„22 kwietnia o godz. 18.00 zapraszamy do Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN na premierę długo oczekiwanej i szeroko już dyskutowanej książki „DALEJ JEST NOC. Losy Żydów w wybranych powiatach okupowanej Polski”. W rozmowie prowadzonej przez dziennikarza Radio TOK FM Jakuba Janiszewskiego udział wezmą redaktorzy książki prof. Barbara Engelking i prof. Jan Grabowski oraz autorka jednego z rozdziałów Karolina Panz. Jako komentator wystąpi dr hab. Marcin Zaremba. Przed i w trakcie spotkania będzie możliwość nabycia po raz pierwszy egzemplarzy książki w specjalnej, promocyjnej cenie” – informuje Centrum Badań nad Zagładą Żydów.
Książkę „Dalej jest noc” zareklamował też Newsweek artykułem „Jak Polacy dobijali Żydów”. W artykule zacytowano autorów tego „dzieła”, którzy stwierdzili, że „zdecydowana większość próbujących się ratować Żydów zginęła z rąk polskich bądź też została zabita przy współudziale Polaków. Z każdych trzech poszukujących ratunku dwóch zginęło”.
Jak na tę antypolską hucpę przygotowana jest Polska? Z artykułu Wojciecha Muchy pt. „Bezradność, bezczynność, bezczelność” opublikowanego na niezalezna.pl wynika, że nie ma żadnego pomysłu na skuteczną kontrakcję. „Postanowiliśmy sprawdzić w IPN, Ministerstwie Spraw Zagranicznych i Polskiej Fundacji Narodowej (PFN), czy na zapowiadaną jako „wstrząsające dzieło” książkę szykowana jest jakaś odpowiedź, czy też znów – jak to bywało wcześniej – całość narracji narzucą ludzie chcący dowieść, że Polacy są „cichymi współsprawcami” Holocaustu. I tak do chwili oddania teksu do druku Polska Fundacja Narodowa nie odpowiedziała nam na pytania.(…) Iskierką nadziei jest stanowisko MSZ, które wskazuje, że w sprawie książki „Dalej…” powinno wypowiedzieć się „możliwie szerokie grono znawców stosunków polsko-żydowskich w czasie II wojny światowej”. (…) podobne pytania skierowaliśmy także do IPN. W prywatnych rozmowach wysocy przedstawiciele Instytutu rozkładają ręce, mówiąc, że o publikacji wiedzieli, jednak nie mieli do niej dostępu, ale „czekają”. Gdy spytaliśmy oficjalnie, rzecznik prasowy powtórzył, że „IPN ustosunkuje się do publikacji już po jej ukazaniu się”.
Jak więc widać, żadnego pomysłu nie ma. I nie będzie. Dlaczego? Polskie władze są kompletnie sparaliżowane strachem, a jedyne, co wobec antypolskiej nagonki potrafią z siebie wydobyć, to stwierdzenie, że Polacy mają najwięcej drzewek w Yad Vashem. Na co Żydzi odpowiadają, że drzewek jest faktycznie najwięcej, ale Polaków mordujących Żydów było dużo więcej, ponieważ Polacy to antysemici, którzy z radością podjęli się realizacji ludobójczego planu Hitlera. A polskich władz nie stać na żaden mocny gest sprzeciwu wobec tych łgarstw. Jan T. Gross nadal paraduje z Orderem Zasługi RP. Wstyd!
Źródło: holocaustresearch.pl, niezalezna.pl
Przeczytaj też
Żaden rząd do tej pory nie próbował nawet potrząsnąć tą bandą sprzedawczyków i jakże typowo polskich nazwiskach. Zapewne będą musieli zrobić to patrioci. I zrobią to, pod jednym wszakże warunkiem. Jakim? A takim który nazywa się JEDNOŚĆ. Przepychanki i kłótnie muszą zaniknąć. Czas zebrać się i zacząć rozmawiać. Czas nauczyć się jedności ponad podziałami od… Żydów. Zgodnie z przysłowiem o budującej zgodzie i rujnującej niezgodzie. A później czas zapomnieć o wybaczaniu, na które zawsze mogli liczyć zdrajcy i wrogowie. Dosyć nadstawiania drugiego policzka, bo w końcu nam wybiją zęby.
Tak. Tylko jak to zrobić jak np. ONR – organizacja przyciągająca polskich patriotów na swym ostatnim zjeździe wołała poprzez swoich przywódców, że głównym ich hasłem jest MASZEROWANIE i że nie będą się bawić w politykę i w partie, a wręcz tego się brzydzą. A więc zostawiają nadal pełne pola do swobodnego działania dla żydostwa. Nie chciałbym ich posądzać o agenturalność czy dywersję, ale czyż Żydzi nie marzą o takich postawach polskich organizacji i Polaków.
I w tym właśnie jest ambaras…
Z drugiej strony, skoro jakiś umoczony po uszy prezydencina ma czelność występować o delegalizację ONR-u, przywódcy tegoż powinni zacząć intensywnie myśleć lub posłuchać mądrzejszych od siebie.
