Podleśna jako święta LGBT! Amnesty International popiera profanację wizerunku Matki Boskiej
Amnesty International staje w obronie Elżbiet Podleśnej, aktywistki LGBT, oskarżonej o sprofanowanie wizerunku Matki Boskiej Częstochowskiej. „Przypominamy policji i Brudzińskiemu, że wolność wyznania nie oznacza prawa do religii lub przekonań, które są wolne od krytyki lub ośmieszenia. Takie ograniczenia prawa do wolności wypowiedzi są niedopuszczalne” – pisze AI na Twitterze.
Przypominamy @PolskaPolicja i @jbrudzinski, że wolność wyznania nie oznacza prawa do religii lub przekonań, które są wolne od krytyki lub ośmieszenia. Takie ograniczenia prawa do wolności wypowiedzi są niedopuszczalne.#ElżbietaPodleśna #TęczaNieObraża
— Amnesty Polska (@amnestyPL) 6 maja 2019
W kolejnym wpisie AI wzywa polskie władze do „zaprzestania nękania pokojowych demonstrantów i aktywistów”. Stwierdza też, że „władze muszą powstrzymać się od niezgodnego ze standardem międzynarodowym ograniczania prawa do swobodnego wyrażania swoich poglądów”.
Wzywamy polskie władze do zaprzestania nękania pokojowych demonstrantów i aktywistów. Władze muszą powstrzymać się od niezgodnego ze standardem międzynarodowym ograniczania prawa do swobodnego wyrażania swoich poglądów.#ElżbietaPodleśna #TęczaNieObraża
➡️ https://t.co/UgFUnTi8I2 pic.twitter.com/OklBWku1Xe— Amnesty Polska (@amnestyPL) 7 maja 2019
Podleśna ma wszelkie szanse na to, żeby zostać świętą LGBT. Pojawił się już jej wizerunek w tęczowej aureoli, który Amnesty International udostępnia na swoim koncie.
By @marta_frej. #TęczaNieObraża #RainbowMary. Solidarity with Elżbieta pic.twitter.com/YFU5OV9vQZ
— Anna Blus (@AnnaMBlus) 7 maja 2019
Histeria rozpętana przez Amnesty International w sprawie Podleśnej po raz kolejny pokazuje hipokryzję tej organizacji, która odmówiła podjęcia jakichkolwiek działań, żeby wesprzeć rodziców Alfiego Evansa, gdy walczyli o wstrzymanie wyroku śmierci wydanego na chłopca przez brytyjski sąd. Wtedy AI stwierdziła, że nie zrobi nic, bo nie zna wszystkich okoliczności sprawy. A okoliczności były oczywiste. Sąd zabronił rodzicom podejmowania jakichkolwiek działań ratujących życie dziecka i nakazał uśmiercenie Alfiego. AI nie doszukała się w tym łamania praw człowieka. Natomiast staje murem za osobą, która świadomie i z premedytacja dokonała profanacji wizerunku Matki Boskiej depcząc po uczuciach katolików. Widocznie prawa katolików nie są – według AI – prawami człowieka. A może katolicy to dla AI w ogóle nie są ludzie i dlatego nie mają żadnych praw?
Źródło informacji: Twitter
Przeczytaj też:
Katarzyna TS: Wielka misja małego chłopca, czyli Alfie i wartości europejskie
Gdyby tak zrobiła z Muhamadem to już był miała łeb oderżnięty
Z litości nie napiszę, co sądzę o tym bycie.
Cóż, chciałbym np „swobodnie wyrazić swój pogląd” na temat LGBT 🙂 Ciekawe, czy AI wstawioby się wówczas za mną z taką samą gorliwością i zaangażowaniem… 🙂
Sodomitów rażą nie tylko symbole religijne, ale także książki
KPH (Kampania Przeciw Hmofobii) wstrzymała publikację książki zawierającej homofobiczne treści. Co jest homofobią, określa KPH
25.09.2017
Księgarnia PWN wycofuje książkę Frondy o homoseksualności
https://queer.pl/news/200130/ksiegarnia-pwn-wycofuje-ksiazke-frondy-o-homoseksualnosci
PWN składa więc samokrytykę, przypominającą czasy PRL i okresu stalinizmu…
„Bardzo dziękujemy za zwrócenie uwagi. Rozpoczęliśmy proces usuwania wymienionego ebooka ze strony księgarni. W żadnym razie nie podpisujemy się pod stwierdzeniem, że homoseksualizm jest chorobą i możecie Państwo być pewni, że tego typu publikacje nigdy nie będą przez nas promowane” – odpisało wydawnictwo.
Ale tęczowym cenzorom, tropiącym homofobię, to mało. Napisali:
„Wysłaliśmy do PWN zapytanie, czy tytuł jest dostępny w tradycyjnych księgarniach naukowych i jeżeli tak to czy w planie jest usunięcie go także i z tej oferty. A Was zachęcamy do dawania nam znać, gdy zauważycie książkę w księgarniach.”
Ale przecież PWN to nie jedyne wydawnictwo, które zbłądziło ideologicznie. Także inne wydawnictwa…
>>Empik odcina się od homofobicznej książki. „Może być szkodliwa”<<
https://www.wprost.pl/kraj/10120648/empik-odcina-sie-od-homofobicznej-ksiazki-moze-byc-szkodliwa.html
Kto stoi za wymuszaniem zakazu publikowania i sprzedaży tej książki? KPH (organizacja LGBT) oraz osobiście Mirosława Makuchowska, politruk Pionu Ideologicznego KPH
https://kph.org.pl/o-kph/ludzie/
Bardzo wiele komentujących, prawdopodobnie osób LGBT, uważa zakaz publikacji za słuszny.
https://www.youtube.com/watch?v=uclLxjO-M1c
Oto jeden z komentarzy: „A jeśli chodzi o dyskusję czy można zakazywać sprzedaży? Myślę, że tak bo problemem nie jest to, że jest nienaukowa, ale że jest homofobiczna – propaguje treści nieprawdziwe, które są naukowo udowodnione jako szkodliwe, przedstawia fałszywy – wyłącznie negatywny – obraz, grupy ludzi, którzy i tak spotykają się z hejtem i dyskryminacją. Jeśli domagamy się żeby była wycofywana – to właśnie za hejt, który szerzy.”.
mArt. 54. Konstytucji RP
•Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
•Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie prasy są zakazane.