zaszczepiono by go solą fizjologiczną istnieje. To, na ile to prawdopodobne to już inna para kaloszy. Zmierzam do tego, że wszyscy opieramy się na jakichś tam przekazach i ludzie mają prawo mieć wątpliwości, bo tam gdzie wszyscy myślą podobnie, nie myśli nikt. Co do wpisu ze szczepionką na katar, niczyją winą nie jest to, że jesteś taki nadęty. Ja też odczytałem to jako ironię. Dla mnie wskazuje to na to, że masz źle poustawianą hierarchię wartości, skoro uważasz szczepionkę za świętość, z której nie wolno żartować. I to jeszcze szczepionkę mocno wątpliwą. A z penicyliny wolno żartować? W końcu też uratowała wiele istnień. Tak czy inaczej, to żałosne tak się unosić z powodu jakiegoś tam żartu, nawet jeśli nie jest on w Twoim guście.
Ja mam w ogóle pytanie. W jaki sposób publicznie znane osoby są wyznacznikami trendów? Dlaczego to, że się szczepią ma wpływać na naszą indywidualną decyzję o tym, czy się zaszczepić? Niby czemu mamy się na nich wzorować, skoro często są to celebryci bez krzty wiedzy politycznej, czy historycznej, którzy grają na melodię tego, który im zapłaci? Jeśli takimi ludźmi się sugerujesz to może jednak przemyśl swoje priorytety.
„Trochę mgliste to tłumaczenie Bouli bo nie jest on anonimowym Johnem Smithem. W każdym razie, mnie to nie przekonuje.”
Jak cię to nie przekonuje, by zadbać o swoje zdrowie, to może przekonają cię dziesiątki publicznie wykonanych szczepień przez światowych przywódców (ostatnio, np. Mike Pence). Tylko nie mów, że to pewnie sól fizjologiczna albo puste strzykawki, jak głoszą najmniej bystrzy covidioci, bo nie wytrzymam ze śmiechu.
” co do Repatrianta, tak jak mówisz, nie byłeś tam, nie badałeś tej szczepionki i też nie masz podstaw ku temu, żeby wypowiadać się jako znawca.”
Ale badały ją tysiące naukowców i wypowiada się o niej tysiące naukowców, lekarzy – specjalistów. Sugerujesz, że bardziej mam słuchać jakiegoś internetowego kretyna, który nawet po polsku do końca wysłowić się nie potrafi, jak Repatriant? Ziemi też dookoła nie opłynąłem, ale to nie powód, bym wierzył debilom płaskoziemcom. Rozsądni ludzie widząc opinie tysięcy naukowców są w stanie zrozumieć, jak jest.
„Nie możesz stwierdzić ze stuprocentową pewnością, że nie byłoby tak jak mówi, bo możliwość taka, że zaszczepiono by go solą fizjologiczną istnieje. To, na ile to prawdopodobne to już inna para kaloszy. ”
Naturalnie. Tyle, że to tak jak z mostem i rwącą rzeką. Ja wierzę, że most się nie zawali (mimo, że nigdy nie ma 100% pewności, prawdopodobieństwo jest tak śmieszne, że pomijalne) i po nim przejdę, idiota-antyszczepionkowiec wejdzie do rzeki (bo ktoś na youtube nagrał filmik o tym moście) i z prawdopodobieństwem większym 10 tys. – 100 tys. krotnie utonie. Kumasz różnicę i bezsens swoich wywodów, że „nie możesz wykluczyć” i że ta „inna para kaloszy” to tutaj ma akurat znaczenie?
„Dla mnie wskazuje to na to, że masz źle poustawianą hierarchię wartości, skoro uważasz szczepionkę za świętość, z której nie wolno żartować. I to jeszcze szczepionkę mocno wątpliwą. ”
Szczepionka nie jest świętością, jest skutecznym środkiem powstrzymania pandemii, tj. uratowania dziesiątek tysięcy ludzi i powrotu do normalnego życia ekonomicznego czy społecznego. Żartuj sobie, ile chcesz, bylebyś szkodliwych głupot nie opowiadał, takich jak np., że jest ona wątpliwa – jej skuteczność jest bardzo wysoka, a bezpieczeństwo również na porównywalnym poziomie.
@szczur
„Ja mam w ogóle pytanie. W jaki sposób publicznie znane osoby są wyznacznikami trendów? Dlaczego to, że się szczepią ma wpływać na naszą indywidualną decyzję o tym, czy się zaszczepić?”
Sam sobie na to odpowiedz, bo to przecież ty męczysz od iluś wpisów temat prezesa Pfizera i dopytujesz, czemu nie wykorzystał pozycji i się publicznie nie zaszczepił. Skoro nie ma znaczenia, to po co drążysz? Ja patrzę na opinie naukowców, nie na publiczne gesty. Choć one mogłyby mieć też jakieś znaczenie – mogłyby pokazać, jak śmieszne są teorie spiskowe o wszczepianiu czipów, depopulacji, ale nie pokażą, bo szury w to wierzące będą i tak mówić, że wstrzyknięto sól fizjologiczną (albo, że na 100% nie można tego wykluczyć). Dlatego, moim zdaniem, takie gesty nie mają dużego sensu, no może przekonają rozsądniejszych, wahających się, ale nie szurów.
Ignorować wpisy. Nie karmić trolla. Nie odpowiadać. Potraktować jak zepsute powietrze. Ta mamuśka pewnie ma fiuta i brodę i jest na etacie bo strasznie się udziela
Pokaż mi, jak bardzo mnie ignorujesz i po raz 10 umieść pod moim wpisem ten swój komentarz:).
Ale zdziwieni, co? A nie wią* kto okupuje PAN? Nie słyszeli o „Nowej polskiej szkole historii Holokaustu” made in PAN w Paryżu!?
I będą się dziwować aż do śmierci! Od żydowskiego syfu w szczepionce!
”Z powodu pandemii na całym świecie w ciągu bieżącego roku zachorowało ponad 72 miliony osób, z czego w Polsce ponad milion. Oficjalne dane wskazują również na ponad 1,6 miliona ofiar śmiertelnych, w tym ponad 23 tys. osób w Polsce. Liczby te są prawdopodobnie zaniżone – czytamy w oświadczeniu.” chyba ZAWYŻONE…
Chyba zaniżone. Gdyż nie każdy chory idzie sobie zrobić test czy też trafia do szpitala, by taki test wykonać.
idiotko, tyle przykładów mam ze mi sie wymieniac nie chce: tysiace ludzi zmarło na inne choroby, ale przypisano im covid. zeby tacy durnie jak ty sie trzesli ze strachu
Skąd ty, vigerycie, masz te „tysiące przykładów”? Z d…y swojej chyba, jak zawsze. Byłeś, widziałeś, badałeś? Wiesz ty w ogóle, jak wygląda procedura stwierdzania przyczyn zgonu? Nie? To przestań pierd….ć, bo robisz z siebie jeszcze większego błazna.
