Komedia! Półnagie feministki narzekają na zimno blokując most w proteście przeciw ociepleniu klimatu [WIDEO]
W niedzielę (8.03.2020) brytyjskie feministki z Extinction Rebellion uczciły Dzień Kobiet blokując Waterloo Bridge w Londynie. Półnagie kobiety stały na moście trzymając się za ręce. Na biustach miały wypisane hasła „przemoc klimatyczna”, „sprawiedliwość klimatyczna”, „gwałt klimatyczny” i „maltretowanie klimatyczne”. Feministki śpiewały „Usłyszcie nasz głos” i „Kryzys klimatyczny to kryzys kobiet”. Celem akcji było okazanie solidarności z kobietami, które cierpią z powodu ocieplenia klimatu.
Reporterka podeszła do jednej z protestujących i zapytała ja, jak się czuje podczas tego protestu. Feministka odpowiedziała: „Właściwie to jest mi zimno”.
Extinction Rebellion protesters are currently blocking Waterloo Bridge in London 👀🤣 #InternationalWomenDay pic.twitter.com/OwjCdyWHGC
— stephen 🇬🇧 (@LFC_blano) 8 marca 2020
Mój komentarz: Widzieliśmy już wiele idiotycznych akcji lewicy, w tym taniec przeciw przemocy i antygwałtową makarenę. Blokowanie mostu w wersji topless to kolejny absurd, który trudno jest skomentować inaczej niż pukając się w czoło. Co przyjdzie kobietom w Afryce z tego, że półnagie Angielki trzęsą się z zimna na londyńskim moście? Nic. Feministki ośmieszają problemy kobiet urządzając kolejne komedie świadczące wyłącznie o ich infantylizmie.
Źródło informacji: Facebook, Twitter
Zobacz też:
Paranoja! Taneczna metoda powstrzymania gwałciciela w „ubogaconej” Finlandii [WIDEO]
W tym stadium, pozostaje tylko modlenie o zdrowie.
To co widać to nie kryzys klimatyczny tylko klimakterium.Jedno trzeba przyznać towarzyszom wyspiarzom,że się nie boją o swoje śliczne królewny jakby z przeświadczeniem,że się koroną nie zarażą
..
Trochę im się zwoje mózgowe wyprostowały za bardzo. Trzęsą się z zimna i walczą z ociepleniem klimatu. Może jak by się klimat ocieplił to by się nie musiały trzęść z zimna. A może one trzęsą się z gorąca… ???
słabe nawet w HD
One chcą przyśpieszenia śmigusa-dyngusa.
NIESTETY, ROZUMY TYCH PAŃ ZAMIENIŁY SIĘ W PARĘ WODNĄ I ROZWIAŁY SIĘ BEZPOWROTNIE.
Najlepiej to Ruscy załatwili jak pare feministek rozebrało się i zaczeły protestować pojawili się kozacy ze swoimi nahajkami i panienki uciekały jak się tylko dało i było po proteście !