Oto stanowisko szefa ONR – Krejckanta :
http://dzienniknarodowy.pl/krejckant-rola-polityki-powiekszac-dobro-wspolne-niwelowac-antagonizmy-kierowac-sie-cnotami/
Czyż nie jest ono jednoznaczne wbrew szlachetnej retoryce z oddawaniem pola walki wrogom ?! To tak jakby bokser stał w narożniku, był walony na wszelkie możliwe sposoby i kombinował, że nie teraz, ale może za ileś tam lat jakoś skontruje ?! Ale czy on w ogóle przeżyje ?
Nie, nie jest! Wręcz przeciwnie. Takie zrównoważone wypowiedzi są prawidłowym elementem szerszej polityki. Można oczywiście zebrać kilkuset młodych, sprawnych fizycznie i bardzo sprawnych fizycznie gniewnych ludzi, ubrać w jednakowe uniformy, dać do rąk pochodnie i przeprowadzić marsz…
To jednak zaraz by jednoznacznie skojarzono, prawda?
Używając Twojej retoryki, ów „bokser” jeszcze nie wszedł na ring. Obserwuje przeciwnika i jego sekundantów i trenuje rozumiesz?
Owszem, w pojedynkę może ulec całym sztabom nastawionym na utrzymanie obecnego status quo. Dlatego tak ważne jest wzajemne zrozumienie i połączenie sił o których pisałem.
Obojętnie, czy to siły radykalne, czy umiarkowanie religijne. Tak naprawdę cel jest i może być tylko jeden. POLSKA!
A dokąd , jak długo i w jakim celu oni będą tak maszerować i maszerować?
Do piaskownicy? Do domu…???
Do Izraela?, do USA?
Ależ napastnicy są już u nas , pomimo, że nas do siebie nie przyjmują, bo i po co!
I to nie w tym celu siedzą nam na gardłach, by nam dziękować, być wdzięcznym ale by całkowicie wyczyścić sobie pole na jakieś, cho…inka, ….POLIN! Za nasz wielowiekowy dorobek, harówkę za nasze ofiary przodków i krew przez nich dla nas przelaną,
a wreszcie za naszą kasę, co już jawnie się dokonuje.
Najlepiej, jak wszyscy nasi pochowają się w mysie dziury i poczekają, aż będą wyciągani pojedynczo lub od razu nadstawią tymczasem puppę do zastrzyku lub tył głowy …
Kim są napastnicy – wiadomo, jak i to , na czyich „mustangach jadą” z tak wyrafinowanym przytupem. Nawet swoje służby i policję do nas (!) przywożą do tego ich(!) MASZEROWANIA.
A my co? ….. aaa, kotki dwa….
Te parchy kiedyś się doczekają sprawiedliwości!
Tylko ta sptawiedliwość coś z opóźnieniem działa… czekamy, czekamy i jakoś nie możemy się doczekać. Już dawno powinna ich dosięgnąć
Gdyby nie Polacy to by nie było Izraela.Po 2 wojnie w Knesecie mówiło po Polsku 85% deputowanych.To słowa ambasadora Szewaka .Zginęło dziesiątki naszych ratując ich , a oni po 2 latach zaczęli mordować AK,WiN itd.Dzisiaj ci , których ojców i dziadów ratowaliśmy wbijają nam nóż w plecy .Czy to cały świat kopnięty , czy oni bo coś jest w tym że co kilkadziesiąt lat jakieś państwo na świecie ich ….? i tak od tysięcy lat ? Może dążą do nie muzeum , a zmianę nazwy Wielkiej Niepodległej na( Polin ?) .Nie jestem rasistą , ale nie mogę przetrawić tego ,że ludzie których ratowaliśmy nie stają za nami na świecie i przeciwnie wręcz -wbijają zardzewiały nóż w Orła plecy.
Czas wziąć sprawy we własne ręce bo na parchactwo w rządzie nie ma co liczyć a ten ściek newswek to proponuję do ręki nie brać bo można sobie ręce g…em umorusać .A może ktoś wyda książkę jak parchactwo mordowało Polaków ? na pewno była by ciekawsza niż te żydowskie zakłamania ,Pamiętajcie Polacy Żydzi to nie naród to terrorystyczna organizacja przestępcza mająca na celu destabilizację świata oraz wprowadzanie chaosu po przez kłamstwa i oszustwa ale koniec tej bandy jest już bliski dla tego motają się jak muchy w smole .
