– Rodzice od razu powinni zawiadomić kuratorium. Wtedy kuratorzy sprawdzą, które przepisy zostały złamane i będą prowadzić postępowania, łącznie z o naruszenie dóbr osobistych. To otwiera drogę do wejścia do sprawy prokuratora. Chcę, żeby to wybrzmiało bardzo mocno: niezapytanie rodziców o zgodę już jest złamaniem prawa oświatowego – powiedziała szefowa MEN Anna Zalewska w rozmowie z portalem wPolityce odnosząc się do informacji o szkołach organizujących Tęczowy Piątek, czyli lekcje promujące LGBT.
Zalewska wskazała, że w szkolnym programie wychowawczo-profilaktyczny, który zakłada różnego rodzaju inicjatywy, nie ma programu Tęczowy Piątek. Wyjaśniła, że każda akcja prowadzona w szkołach, która nie wynika z podstaw programowych, musi uzyskać pisemną zgodę rodziców.
– Jeżeli pojawiają się jakiekolwiek ulotki, materiały, to muszą być zgłoszone do kuratoriów po to, aby można było ocenić ich jakość i zgodność z podstawami programowymi – powiedziała minister Zalewska. – Kuratorzy podeszli do tych informacji bardzo poważnie, sprawdzili je i okazało się, że żadna szkoła nie rozpoczęła formalnej procedury zorganizowania tzw. Tęczowego Piątku – poinformowała szefowa MEN. – Jeżeli jakiś dyrektor podjął decyzję o zorganizowaniu tzw. Tęczowego Piątku z pominięciem procedur, to znaczy, że złamał prawo oświatowe – podkreśliła Zalewska.
Źródło informacji i cytatów: wPolityce.pl
Może ta pani Minister chce dobrze ale śmiem twierdzić że skończy się to tak jak każda buńczuczna zapowiedź PiS. Tęczowy piątek szkoły i tak zorganizują, jak nie teraz to za tydzień, miesiąc albo jeszcze w trochę dalszej przyszłości i nikomu włos z głowy nie spadnie. A każda próba wywołania presji na dyrektorach szkół skończy się burzą w Brukseli. Groźbami wprowadzenia sankcji na Warszawę i wściekłe, pełne nienawiści do Polski i Polaków wystąpienia europejskich, lewackich przygłupów..
Zgadzam się, zwłaszcza że zarówno jedni jak i drudzy grają do jednej bramki
POLEXIT – to jedyne wyjście. Rząd pisu nie wystarcza.
” Jeżeli jakiś dyrektor podjął decyzję o zorganizowaniu tzw. Tęczowego Piątku z pominięciem procedur, to znaczy, że złamał prawo oświatowe – podkreśliła Zalewska.” a zatem pani Zalewska mając tę świadomość MA OBOWIĄZEK poinformować prokuraturę.
A wie ktoś, które szkoły wezmą udział w tej głupiej akcji.
PiSdzielce alias pisożydy jak zwykle za nic nie odpowiadają.
A jeżeli mnie pamięć nie myli, to czy PiS jakiś czas temu, właśnie piórem MEN nie podpisał zgody na działania prywatnych firm promujących w szkołach „nowoczesną edukację” i to bez wymaganej zgody MEN ??? !!!
Przecież jest to ujęte w Ustawie – Prawo oświatowe z dnia 14 grudnia 2016 roku! Ustawa, jako najwyższy rangą akt prawny, jest uchwalana przez Parlament -czyli z Sejmu wędruje do Senatu, następnie podpisuje ją w ciągu 21 dni Prezydent RP( może skierować ją jeszcze do Trybunału Konstytucyjnego). To chyba wystarczajaca ścieżka kontrolna wobec zakresu ustanowień. Współpraca z organizacjami ujęta jest w rozdziale, w którym zamieszczony jest ten trzypunktowy art.86( i inne z nim problemowo ściśle powiązane ) przywoływany przez Panią Rzecznik MEN.
U nas dużo się mówiło o szkodliwości działań wielu organizacji pozarządowych i…źródłach ich finansowania… Ale to WĘGRY wydały ich działaniu zdecydowaną walkę, łącznie z likwidacją genderowych studiów, podobnie, jak zdecydowanie walczą o prawa swoich obywateli w zakresie szkolnictwa, dyskryminowani na Ukrainie itp.
Co by nie mówić, proszę jednak zapoznać się ze stanowiskiem O. Rydzyka w art. na Prawy.pl, pt. ” Odlot posła Nowoczesnej! Krytyka „tęczowego piątku” narusza Konstytucję?”
Jednak zacytuję jeszcze ten ” Art.86:
1.W szkole i placówce mogą działać, z wyjątkiem partii i organizacji politycznych, stowarzyszenia i inne organizacje, a w szczególności organizacje harcerskie (brzmi niewinnie-dopisek własny), których celem statutowym jest działalność wychowawcza albo rozszerzanie i wzbogacanie form działalności dydaktycznej, wychowawczej, opiekuńczej i innowacyjnej szkoły lub placówki.
2.Podjęcie działalności w szkole lub placówce przez stowarzyszenie lub inną organizację, o których mowa w ust.1,wymaga zgody dyrektora szkoły lub placówki, wyrażonej po uprzednim uzgodnieniu warunków tej działalności oraz po uzyskaniu pozytywnej opinii rady szkoły lub placówki i rady rodziców.
3.W szkołach i placówkach określonych w przepisach wydanych na podstawie art. 83ust.6 oraz w szkołach i placówkach, w których nie utworzono rady szkoły lub placówki, nie stosuje się wymogu uzyskania pozytywnej opinii odpowiedniej rady szkoły lub placówki i rady rodziców, o których mowa w ust.2.
Ustawa poprzez zapis wart86. ust.1 przyzwala na działanie wymienionych powyżej organizacji, stowarzyszeń itp., wskazując na ich cele statutowe i formy działalności.
Decyzja jednakże jest uzależniona od ZGODY DYREKTORA(ust.2) SZKOŁY LUB PLACÓWKI PO DOKONANIU w/w UPRZEDNICH UZGODNIEŃ czyli zachowania procedury(również ust.2).
Natomiast ust. 3 mówi o innych dopuszczalnych rozwiązaniach, nie wymagających tych pozytywnych opinii.
Jeżeli takie działania typu” tęczowe piątki” itp. mają się mieścić w grupie innowacyjności, to warto odpowiedzieć sobie, jakiego typu nośnikiem wartości jest taki przekaz i jak on jest kojarzony bez nacisku. Dla ogromnej części społeczeństwa, szczególnie całych rodzin katolickich, ten przekaz jest nośnikiem natarczywych i niebezpiecznych dla rozwoju dzieci przekazów natury dewiacyjnej, co w przestrzeni publicznej można również odczytać w ocenach wielu specjalistów z zakresu tej problematyki.
O man ,jak mówią jankesi,strach,niemoc,przerażenie,paraliż,azaliż amerykański Soros rozrzucił ulotki z kosmosu,dlatego MEN już nie ogarnia Bi gosu i kombinuje,jak zjeść CIAstko i mieć ciastko
Może,zechce,powinien.Zdecyduje ilość skinień pod ścianą,jak prikaz dostaną,że to nie wbrew muzułmanom i KODeksowi
Prokurator powinien zająć się tymi nauczycielami a wyborcy panią Zalewską z Unii Wolności.