KE próbuje wykluczyć Węgry z głosowania w sprawie nałożenia sankcji na Polskę.

fot. pixabay.com
24

Dwa dni temu węgierski minister spraw zagranicznych skrytykował Komisję Europejską za jej działania wobec Polski i oświadczył, że Węgry są solidarne z Polska. Natomiast premier Orban przesłał list do premier Szydło, w którym zapewnił ją o przyjaźni i solidarności Węgier. Sprawa została więc postawiona jasno: gdyby doszło do głosowania nad zastosowaniem wobec Polski sankcji przewidzianych w art. 7 traktatu o UE, Węgry zagłosują przeciw. Ponieważ w tym głosowaniu potrzebna jest jednomyślność, plan ukarania Polski zakończyłby się fiaskiem.

Na reakcję Komisji Europejskiej nie trzeba było długo czekać. Dziennikarz Marcin Antosiewicz poinformował na twitterze o nowym pomyśle KE, który ma pozbawić Polskę wsparcia Węgier.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Jesteśmy przekonani, że PiS nie da się zastraszyć, a już niedługo cały ten unijny Eurokołchoz po prostu sam się rozpadnie. Wtedy Polska bez przeszkód opodatkuje niemieckie supermarkety, bo opinia KE w tej sprawie przestanie być wiążąca.

I jeszcze jedno – pora zażądać od Niemiec wypłaty odszkodowań za II wojnę światową. Polska nigdy skutecznie ich się nie zrzekła, co potwierdzają opinie prawne. Jedźmy z tym koksem!

Źródło: twitter

Może ci się spodobać również Więcej od autora

% Komentarze

  1. Robert B. mówi

    Myślę, że w wymuszeniu na Niemcach wypłaty odszkodowań wojennych dla Polski mogłyby nam pomóc Stany Zjednoczone. Widać, że Trump ich nie cierpi, że wie, kim oni są…

  2. KzK R1a1 mówi

    Żydzi to nacja uciśniona – zgadzam się z tym w 100%.
    Ciśnie ich bagaż złodziejstwa, przestępstw i ludobójstwa.
    Kzk
    +

  3. test24 mówi

    A co na to KOD?! Jak tak można sobie kogoś wykluczyć z głosowania? Demokracja w Europie jest zagrożona! Liski, Petruski i Schetynki do Brukseli na pikietę, natychmiast!

    1. Katarzyna TS mówi

      Zakłada Pan, że unijni biurokraci przestrzegają prawa. Błąd. Dla nich prawo nie znaczy absolutnie nic.

  4. Niko mówi

    Niech raz szlak trafi garbate rude nosy,dosc tej okupacji i niewoli.Nie dopuscimy do POwstania swiatowego rzadu/bezprawia.Obecnie mamy nowoczesne niewolnictwo tylko w innym wydaniu.Dokad beda sie panoszyc i niszczyc nam wszystko.DIABELSKIE NASIENIE,smierdzace czosnkiem itd

  5. Okruchyhistorii mówi

    Unijna agonia już się rozpoczęła. A Merkel jest jej aniołem śmierci.
    Chwała Wielkiej Polsce.

  6. Dziewanna mówi

    Nic tak z rana nie cieszy, jak ból prawackiej dupy. Won z „eurkołochozu” azjaci, do Putina, tam wasze wszawe barłogi.

    1. test24 mówi

      Lewacka dupcia już nie boli, bo wprawiona 🙂 I czemu u Putina miałoby być gorzej niż w UE, skoro UE dąży do tego samego ustroju, jeśli nie gorszego? U Putina mniejsze ryzyko, że zboczeńcy z LGBTQP zgwałcą moje dzieci, a „afroafrykanin” odetnie mi łeb 🙂

    1. test24 mówi

      Problem jest tylko w tym, że te chazaro-komunistyczne partie wmówiły ludziom, że to nacjonaliści są tymi złymi i znów każą ludziom wybierać między PiS, a PO/Nowoczesną. Woja domowa wisi na włosku. Boję się tylko, że będzie u nas, jak w Syrii – ludzie częściej, niż z rządem będą walczyć między sobą w ponad 20 frakcjach. Nam zastąpienie PiS-u PO i Nowoczesną kompletnie nic nie da – trzeba przegnać ich wszystkich.

      Nie dajcie się zwieść, nie musimy wcale wybierać między UE i Rosją. Nie musimy zmieniać się w Białoruś – czy nie lepiej zmienić się w Japonię lub Koreę Południową?