O potencjalnym zaniżeniu liczby zgonów na Covid (np. w zakresie osób nie trafiających do szpitala, którym nikt testu ani sekcji nie robi, więc i Covida nie wpisze w statystyki), możesz natomiast poczytać w opiniach ekspertów.
taaaa, rządowych ekspertów
sama skończ pierdolić, widzę że ci się frustrata włączyła, biedna zmanipulowana sieroto po wujku w pfitzerze
słabo tam u ciebie z wiedzą praktyczną, rzucać danymi z netu każdy może, co nie znaczy że te dane są prawdziwe
kretyni tobie podobni uwierzą we wszystko co jest tam napisane… za dobrze to o twojej ”inteligencji” nie świadczy
wyjdź kiedyś z tej swojej nory – dopóki nie otworzysz gęby ludzie na pewno nie będą się z ciebie śmiać (chyba)
Rządowych i nie rządowych, osiołku. I nie są to „dane z netu”, bo w przeciwieństwie do „danych”, które sobie sam wymyślasz, do każdych mogę podać źródła. I nie jest to filmik szurów na youtube.
P.S. Firma nazywa się Pfizer, nie Pfitzer, vigerycie. Jak zawsze, nawet nie potrafisz poprawnie napisać nazwy czegoś, na temat czego próbujesz się kłócić i udawać eksperta.
P.S. 2 Nie frustruj się tak.
Zabłądziłaś(łeś). Wracaj na WP albo Onet.
Pokaż mi, jak bardzo mnie ignorujesz i po raz 10 umieść pod moim wpisem swój komentarz:).
Uczone belzebuby, żeby was szlag trafił. Gdzie jest prawda? Gdzie faktyczne dane? Kłamstwo, manipulacja i przekupstwo, to wasze pierwsze imię.
Ale czego ty nie rozumiesz dalej, gamoniu mój słodki? Faktyczne dane? Nie wiesz, że w ostatnie dwa miesiące zmarło kilkadziesiąt tysięcy więcej ludzi niż w najgorszych miesiącach w całej dekadzie? Na Covid, być może na ukryty Covid, a jeszcze więcej w skutek paraliżu służby zdrowia w wyniku Covidu. Nie wiem, kto jest autorem tego artykułu, faktycznie trochę wstyd się podpisać, może nasza pani archeolog Katarzyna? Jak tak, to znowu nie zrobiła researchu źródeł, bo lockdown, który wg autor artykułu zabija, nie wypadł psu z pod ogona, tylko wziął się z lawinowego wzrostu zachorowań i zgonów. Na chorobę, której – jak tu twierdzono – podobno nie ma i w związku z tym nie trzeba nosić maseczek.
Prawdy szukasz, chłopie? Poszukaj jej wśród specjalistów, a nie na portalach dla świrów.
Wyp….aj trollu. Nie masz co robić tylko ciągniesz. Napisz sobie książke. I tak Twoich bredni nikt nie czyta.
Czytasz np. ty, w dodatku jeszcze reagujesz – nie wiem, czy zauważyłeś, jełopie. Oczywiście, bez zrozumienia, ale to mnie nie dziwi.
na osiem osób na liście tylko trzy są powiązane z medycyną, z tego dwie reprezentują gówniański = hitlerowski uniwerek mengele, bo już chyba nikt nie wierzy, że Gdańsk to polskie miasto, ten pzh też pozostawia wiele do życzenia. Szkoda, że te ludki nie przeczytały deklaracji Great Barrington i nie widziały dziesiątek a teraz pewnie setek tys. podpisów profesorów, doktorów, lekarzy z całego Świata, szkoda, że te skorumpowane bydlaki, nie przeczytały listu otwartego POLSKICH LEKARZY do poskojęzycznego nierządu faszystów żydowskich.
Bo to są członkowie interdyscyplinarnego zespołu ds. walki z Covid, jełopełku (na marginesie, więcej niż 2 z medycyną związanych). Ale jak chcesz mieć opinię samych naukowców epidemiologów, to służę tysiącami. Jak im naukowcy epidemiolodzy coś zalecają, to drą się, że tu nie ma specjalistów z innych dziedzin, bo warto by się wypowiedzieli, bo walka z epidemią to kompleksowy temat. Jak się wypowiadają, to krzyk, że tylko paru profesorów medycyny.
P.S. Miałam ci już napisać, byś lepiej już pisał o żydowskim uniwersytecie w Gdańsku, bo skala twojej głupoty, którą popełniłeś nazywając UG „hitlerowskim uniwersytetem mengele”, a Gdańsk niemieckim miastem, jest wyjątkowa. Lepiej być idiotą piszącym o Żydach, ukryłbyś się w tłumie, bo tych więcej. Ale zauważyłam, że na koniec napisałeś też coś o faszystach żydowskich. Jesteś więc debilem do kwadratu.
debilem jesteś ty, kretynko. ślepy tępy perszeronie:
https://dorzeczy.pl/39112/zydowscy-zolnierze-hitlera.html
głupich nie sieją, sama się urodziłaś
Wytłumaczysz mi, moja droga amebo, co chciałeś osiągnąć podsyłając mi link o żołnierzach Wehrmachtu żydowskiego pochodzenia? Wg ciebie, wynika niby z niego, że Gdańsk jest niemieckim miastem, że Uniwersytet Gdański to „uniwersytet mengele” i że w Polsce rządzi „faszystowski rząd żydowski”, co napisał ten wyżej, jeszcze mniej bystry od ciebie?
P.S. Ponieważ lubię się z ciebie śmiać, to jak już poruszyłeś od czapy ten temat Żydów w Wehrmachcie, to zapytam cię – a wiesz, vigerytku, że Polaków w tym Wehrmachcie to było 2 razy tyle niż owych Żydów, czy znowu ci obciachu narobiłam, jak zwykle?
