Lewactwo rządzi w Ravensbrück! Symbol NSZ zakazany na obchodach rocznicy wyzwolenia obozu

W niedzielę 14.04.2019 odbyły się obchody 74. rocznicy wyzwolenia niemieckiego obozu koncentracyjnego w Ravensbrück. W uroczystości na terenie byłego obozu wzięły udział byłe więźniarki oraz kilkaset osób, w większości z Polski, Niemiec i Włoch. Uroczystości przebiegały spokojnie, chociaż istniały obawy, że będą je chciały zakłócić lewicowe bojówki Antify wzywającej do „przeciwstawienia się prawicy”.

Chociaż nie doszło do zakłócenia obchodów, to okazało się, że jednak lewactwo rządzi w Ravensbrück. Na skutek oskarżeń o antysemityzm i bezpardonowego ataku przypuszczonego na Polaków po ubiegłorocznych obchodach, dyrektor muzeum Inse Eschebach ogłosiła, że symbole Narodowych Sił Zbrojnych nie będą dozwolone podczas obchodów oraz zaapelowała o to, żeby nie upolityczniać uroczystości. Polacy dostosowali się do tych wytycznych i pojawili się wyłączne z biało-czerwonymi flagami. Natomiast lewacy rozwinęli transparenty ze swoimi hasłami i flagę z symbolem Antify. Co na to dyrektor muzeum?

– Zakaz eksponowania symboli NSZ nie oznacza, że weteranki tej formacji więzione w Ravensbrück oraz członkowie ich rodzin mają zakaz wstępu na teren obozu. Wręcz przeciwnie. Są oni tutaj mile widziani – zapewniła Eschebach w rozmowie z TVP. Wyjaśniła też, że przyczyną wydania zakazu symboliki NSZ były opinie, że była to formacja antysemicka. Jednocześnie nie chciała interweniować w sprawie symboli Antify. – Bardzo źle by wyglądało, gdyby to niemiecka policja na terenie obozu podejmowała interwencje. Zapewniam, że gdyby pojawiły się symbole NSZ, takiej interwencji by nie było – dodała Eschebach.

Mój komentarz: Takie są skutki ustępowania lewakom. Z uroczystości wyeliminowano symbolikę Narodowych Sił Zbrojnych, chociaż więźniarkami obozu w Ravensbrück były kobiety-żołnierze tej formacji. Natomiast lewactwo bez przeszkód forsuje swoje symbole i swoją wizję historii ubliżając Polakom i bezczeszcząc tym samym pamięć Polek więzionych i mordowanych przez Niemców. To jest nauczka na przyszłość: nie wolno cofać się i ulegać żądaniom lewaków. Symbolika NSZ musi powrócić na obchody wyzwolenia obozu w Ravensbrück. W przeciwnym razie damy się zagonić do kąta, w którym i tak będziemy propagandowo okładani pałką antysemityzmu, rasizmu i ksenofobii. Ustępstwa tylko rozzuchwalają agresorów z Antify, a dyrekcja muzeum nie robi nic, żeby przeciwstawić się tej antypolskiej nagonce.

Źródło informacji i cytatów: tvp.info

Przeczytaj też:

Bezczelność! Dyrektor Muzeum KL Ravensbrück o NSZ: „Antysemicka organizacja walcząca po stronie Niemców”