    2. M. mówi

      Pierwszy krok ku normalności to apolityczne sądy. Ludzie nie chodzą na te protesty na złość PiSowi albo dlatego, że są przekupieni przez Sorosa (taką abstrakcyjną teorię dziś słyszałam) albo dlatego, że chcą odsunąć PiS od władzy. Nie! Tego, że zostali wybrani legalnie nikt nie kwestionował i nie kwestionuje. Ja osobiście z niektórymi lansowanymi przez nich pomysłami się zgadzam, ale ta konkretna pseudoreforma to jawne łamanie konstytucji i świętych zasad demokracji.
      Ludzie mówią: a coście zrobili gdy PO łamała prawo? Jak to co zrobili ich wyborcy? Pokazali im „FUCK YOU” w wyborach. Ludzie nie znoszą złodziei. Ostatnio słyszałam, że na którejś manifestacji pojawił się skompromitowany Kijowski- został po prostu wyrzucony.

      Czy nie daje do myślenia fakt, że przeciwko tym lansowanym zmianom jest np. Watykan? Także UK, USA.Czesi i Słowacy komunikują wprost, że nie będą tolerować bycia utożsamianymi z tego rodzaju praktykami( Grupa Wyszehradzka). Upolitycznione sądy wpływają na wycofywanie się inwestorów, co już zapowiadają. UE może nałożyć kary, będzie to wprawdzie odroczone w czasie, ale i tak dosięgną kieszenie Polaków. I co, oni wszyscy, autorytety nie tylko prawnicze,nie tylko politycy wysokiego szczebla, są w błędzie a nasza grupka PiSowców to niezrozumiane anioły, które chcą cudownie uzdrowić wymiar sprawiedliwości? Błagam…

      Nie wierzcie w manipulacje prawicy, zresztą też nie całej, że ten protest to jakiś spisek, sztucznie nakręcany, że to protestują oderwani od koryta UBywatele, świry itp.Wystarczy spojrzeć na te tłumy, choćby w Wawie. Dziesiątki tysięcy codziennie.

      Nawet był wiceminister PiSu, prof. Królikowski jest wstrząśnięty tym pomysłem. Prawnik, wykładowca, który z PO miał wyraźnie na pieńku.
      http://wiadomosci.dziennik.pl/opinie/artykuly/554136,prof-michal-krolikowski-sad-najwyzszy-pis-ustawa.html Skoro już nawet takie osoby biją na alarm…

    3. Test24 mówi

      Z tego, co zdążyłem się zorientować, to prawica w znacznej części również jest przeciwna. Za są zwolennicy PiS i osoby, które za wszelką cenę chcą dokopać lewakom i komuchom. Nawet za cenę absurdu.

    1. gyguś mówi

      A Singapur jest za. Został przekupiony przez PiS?

    2. M. mówi

      Podajesz mi za przykład Singapur? Trzeźwy jesteś? Kto nie wie, dlaczego to napisałam, niech sobie poczyta o singapurskim „przyjaznym” prawie.

    3. Gyguś mówi

      Interesuję się tym krajem od dawna i planuję przeprowadzkę za pół roku. Dalej nie wiem, co jest „nieprzyjaznego” w Singapurze i czemu ludzie tak narzekają na ten kraj, skoro robi dużo, by ludzie czuli się bezpiecznie. Ten kraj powinien być stawiany za wzór 🙂 Prawo nie ma być „przyjazne”, prawo ma być surowe i sprawiedliwe.

    4. M. mówi

      Skoro tak uważasz, to rzeczywiście jest to odpowiednie miejsce dla ciebie. Dla mnie system, który tam panuje to upodlenie człowieka.

      Warto mieć na uwadze ranking najszczęśliwszych państw. W czołówce od lat znajdują się kraje, gdzie prawo jest łagodne, liberalne, właśnie przyjazne. To chyba o czymś świadczy?

    5. Gyguś mówi

      Możesz powiedzieć, co dokładnie masz na myśli z tym upodleniem człowieka? Naprawdę wierzysz w te rankingi? Takie rankingi są bardzo względne. BARDZO. Jakoś nie wydaje mi się, bym był szczęśliwy w Izraelu, zwłaszcza jako goj. Jeśli w ogóle dałbym radę się tam przeprowadzić jako nie-żyd.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.