” Ale zauważyłam, że na koniec napisałeś też coś o faszystach żydowskich. Jesteś więc debilem do kwadratu.”
ty naprawdę jesteś tępa 🙂
Ależ ty jesteś słodki w tej swojej głupocie i kompromitowaniu się, vigerytku…:)
Znów nie zrozumiałeś, dlaczego zarówno ciebie, jak i tego wyżej, uważam za idiotów i czemu się z was śmieję? Z tego wyżej kretyna dlatego, że nie może wypowiedzi sklecić bez nawiązania do Żydów, to po pierwsze. A po drugie, że uważa, iż w Polsce rządzi „faszystowski rząd żydowski”. A teraz usiądź na chwilę i weź pomyśl (przepraszam, że zmuszam), jak się ma podesłanie przez ciebie linku do tego artykułu z tym, co powyżej.
P.S. Ale jak już ten link podesłałeś i drążysz temat „żydowskich faszystów”, to się dalej pośmieję – czy taki jełop, jak ty, odkąd dowiedział się ode mnie, że Polaków w Wehrmachcie było 2x tyle co Żydów, będzie teraz pisał o „polskich faszystach”, czy jednak są jakieś granice twojej głupoty?
A ja czekam na szczepionkę na katar.
Katar to nie choroba. To objawy określonej choroby.
widzisz, kretonie – nawet sarkazmu nie rozumiesz…
Kretonie?:) Nie denerwuj się tak, LOL, bo ci się literki przestawiają, znowu jakiś „vigeryt” wyjdzie.
To nie był sarkazm, to było głupi i nieadekwatny komentarz, żartowanie ze szczepionki przeciw określonej chorobie podaniem przykładu pokazującego, że koleś nie wie, o czym pisze. I ty go w dodatku nie zrozumiałeś. Taka „incepcja” i głupi komentarz, w dodatku niezrozumiany przez głupka.
P.S. A jakbym napisała, że pewnie czekasz na szczepionkę przeciwko głupkowatości, to byłby sarkazm?
to ze coś ci się wydaje nie oznacza ze tym jest w rzeczywistości, sieroto
p.s. w twoim wypadku na pewno by nie zadziałała. dawno zawędrowałaś poza poziom pozwalający na jakiekolwiek leczenie
a kreton to określenie jakiego używał inspektor Cluzo w Różowej panterze aby opisać swojego służącego Kato, wszechbiedulko egoonanizatorko :))
Mnie się nic nie wydaje, amebo. To, że katar jest objawem, a nie chorobą, to fakt. Jak to, że Ziemia nie jest płaska. A to, co ci się tam w głowie p…..li w tym temacie, to już całkiem inny temat. Może powinieneś sięgnąć po coś ambitniejszego, niż „Różowa pantera”?
P.S. I spuść z krzyża, bo kolejny raz o onanizmie piszesz.
No i się zaczyna szantażowanie. Jeszcze szczepionki nie ma, a już się zaczyna wariactwo.
Żydowska Akademia Nauk w Polin.
Rzekł doktor rehabilitowany (intelektualnie) Ireneusz…
Dobra rada, Ireczku, jak nie masz do napisania nic mądrzejszego niż tylko wieczne teksty o Żydach, to lepiej się nie odzywać. Może niektórzy nie zauważą, żeś idiota.
mamuśka to żydek, dlatego spazmatycznie reaguje na czosnek
Na czosnek spazmatycznie? Tzn. że co, że ten debil wyżej, Iruś, czosnku się nażarł? Żyd, znaczy się z niego? Patrz, Iruś, jak pięknie cię obrzezał kolega.
Bo generalnie, debile wierzą w dwie legendy o czosnku – że albo chroni przed wampirami (i wampiry na nie spazmów dostają), albo że Żydzi nim pachną. Jesteś takim idiotą, że nawet tej średniowiecznej bzdury powtórzyć poprawnie nie umiesz.
Naukowcy „nie straszą”. Oni cierpliwie tłumaczą rzeczywistość. „Straszy” to ten portal – bzdurami o maseczkach czy efektach ubocznych szczepień.
Do mniej pojętnych zapewne nie dotarło jeszcze, że w październiku i w listopadzie umarło kilkadziesiąt tysięcy więcej ludzi niż umiera w Polsce w najgorszych miesiącach. Na Covid, na może ukryty Covid i przez paraliż służby zdrowia spowodowany również przez Covid. Każdy, kto intelektualnie ogarnia matematykę na poziomie III klasy, powinien zdawać sobie sprawę, że przy niekontrolowanym rozwoju epidemii ofiary pójdą w setki tysięcy. A w częściowym nawet lockdownie wiecznie żyć się nie da.
Jak rozumiem, na świńską grypę też się zaszczepiłaś, tylko dlatego, że propagandyści straszyli. Dziwnym trafem, po dziesięciu latach nikt już nie mówi o tym superzabójczym wirusie. Podobnie jak o SARS. I to wszystko dlatego, że ludzie się nie szczepili. Osobiście, zamiast szczepienia narodu, którego obowiązkowość sama propagujesz życząc ludziom utrudnień w życiu, poczekałbym na efekty szczepień w UK. Skoro na rynek wypuszczono nieprzetestowaną szczepionkę, bez tamtejszej akcji szczepień nie wiedziałabyś nawet, że alergicy źle na nią reagują. W takiej sytuacji, w sumie dobrze, że Pfizer został zwolniony z odpowiedzialności. Głupi ludzie, będąc tak jak Ty entuzjastami szczepień, sami poniosą odpowiedzialność za swoją głupotę w razie powikłań, bo odszkodowań nie będzie.
Mało rozumiesz. Świńska grypa nie zabiła 50 tys. osób (minimum, nie licząc ofiar paraliżu służy zdrowia z powodu Covidu) u nas w niecałe 2 miesiące. Masz jeszcze jakieś inne głupie porównania do Covid? Nie wiem, z katarkiem może porównaj (główna domena mniej sprawnych intelektualnie tutaj – pytają, czy się na katar szczepić)?
Efekty szczepień w UK? Już blisko 100 tys. zaszczepionych. Liczba zgonów po szczepionce, o których ci niepełnosprawni intelektualnie non stop na tym forum piszą – no jak na złość, zero…
A co do szczepienia na katar, kolega inaczej to wyraził, ale jeśli nie jest Ci obce manipulowanie jakoś nie dziwi mnie to, że tak to ujmujesz.
Przeczytaj ostatnie zdanie jeszcze raz, ale powoli, to zauważysz, że tekst o porównywaniu kataru do Covid i pytań o szczepienia na Covid odnosi się do „mniej sprawnych intelektualnie tutaj”, a nie konkretnie do kolegi z wpisu wyżej. Bo takie stwierdzenia często tu padają. Kolega z wpisu wyżej rzucił tylko jeden z tych tekstów, o „szczepionce na katar”. Już jasne?
