Mamy odpowiedź z PISF. Czy Smarzowski dostanie dofinansowanie na film o likwidacji Żydów w Jedwabnem?

Wojciech Smarzowski złożył wniosek o dofinansowanie nowego filmu
5

Reżyser Wojciech Smarzowski tworzy nowy film. Roboczy tytuł brzmi: „Wesele 2”. Nie będzie to kontynuacja filmu z 2004 roku o bogatym mieszkańcu małego miasteczka, którzy urządził córce wesele w remizie strażackiej. Jak donosiliśmy w ubiegłym tygodniu, scenariusz filmu traktuje o likwidacji Żydów w Jedwabnem, którą – jak wynika z lwiej części relacji świadków oraz wstępnej ekshumacji prof. Andrzeja Koli – przeprowadzili niemieccy żołnierze. Nie wiemy czy film będzie przedstawiał prawdę czy holokaustową legendę służącą przypisywaniu Polakom niemieckich zbrodni. Pewne jest to, że Wojciech Smarzowski złożył wniosek do Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, prosząc o dofinansowanie nowego przedsięwzięcia. Prosi o 6 milionów złotych.

PRZECZYTAJ: J. Międlar: Recenzuję film „Tylko nie mów nikomu”

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Zgodnie z obietnicą zawartą w poprzedniej publikacji na ten temat, skontaktowaliśmy się z PISF z prośbą o udzielenie odpowiedzi na pytania dotyczące wniosku Smarzowskiego. Z nadesłanej do nas odpowiedzi wynika, że Smarzowski złożył wniosek kilka miesięcy temu, jednak decyzji ws. dofinansowania jeszcze nie otrzymał. Dlaczego? Powody są dwa. Po pierwsze: Projekt wymaga opinii historyków tłumaczy rzecznik PISF, Monika Piętas-Kurek. Po drugie: Eksperci oceniający projekt nie mieli możliwości konsultacji z twórcami, gdyż ani reżyser, ani producent nie przyszli na spotkanie z komisją ekspercką II etapu.

Co kombinuje Smarzowski? Ciężko powiedzieć. Być może to jakiś dziwny sposób na wylansowanie nowego przedsięwzięcia, który ma polegać na wmówienie społeczeństwu, że PISF sprawą się nie interesuje, nie wypłaci ani grosza, a w ten sposób Smarzowski robiąc z siebie męczennika za sprawę spróbuje zmobilizować mocodawców przedsiębiorstwa holokaust do wypłacenia jeszcze większej sumy pieniędzy? Wtedy możemy być pewni, że scenariusz nie będzie zakładał prawdy historycznej. Bez wątpienia „coś tu śmierdzi”.

PRZECZYTAJ: J. Międlar: Recenzuję „Kler”. Fikcja czy rzeczywistość?

W odpowiedzi rzecznika PISF nie podano konkretnej daty, kiedy zapadnie decyzja w kwestii finansowania projektu Smarzowskiego. Nie wiemy także czy scenariusz filmu zakłada zaprezentowanie holokaustowych, jedwabieńskich legend czy historycznej prawdy. Wiemy natomiast, że po konsultacji ekspertów z twórcami filmu, na najbliższej sesji zapadnie decyzja w kwestii dofinansowania, o czym z pewnością będzie informować na naszym portalu.

Przeczytaj także:

J. Międlar: „Słowo Żyd powróciło jako obelga. Rodzą się myśli o emigracji.” Powyborcza, żydowska rozpacz

Może ci się spodobać również Więcej od autora

% Komentarze

  1. Robert mówi

    Smarzowski człowiek zły nienawidzący ludzi a szczególnie Polaków ( w żadnym z jego filmów nie ma pozytywnych bohaterów . Są tylko źli i bardzo źli ) Chce nakręcić film według czołowego historyka , (odznaczonego Orderem Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej) t. Grossa

  2. Kristof mówi

    Zablokować tą dotacje ! przecież wiadomo co on tam nabluzga.

  3. jacek mówi

    scenariusz filmu pewnie pisał niejaki Gross… 🙂

  4. George mówi

    Jeśli film będzie o niedomytych dzikusach Polkach mordujących żydów, to pewnie dofinansowanie dostanie. Już tam PiS o to zadba. A potem pisowskie szabesgoje zrobią larum, że niby nic nie wiedzieli i że udzielenie dotacji jest oburzające, no ale teraz wiecie, film powstał i nic już nie można zrobić.

  5. Molli mówi

    Powinny się zacząć protesty na szeroką skalę. Przecież Jedwabne nie jest naukowo wyjaśnione dopóki Żydzi nie zgodzą się na ekshumację i naukowe udokumentowanie dopóty nie wolno , ani o nim pisać, ani tworzyć filmów. A wiadomo jaki film chce nakręcić Smarzowskim.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.