W tym kraju nikt nie wyda takiej książki. W Europie i obu Amerykach również. Powszechny strach i powszechna niewiedza są już tak daleko posunięte, że „antysemityzm” staje się koszmarem a budowana na nim poprawność groteską. W Polsce, można być „anty”, jednak nie „semitą”. Więcej! Można i należy być „fobem”. W naszym kraju „polonofobem”. Źródło takiego stanu rzeczy tkwi w naszej strasznej historii. Śmiało można postawić tezę, że już od 1138 roku, czyli od początków rozbicia dzielnicowego, poprzez „konstytucję praw Nihil Novi” i „Statut Łaskiego”, aż po rok 1572 kiedy po śmierci Zygmunta II Augusta nastąpiło pierwsze bezkrólewie i „wybranie” przez sejm elekcyjny na króla Polski Henryka Walezego. To początki. Późniejsze osłabienie Rzeczpospolitej, rozbiory i prześladowania były wynikiem tej historycznej głupoty i niefrasobliwości, kontynuowanej przez kolejne dwa wieki. Dlaczego o tym piszę? Bo to początek niespotykanego w skali świata ciągu prześladowań i eksterminacji podbitego narodu. To masowe mordy na Polakach, wywózki i prześladowania, których ofiarą padali najwierniejsi i światli obywatele, stanowiący fundamenty świadomości narodowej, często wydawani zaborcom przez Żydów właśnie. Żydów, którzy jako bezpaństwowcy nigdy z Polską się nie utożsamiali. Woleli patrzeć na hekatombę narodu polskiego i ciągnąć zyski z lichwy, oszustw i nadań czynionych przez zaborców jako honorarium za zdradę.
Zwieńczeniem takiej działalności był mord na polskich oficerach wziętych do niewoli w Katyniu, prześladowanie wszystkiego co polskie po 1944 roku i ogłoszeniu „manifestu PKWN”.
Dzisiejsza niemoc Polaków ma właśnie takie źródło.
Powszechne jest skłócenie, brak świadomości, często elementarnej wiedzy z jednej strony i deficyt wielkich osobowości, zdolnych jednoczyć wokół siebie innych.
To jest pożywka, na której wciąż rozrastają się pasożyty – bakterie i chorobotwórcze i drobnoustroje, atakujące każdy skrawek organizmu który nazywamy Polską.
Dlatego wydanie książki o mordach, prześladowaniach, rabunkach i zdradach dokonywanych przez Żydów jest w Polsce niemożliwością.
Norymberga dla JUDE ludobójczo mordujących Palestyńczyków! JUDE chcą od nas wyszlamować kasę [1 bln PLN], a prawdę mają gdzieś! A w przyszłości: skoro Polin ma być europejskim węzłem logistycznym – to chcą nim [po zawłaszczeniu] zarządzać! O przyszłości Unii Europejskiej, mocarstwa USrael [i jego XXI-wiecznym kondominium nad Wisłą: JUDEOpolonii], dżihadzie i 3. wojnie światowej – zob.: ‘2021, Moonwars’ (na: docer.pl)
Henryk Pająk pisze w swym bestsellerze, że plemię Kainowe wytracilo tylko w ubiegłym stuleciu ponad 10 milionów Polaków. Polska jest na skutek tej hekatomby okupowana Żydów. Grają dodatkowo nam na nosach. Nie zdają sobie sprawy, że los nierychliwy, ale sprawiedliwy, a poza tym, co najistotniejsze, zaraz po śmierci Pan Bóg kieruje albo do nieba, albo do czyśćca albo w ogień piekielny. Napewno nie chciałbym być po tej stronie, co miazdzaca większość Żydów.
Henryk Pająk – najwybitniejszy światowy historyk, dokumentalista i badacz relacji polsko – żydowskich w swojej przedostatniej książce pt. „ Apokalipsa bliżej niż sądzicie” , wydawnictwo Retro, 2016 rok podaje m.in. :
„ Pomiot Kaina wytracił w ostatnim stuleciu ponad 120 milionów chrześcijańskich Słowian, w tym 80 mln Rosjan i ponad 10 mln Polaków…Od 1939 roku wymordowali na różne sposoby dwa kolejne pokolenia elit narodu polskiego. Zastąpiła je pofolwarczna i popegerowska hołota i wielkomiejskie szumowiny z KPP, PPR i syjonistycznego Bundu… Ich trzypokoleniowa okupacja trwa nieprzerwanie od 1939 roku …” ( str. 5 ).
Ten sam autor w jednym ze swoich innych bestsellerów pt. ” Dyktatura nietykalnych ” wyd ” Retro” , 2006 r. artykułuje m.in znamienne zdanie :
„Pół – Żyd Hitler i jego żydowska szajka ( m.in. Himmler, Heydrich, Eichmann, Goering, Gebbels, Milch, H. Frank i inni ) zadbali o to , aby radykalnie zmniejszyć ilość wrogów polskich Żydów…. ” ( str. 237 )
Kto nie zna bestsellerów Pająka, nie zna historii relacji żydowsko – polskich.
U Dudy nie znaleźli jeszcze śladów antysemityzmu? Przecież każdy z nas wyssał go z mlekiem matki.
Dr Ewa Kurek demaskuje w USA zbrodniarzy żydowskich ! Z prawdą można i trzeba się przebijać !
https://www.youtube.com/watch?v=6Ck3oqa1HnA
Tymczasem Jonny Daniels buszuje po cmentarzach dokonując ekshumacji, która podobno jest zabroniona w ichniejszych wierzeniach: https://www.youtube.com/watch?v=E_tE__JikJA&t=3s