No tak, bo przecież nie odmówiono pomocy pacjentom onkologicznym, a i grypa też w przedziwny sposób zniknęła. Covid-19 rzeczywiście jest groźnym przeciwnikiem, skoro wybił nawet wirusa grypy i komórki rakowe. Gdybyś się chociaż przez chwilę zastanowiła, połączyłabyś kropki i zauważyła, że okres jesienny charakteryzuje się najwyższą liczbą zachorowań na grypę. I TAK JEST CO ROKU. A gdy się tego nie leczy, oczywistą rzeczą jest to, że i powikłań i zgonów będzie więcej. Takie przypisywanie większej ilości zgonów zachorowaniom na COVID-19 to czysta propaganda. A co do straszenia, nie ma leków bez efektów ubocznych. Czy potrafisz wymienić takie przeciwwskazania w przypadku tej szczepionki? Jestem pewien, że nie potrafisz, bo nikt się nawet o tym nie zająknie. I nie mówię o tym, że alergicy źle na nią reagują, bo to wyszło już w trakcie szczepień. A ja pytam się dlaczego nie wyszło w laboratorium.
Ale czego ty nie rozumiesz? Tak, odmówiono pomocy pacjentom onkologicznym. A dlaczego odmówiono? Rząd po złości odmówił? Nie, bo szpitale zapchały się chorymi na Covid.
I wbij sobie do tej małej, szczurzej główki, że śmiertelność w październiku i listopadzie była 2 razy większa niż w jakimkolwiek innym miesiącu w całym dziesięcioleciu, wliczając wszystkie sezony grypowe. Zastanawiam się, ile razy jeszcze pojawi się tu jakiś głąb, niezapoznany z faktami, co będzie mówił o większej zachorowalności w sezonie grypowym.
Najpierw te fakty ogarnij, a potem chętnie wyjaśnię ci, o co prosisz, czyli jakie mogą być efekty uboczne, a przede wszystkim, z jak śmiesznie małym prawdopodobieństwem.
Na dodatek PAN nagina dane. Wg danych rządowych (https://dane.gov.pl/pl/dataset/1953) w pierwszym i drugim tygodniach listopada (45 i 46 tydzień roku), zaczynających się odpowiednio 2 i 9 listopada, umieralność była wyższa nie o 86%, lecz odpowiednio o 114% i 106% od średniej z 3 lat poprzedzających. W tygodniach 43, 44, 47 i 48 umieralność była wyższa o odpowiednio 61%, 92%, 92%, 75%. Nigdzie na świecie tygodniowy uśredniony wzrost umieralności nie był tak wysoki i nie utrzymywał się tak długo. Wiosną w Anglii(z Walią) sięgnął przez max. przez jeden tydzień 36%. W Hiszpanii w najgorszym okresie wiosny osiągnął 39% w jednym tygodniu i 42% w następnym, po czym spadł równie gwałtownie, jak urósł.
Trudno uwierzyć w to, że ten wzrost umieralności był spowodowany zakażeniem koronawirusem, bo oznaczałoby to, że w szpitalach nie diagnozują SARS-Covid-19 nawet w przypadkach bardzo ostrych, śmiertelnych przypadków infekcji układu oddechowego. Lekarze mogą zdiagnozować SARS-Covid-19 nawet w przypadku negatywnego wyniku testu RT-PCR. I tu dochodzimy do testu… Jeżeli test RT-(q)PCR nie wykrył wirusa w co najmniej 75% przypadków, to znaczy, że w ogóle nie nadaje się do diagnostyki, gdyż zwykły rzut monetą wykryłby wirusa w 50% przypadków.
Ten cały koronaszwindel jest zbudowany na piramidzie bezczelnych kłamstw, gdzie ujawnienie jednego kłamstwa natychmiast jest przykrywane w mediach dziesiątkami nowych kłamstw, inwektyw. A zwykłe złodziejstwo i ludobójstwo odbywające się pod pozorami walki z koronawirusem są przykrywane zmianami w prawie zapewniającymi bezkarność.
Chyba powinieneś się douczyć i poszukać danych o umieralności w innych krajach, bo serio wyjątkowe bzdury piszesz.
Ale ja jestem głupia insfrustrowana cipa.
Nie przejmuj się. Ja jestem głupszy, bardziej sfrustrowany i jeszcze podszywam się pod czyjeś nicki i wcale się tym nie przejmuję.
Nie martw się, ja jestem głupszy, bardziej sfrustrowany i jeszcze nicki kradnę, bo mam małe jąderka i boję się pod swoim taki tekst napisać – a wcale mi to nie przeszkadza.
kup se psa. chociaż – lepiej nie. to byłby pierwszy przypadek samobójstwa psa przez powieszenie…
Mam psa. Zdradzę ci nawet, że jest mądrzejszy od ciebie, vigerycie, samobójstwo mu więc nie grozi.
nie masz. dawno się utopił bo miał dosyć twojego bełkotu 😉
i to nie ja napisałem komentarz a’la cipa, natomiast wiem już czym ty naprawdę jesteś pisząc te dwa ubogie komentarzyki pod nickiem LOL
słabo, pseudointeligentko, słabiutko z twojej strony
Ja pisałam komentarze pod nickiem LOL, tak? A miej pretensje do tego, kto napisał tamten komentarz pod nickiem „Mamuśka”.
Naprawdę oczekujesz, że po tygodniu pojawią się pierwsze zgony związane ze szczepieniem? Czy nie dlatego szczepionki testuje się latami, żeby wykluczyć taką ewentualność w dłuższym okresie? Jakie znaczenie ma to ile osób zabiła rzekoma pandemia? Świńska grypa nie zabiła tylu osób chyba tylko dlatego, że mało kto uwierzył w jej śmiertelność. A też straszono pandemią. Ale niestety, mało który rząd złapał się na ten haczyk. A efekty tego jak wygląda łapanie się na haczyk sztucznie wygenerowanej pandemii i szczepienia niesprawdzoną szczepionką można podziwiać w Szwecji, gdzie doszło do licznych przypadków narkolepsji właśnie po nieprzetestowanych szczepionkach. W efekcie, w kraju mającym dziewięćdziesięcioprocentową wyszczepialność dzieci (czyli rekordowo wysoką), chętnych na szczepienia przeciwko COVID-19 jest tylko 46%. Tylko głupi nie uczy się na swoich błędach i w związku z tym, promowanie niesprawdzonej szczepionki, zwłaszcza po takich doświadczeniach, jest właśnie głupotą. A no i nadal czekam na odpowiedź na swoje pytanie o przeciwwskazania dla alergików.
