Niemieccy sędziowie o zmianie ustawy o SN: „Pierwszy krok we właściwym kierunku”

W środę (21.11.2018) Sejm RP przyjął nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym złożoną przez posłów Prawa i Sprawiedliwości. Zmiany zostały wprowadzone pod dyktando Trybunału Sprawiedliwości UE i Komisji Europejskiej. Nowelizacja umożliwia powrót do SN tym sędziom, którzy przeszli w stan spoczynku ze względu na przepisy dotyczące wieku emerytalnego. Ustawa uchyla też procedurę ubiegania się o zgodę prezydenta na dalsze orzekanie po ukończeniu 65. roku życia.

Co na to niemiecka prasa? Większość redakcji ograniczyła się do opublikowania depeszy agencji DPA, która poinformowała, że Niemiecki Związek Sędziów (DRB) przyjął z zadowoleniem nowelizację określając ją jako „pierwszy krok we właściwym kierunku”. „Polska musi jednak dalej pracować nad dostosowaniem swojego systemu sądowniczego do standardów UE” – powiedział prezes DRB Jens Gnisa.  

Obszerniejszy komentarz zamieścił dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung” (FAZ). „Polska unieważniła część reformy wymiaru sprawiedliwości” – czytamy w artykule warszawskiego korespondenta FAZ Gerharda Gnaucka. Zdaniem Gnaucka Polska uczyniła „duży krok” i wyszła naprzeciw krytykom reformy.

„FAZ” zwraca uwagę na przyjęte przez klub parlamentarny PiS szybkie tempo prac nad ustawą, co było wynikiem nacisku ze strony TSUE. Tekst projektu nowelizacji pojawił się na stronie internetowej Sejmu o godz. 10, a o godz. 16 zakończyło się trzecie czytanie wraz z głosowaniami nad poprawkami. „FAZ” cytuje posłankę opozycji Kamilę Gasiuk-Pihowicz, która stwierdziła, że sędziowie wracają na swoje miejsca nie „z łaski PiS”, lecz dzięki zarządzeniu TSUE. Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf wyraziła zadowolenie z przywrócenia poprzedniego stanu, zastrzegła jednak, że musi poczekać na ostateczny tekst przyjętej w takim pośpiechu ustawy. Gnauck przytacza też słowa przedstawiciela polskiego rządu, że nowelizacja nie oznacza kroku w tył, lecz jedynie krok w bok.

Nasz komentarz: A więc SUKCES! Niemcy chwalą! Sędzia Gersdorf „wyraziła zadowolenie”. Brawo! Teraz trzeba „dalej pracować nad dostosowaniem swojego systemu sądowniczego do standardów UE”, żeby zasłużyć na kolejną niemiecką laurkę. „Ciemny lud” już dostaje przekaz, że wszystko gra i wycofanie się z ustawy o SN to genialny plan, który pozwoli na dalsze reformowanie Polski. Co prawda jeszcze niedawno „ciemny lud” słyszał, że bez reformy SN nic nie da się zrobić, a wyrzucenie sędzi Gersdorf jest absolutnym priorytetem i warunkiem dalszego reformowania Polski. Ale teraz jest już insza inszość. Teraz ci, którzy ośmielają się krytykować ustępstwo w sprawie ustawy o SN to zapewne „ruskie trolle”. I szafa gra. Sukces!

Źródło informacji i cytatów: dw.com