„Naprawdę oczekujesz, że po tygodniu pojawią się pierwsze zgony związane ze szczepieniem?”
A kiedy? Po 5 latach będziecie pewnie szukać. Chłop jakiś na zawał zejdzie, będzie że to dlatego, że się szczepił. Ale OK, to zapytam inaczej – ktoś zmarł z tych kilkudziesięciu ludzi testujących szczepionkę już parę miesięcy temu? Anyone?
„Jakie znaczenie ma to ile osób zabiła rzekoma pandemia?
Wyjątkowo głupie pytanie. Mam ci serio tłumaczyć, jakie znaczenie ma skala ryzyka, przed którym się chcemy uchronić szczepionką?
„Świńska grypa nie zabiła tylu osób chyba tylko dlatego, że mało kto uwierzył w jej śmiertelność. A też straszono pandemią.”
Nie ściemniaj. Nikt przy świńskiej grypie nie robił żadnych lockdownów, nie kazał nosić maseczek. Bo obserwując ją uznano jednak, że była to znacznie mniej groźna choroba. A twój tekst w pierwszym zdaniu jest tak głupi, jakby twierdzić, że na przeziębienie nikt nie umiera, bo nie wierzy, a na raka umiera, bo wierzy, że umrze. Ot, mądrości ludowe.
„A efekty tego jak wygląda łapanie się na haczyk sztucznie wygenerowanej pandemii i szczepienia niesprawdzoną szczepionką można podziwiać w Szwecji, gdzie doszło do licznych przypadków narkolepsji właśnie po nieprzetestowanych szczepionkach.”
Licznych? Oj, kłamczuszku. Na 5 mln zaszczepionych ile się osób zgłosiło? 600 ( i mówimy nie o przypadkach potwierdzonego związku narkolepsji ze szczepieniem, tylko korelacji czasowej między jednym a drugim. Jaki to jest poważny procent? Nieco ponad 0,01%? Dobrze policzyłam?
„A no i nadal czekam na odpowiedź na swoje pytanie o przeciwwskazania dla alergików.”
W przypadku silnych reakcji alergicznych na żywność, leki, czy szczepienia, jest to przeciwskazanie. Więcej informacji znajdziesz bez problemu.
Nie do końca rozumiem co tu chcesz przekazać. To, że rząd odmówił złośliwie, czy też nie, nijak się ma do tego, że onkologiczni umierają. Niezależnie od intencji rządu, faktem jest to, że umierają. I nie dziwi mnie to, że umieralność jest teraz wyższa, bo onkologiczni to niejedyna grupa, której odmówiono opieki. I nazywając kogoś głąbem, może jednak spójrz w lustro, przede wszystkim, bo na powikłania po grypie ludzie też umierają. No ale jeśli nie przyjmujesz do siebie takich faktów to jest to bardziej problemem Twojej sprawności intelektualnej, niż moim. W każdym razie, nie wmówisz mi, że szczepionka może być całkowicie bezpieczna po zaledwie kilku miesiącach prac nad nią, bo nie bez przyczyny przyjmuje się okresy kilkuletnie. No, chyba że prace nad szczepionką rozpoczęły się na długo przed wybuchem pandemii, co już w ogóle stawia pod dużym, wytłuszczonym znakiem zapytania szczerość firm farmaceutycznych. Ale przynajmniej możemy mieć pewność co do tego, że sama szczepionka rzeczywiście jest bezpieczna. Ja to chętnie poznałbym Twoje źródła, tak więc bardzo proszę, bo chciałbym „ogarnąć fakty”. Ty, w zamian, ogarnij zasady prowadzenia dyskusji, bardzo proszę, bo nazywasz debilami i głąbami ludzi którzy nie zgadzają się z Tobą, a starasz się przy tym wykreować się na osobę oczytaną i inteligentną. Jedno z drugim, po prostu, nie współgra. A jeśli nie masz zamiaru ogarniać tego to spójrz w lustro.
„Nie do końca rozumiem co tu chcesz przekazać. To, że rząd odmówił złośliwie, czy też nie, nijak się ma do tego, że onkologiczni umierają.”
Serio nie rozumiesz? Przyczyna paraliżu służby zdrowia nie ma znaczenia? Jest nią Covid, a nie widzimisię rządu i z tego wynika prosty, jak konstrukcja cepa, wniosek – Covid odpowiada pośrednio także za te ofiary.
„I nazywając kogoś głąbem, może jednak spójrz w lustro, przede wszystkim, bo na powikłania po grypie ludzie też umierają.”
Na grypę i powikłania w Polsce umiera 6500 osób. Na Covid 50 tys. osób. Aha, i dodam, że w przypadku grypy to są dane 100 x większe, niż oficjalne statystyki (estymacja), na Covid to są dane oficjalne, nie uwzględniające niezidentyfikowanych przypadków. To co, spojrzałeś już w lustro, czy mam użyć jakiegoś przykrego określenia, by skłonić jednak do jakiejś refleksji?
„W każdym razie, nie wmówisz mi, że szczepionka może być całkowicie bezpieczna po zaledwie kilku miesiącach prac nad nią, bo nie bez przyczyny przyjmuje się okresy kilkuletnie. ”
Antyszczepionkowe oszołomy nawet gdy badania ciągną się latami i tak uważają, że wszelkie badania są niewiarygodne, bo pewnie BigPharma łapówki daje. A ciekawe, czy w ogóle wiesz, jak testowano szczepionkę przeciw Covid? Bo testowano ją podobnie, jak inne szczepienia, tyle że zaangażowano w to więcej zasobów, z racji skali zagrożenia i szybciej przystąpiono do testów na ludziach. Np., testom klinicznym poddano kilkadziesiąt tysięcy osób.
” Ja to chętnie poznałbym Twoje źródła, tak więc bardzo proszę, bo chciałbym „ogarnąć fakty”. Ty, w zamian, ogarnij zasady prowadzenia dyskusji, bardzo proszę, bo nazywasz debilami i głąbami ludzi którzy nie zgadzają się z Tobą, a starasz się przy tym wykreować się na osobę oczytaną i inteligentną. Jedno z drugim, po prostu, nie współgra. ”
Proszę bardzo – pierwsze z brzegu, the Lancet, najpoważniejsze pismo medyczne świata, gdzie możesz znaleźć artykuły na temat skuteczności różnych testowanych szczepionek, oczywiście, recenzowane. Jak nie znasz angielskiego lub nie rozumiesz terminologii medycznej, możesz bez problemu znaleźć artykuły omawiające w przystępny sposób tamtejsze publikacje. A co do określeń „debil, głąb” – to nie obraza, to fakt w przypadku osób opowiadających bzdury poniżej pewnego poziomu żenady. Np., że szczepionki to żydowski spisek, np. że w sezonach grypowych umiera tyle ludzi, co na Covid – to nie jest „niezgadzanie się ze mną”, to jest opowiadanie wyjątkowych głupot, wymyślanie bzdur i trzeba takie rzeczy po imieniu po prostu nazywać.
No to może, zamiast kierować wszystkie dostępne środki na walkę z jednym patogenem powinno się rozdzielać środki? Tak, żeby nie trzeba było odwoływać operacji i zabiegów? To oczywiste, że jeśli wszelkie swoje siły skierujesz na zatykanie jednej dziury w przeciekającej tamie, nie będziesz miała jak zapobiec innym przeciekom. I tak, COVID odpowiada pośrednio za śmierć osób, którym tego odmówiono, ale postrzeganie tych ofiar jako ofiary wirusa, w jakimkolwiek stopniu, jest nieetyczne, bo zakłamuje rzeczywistość i wprowadza ludzi w błąd.
Nie odpowiadam za antyszczepionkowych oszołomów, tak więc ten zarzut mnie nie dotyczy. Zgadzam się z tym, że szczepionkę testowało kilka zespołów i z pewnością dochodzili do różnych wniosków, które nawzajem się uzupełniały. Tyle tylko, że decentralizacja badań nie przyspieszy czasu i nadal nie będziesz w stanie przewidzieć długofalowych skutków.
Hmm, The Lancet. No ok, ale z całą pewnością zdajesz sobie sprawę z tego, że opieranie się na jednym źródle wcale nie daje Ci prawa do twierdzenia, że wiesz lepiej. Nawet ja, jako konserwatysta, wiem że trzeba sięgać do różnych źródeł, także tych, które promują poglądy odmienne od moich. To dlatego, że wychodzę z założenia, że przekonania których się nie kwestionuje są gówno warte. No ale mówisz, że to „pierwsze z brzegu”, więc na pewno masz tych źródeł więcej.
„No to może, zamiast kierować wszystkie dostępne środki na walkę z jednym patogenem powinno się rozdzielać środki?”
Po pierwsze, nie wszystkie dostępne, ale większość. I zapytam – czy ty przespałeś ostatnie 9 miesięcy i nie widzisz, co się aktualnie na świecie dzieje? Na co chcesz rozdzielać środki – w sytuacji, kiedy szpitale zapychają ciężko chorzy ludzie na Covid, którzy tam umierają (Covid jest już jedną z głównych przyczyn zgonów w Polsce, w dodatku problemem, który może narastać, bo to choroba zakaźna) chcesz w równym zakresie zwalczać wszelkie inne choroby? Weź to przemyśl jeszcze raz, OK?
” I tak, COVID odpowiada pośrednio za śmierć osób, którym tego odmówiono, ale postrzeganie tych ofiar jako ofiary wirusa, w jakimkolwiek stopniu, jest nieetyczne, bo zakłamuje rzeczywistość i wprowadza ludzi w błąd.”
A czy ofiary umierające z głodu w obozach koncentracyjnych to też ofiary Niemców, czy jest to manipulacja, że tak mówimy, bo przecież tylko ci zagazowani w krematorium lub rozstrzelani to ich bezpośrednie ofiary? Pomijając, że ja za każdym razem zaznaczam, że to ofiary pośrednie, to gdzie tu manipulacja? Manipulacja, czy raczej ordynarne kłamstwo, to jest pisanie, że to ofiary lockdownu, rządu, że nie ma Covid, że śmiertelność jak w sezonie grypowym.
„Zgadzam się z tym, że szczepionkę testowało kilka zespołów i z pewnością dochodzili do różnych wniosków, które nawzajem się uzupełniały. Tyle tylko, że decentralizacja badań nie przyspieszy czasu i nadal nie będziesz w stanie przewidzieć długofalowych skutków.”
Prawdopodobieństwo – słowo klucz. To, że coś poważnego ci się stanie po wzięciu szczepionki wynosi jak 1 do miliona. Prawdopodobieństwo, że umrzesz na Covid jest kilkadziesiąt tysięcy razy większe. Bez szczepionki będziemy też latami bujać się w rzeczywistości częściowych, a czasem pełnych, lockdownów. Masz serio problem z racjonalnym wyborem?
„Hmm, The Lancet. No ok, ale z całą pewnością zdajesz sobie sprawę z tego, że opieranie się na jednym źródle wcale nie daje Ci prawa do twierdzenia, że wiesz lepiej.”
Ależ służę 10-tkami innych, jeśli chcesz. W the Lancet publikują różni naukowcy, ale generalnie ci naprawdę na najwyższym poziomie. Artykuły naukowe znajdziesz też w wielu innych miejscach. Masz dostępne badania czy opracowania wykonywane przez różnego rodzaju instytucje – agencje zajmujące się zwalczaniem chorób, uczelnie wyższe. Masz wreszcie wypowiedzi naukowców, lekarzy. Całe mnóstwo. Masz też oczywiście szurów – anonimowych, z wypowiedzi pokazujących, że nie mają zbytnio nawet wykształcenia podstawowego (o wiedzy medycznej nie wspominając), masz śmieszne filmiki na youtube z „panem Jerzym” co to na głąbach kupujących jego wodę strukturyzowaną czy inne hokus-pokus zarabia 20 mln w roku – to są równoważne źródła?
Polska Akademia Nauk w ten sposób mówi głośno i wyraźnie, że siedzi głęboko w kieszeniach „Wielkiego Resetu” „Nowego Porządku Świata” i karteli farmaceutycznych, tak jak wszyscy „eksperci” od straszenia „covidem”, ogromna większość polityków i cały ten rząd z sejmem i senatem
czy ktoś może jeszcze pamięta, choćby z historii… na początku, zanim się zaczął prawdziwy i otwarty terror, niemieccy naziści zmuszali każdego Żyda do noszenia gwiazdy, tak jak obecni naziści globalizmu teraz zmuszają nas do noszenia „maseczek”
Noszenie maseczki w celu ochrony przed chorobą porównać do noszenia żółtej gwiazdy przez Żydów – no, no, cóż za „piękny” umysł znalazł to porównanie…
nawet nie mamy o czym ze sobą rozmawiać… proszę się do mnie nie odzywać, i nie zasmradzać moich wypowiedzi
Czyli, że co? Skoro po tygodniu nic się nie dzieje to już można uznać szczepionkę za bezpieczną, a wszelkie przypadki występujące po tym okresie można zignorować? Na to wskazywałaby Twoja wypowiedź, skoro pogardliwie wyrażasz się o „szukaniu przypadków po pięciu latach”. Powtórzę raz jeszcze, nieprzypadkowo prace nad szczepionkami trwają 5, 10, czy nawet 15 lat. Rzecz w tym, że gdy planuje się masowe szczepienia, na skalę światową, chyba rozsądne jest czekać jak najdłużej, żeby wyeliminować jak najwięcej czynników ryzyka, prawda? W przeciwnym wypadku będziesz miała do czynienia z całym spektrum nieprzewidzianych przypadków. W ogóle, o jakim ryzyku Ty mówisz? Według danych CDC, wirus jest poważniejszym zagrożeniem tylko dla osób powyżej pięćdziesiątego roku życia (dokładnie, na poziomie 0,5% w przedziale wiekowym 50-69 i 5,4% dla osób powyżej siedemdziesiątego roku życia), kiedy układ odpornościowy organizmu jest rzeczywiście znacznie słabszy i cała masa infekcji może potencjalnie stanowić dla niego zagrożenie. A poniżej progu 50 lat, ryzyko jest nie większe niż 0,02%. Tak więc, jeśli ryzyko powikłań poszczepiennych na poziomie „nieco powyżej 0,01%” jest dla Ciebie do zaakceptowania to i ten procent nie jest dużo wyższy. I tak, „liczne przypadki” to rzeczywiście niewłaściwe określenie w tym przypadku i przyznaję się do pomyłki (nazwij to manipulacją, jeśli chcesz, nie ma to dla mnie znaczenia). Ale spójrz na to, że tych kilkaset przypadków wystarczyło, żeby mocno podminować zaufanie Szwedów do szczepionki na COVID. I przy powyższych danych na temat śmiertelności tego wirusa, zastosowanie szczepionki o której nie wiadomo jakie ma efekty uboczne, bardzo mocno zniechęci ludzi do szczepienia się przy okazji pandemii zbierającej rzeczywiście poważne żniwo. I to dopiero będzie tragedia.
Tego zdania z ograniczoną śmiertelnością w powiązaniu z brakiem wiary po prostu nie zrozumiałaś. Jestem ateistą i przekonanie o tym, że wiara czyni cuda jest mi kompletnie obce. Miałem na myśli to, że mało kogo przekonało tłumaczeni o zabójczości tej choroby, to i nie przypisywano jej śmierci z przyczyn współistniejących. Co i tak nie zmienia faktu, że ludzie zostali zaszczepieni i niektórym zniszczyło to życie. Twoja odpowiedź na moje pytanie o alergie nie satysfakcjonuje mnie, bo piszesz o tym, co już i tak wszyscy wiemy. Zmierzałem do tego, że przed rozpoczęciem szczepień nie wiedzieliśmy, a powinniśmy.
„Czyli, że co? Skoro po tygodniu nic się nie dzieje to już można uznać szczepionkę za bezpieczną, a wszelkie przypadki występujące po tym okresie można zignorować?”
Badania szczepionki na dziesiątkach tysięcy ludzi miałeś już miesiące temu. Ktoś zmarł? Inne poważne konsekwencje w jakiejś większej, istotnej statystycznie, grupie? Ja wiem, że niektórzy to będą twierdzić, że jak za 5 lat ktoś umrze to na pewno przez szczepionkę, jakoś sobie musicie tą rzeczywistość zakłamywać, skoro póki co nie pasuje ona wciąż do waszych przekonań. DNA też ci się nie zmieni w wyniku szczepionki, czego więc ty chłopie chcesz szukać za parę lat?
„Powtórzę raz jeszcze, nieprzypadkowo prace nad szczepionkami trwają 5, 10, czy nawet 15 lat. ”
Nie wiesz, o czym piszesz. Mieszasz różnego rodzaju szczepionki. Prace nad szczepionkami wyglądają różnie, zależy od patogenu / choroby. Pracę nad szczepionką na HIV trwają 40 lat, bez efektu. Prace nad szczepionkami nad różnego rodzaju wirusami grypy trwają zdecydowanie krócej – co roku masz przecież nową szczepionkę na grypę. Koronawirusom blisko do grypy, szczepionkę jest przygotować łatwiej, szczególnie przy tak wielkich nakładach.
„Rzecz w tym, że gdy planuje się masowe szczepienia, na skalę światową, chyba rozsądne jest czekać jak najdłużej, żeby wyeliminować jak najwięcej czynników ryzyka, prawda? W przeciwnym wypadku będziesz miała do czynienia z całym spektrum nieprzewidzianych przypadków. ”
Chłopie, weź ty zacznij myśleć. Szczepionka jest po to, byś nie zachorował i twoi bliscy. Pytałeś, o jakim ryzyku mówię, więc powtórzę: prawdopodobieństwo zgonu na Covid jest kilkadziesiąt tysięcy razy wyższe niż ryzyko poważnych powikłań po szczepieniach (co zostało już też potwierdzone w przypadku szczepionki Pfizer, testowanej na kilkudziesięciu tysiącach osób). Na Covid zmarło kilkadziesiąt tysięcy ludzi, kolejne dziesiątki tysięcy w wyniku paraliżu przez niego spowodowanego, dolicz do tego straty ekonomiczne czy społeczne. Zdajesz sobie sprawę, jak głupie jest to, co proponujesz jako „chyba rozsądne”?
” I tak, „liczne przypadki” to rzeczywiście niewłaściwe określenie w tym przypadku i przyznaję się do pomyłki (nazwij to manipulacją, jeśli chcesz, nie ma to dla mnie znaczenia). Ale spójrz na to, że tych kilkaset przypadków wystarczyło, żeby mocno podminować zaufanie Szwedów do szczepionki na COVID”
Po pierwsze, to pokazuje, że nawet zupełnie niematerialne przypadki NOP nie są absolutnie ukrywane i się o nich mówi (wbrew bzdurom rozgłaszanym przez szurów). A zaufanie społeczeństwa do szczepionki nie jest równie faktycznemu bezpieczeństwu czy skuteczności szczepionki. Wreszcie, czym innym jest szczepionka na grypę, której brać wcale nie musisz (sens tego jest raczej, jak jesteś w grupie ryzyka), a czym innym szczepionka na Covid-19, gdzie skutki braku zwalczenia pandemii będą tragiczne.
„Tego zdania z ograniczoną śmiertelnością w powiązaniu z brakiem wiary po prostu nie zrozumiałaś. Jestem ateistą i przekonanie o tym, że wiara czyni cuda jest mi kompletnie obce.”
Zrozumiałem doskonale, ty natomiast nie rozumiesz, co znaczy słowo „wiara”, bo bynajmniej nie oznacza tylko aspektu religijnego. Możesz, jadąc autostradą „wierzyć”, że już niedługo dojedziesz do stacji benzynowej, a możesz to „wiedzieć”, bo już raz tu jechałeś lub bo masz mapę.
„Co i tak nie zmienia faktu, że ludzie zostali zaszczepieni i niektórym zniszczyło to życie.”
Twoim problemem jest, że masz jakieś trudności z pojęciem, czym jest skala i prawdopodobieństwo. Ilu osobom w Polsce „szczepionki zniszczyły życie” – dawaj liczby i źródło – ilość zmarłych, ciężko chorych. I teraz porównaj to z ilością zgonów na różnego rodzaju choroby przed wprowadzeniem szczepień, ilością trwałych powikłań, kalectwa w wyniku tych chorób. Covid w Polsce w jednym roku dosłownie zniszczył życie ponad 50 tys. ludzi, zabijając ich. Kolejne dziesiątki tysięcy zabił pośrednio, paraliżem służby zdrowia. Dolicz do tego tych, co przeszli chorobę, ale mają uszkodzone płuca, serce, nie wiadomo jeszcze, czy trwale.
hau hau hal hul bul bul bul …
Waruj LOL, dobry piesek!:).
P.S. Nie staraj się tak, jednego już mam, mądrzejszego.
Wiecej umze jak sie zaszczepia niz jak nie.
Dlaczego nie powinnismy ufac Pfaizer
https://www.unz.com/article/why-black-people-cannot-trust-the-pfizer-vaccine/
Ależ ten portal to siedlisko szurów… An Alternative Media Selection, w haśle. No takie w ch… „alternative”, skoro świry piszą tam nawet, że światową pandemię Hiszpanki wywołał Rockefeller. Niektórzy na tym portalu robią chyba jakieś zawody, który jaki bardziej debilny link podeśle.
Coz, po prostu, za nic w swiecie sie nie pozwolic zaszczepic, a oni moga sobie pisac, co chca!
Istnieje tysiace powodow, dla ktorych NIE WOLNO nam sie dac zaszczepic! Przenigdy!
Bardzo oplaca sie ten napor, ile to tylko bedzie konieczne, przetrzymac!
Inaczej, wszystko na zawsze i bezpowrotnie stracimy! Pozostanie tylko ” kula w leb”.
I tak, ta cala gowniana propaganda, jest to wszystko kupa gowna, ktora, wczesniej, czy pozniej, razem z nimi wszystkimi, za to odpowiedzialnymi, MUSI EKSPLODOWAC!
Niestety, musimy przypuszczalnie, w tych warunkach, 2 – 3 lat, wytrzymac! Ale WARTO!!!
Uważaj, chłopie, żeby ci się przez te 2-3 lata przypadkiem nie zeszło na tą niby nieistniejącą chorobę. Nie wiem, czy głupota jest chorobą współistniejącą zwiększającą szanse zgonu na Covid, ale jeśli tak, to jesteś w grupie ryzyka.
Jak juz bedze ze mna strasznie zle, mozesz byc pewna, ze cie wyszukam, pi..do, i kichne ci prosto w morde!
Pie..ol sie kanalio!
Mateusz SZUR Morawiow zostanie osądzony za mordowanie z premedytacją, wspólnie i w porozumieniu z pisowską grupą przestępczą, dziesiątek tysięcy Polaków, mimo wielokrotnych ostrzeżeń, wskazówek i rad specjalistów epidemiologów krajowych i zagranicznych.
Trybunał Stanu już się sam obruszył. Jest to doskonała okazja dla KASTY żeby M. SZURA Morawiewa oskarżyć i dziw, że tego jeszcze nie zrobiono. Zdziwienie jednak mija, jeśli sobie uświadomić, że żyd żydowi dupy nie urwie, że tak sobie strawestuję znane porzekadło.
Sam jesteś szur, Zdzichol. Skąd wyciągnąłeś te „wielokrotne ostrzeżenia, wskazówki i rady specjalistów epidemiologów krajowych i zagranicznych”? Ze swojej bujnej wyobraźni.
A ty jesteś żydowska kurwa.
Rowniez i dla mnie jest to juz od dawna jasne, ze tak wlasnie jest, Bracie Zdzichu!
Niech sie najlepiej mocno rozpedzi i parszywa pala, centralnie w sciane!!!
Inaczej, jak wpadnie w LUDZKIE RECE, bedzie o wiele bardziej BOLALO!
Bardzo delikatnie mowiac, Twoje naiwne, tempe myślenie, i złożęczenie jest porażające, takich jak ty powinno się odseparować od społeczeństwa…
Nie ma wątpliwości, że tak jak piszesz tak i myślisz. Jak pojeb spod budki z piwem
@mamuśka
No nie wierzę w to, że to mówisz. Pytasz mnie o to, dlaczego uważam, że Boula powinien się zaszczepić? Czy przyczyna jest dla Ciebie aż tak niejasna? No to odpowiem, skoro nie rozumiesz. Ludzie wierzą ludziom, którym ufają. Boula, podając swoje niejasne przyczyny, nie wzbudził zaufania ludzi. Niezależnie od tego, czy są to ludzie inteligentni, czy głupi. I bez własnego przykładu nie zdobędzie ich zaufania. Ludzie znani, czy tak zwani „celebryci”, nie cieszą się publicznym zaufaniem, ponieważ każdy wie, że idą za pieniądzem, zwłaszcza w tak trudnym dla wszelkiej twórczości czasie. I nie dziwię się im, bo każdy chce żyć, ale oczekiwanie, że ludzie powinni im uwierzyć jest niedorzeczne. Zwłaszcza, że gadać za pieniądze każdy sobie może.
@mamuśka
I tak, kontynuuj obrażanie innych. Wtedy prędzej Ci uwierzą.