Główny Inspektor Sanitarny: „Mamy odrę zawleczoną z zagranicy”

– Wspólnie z MSWiA pracujemy nad regulacjami dotyczącymi szczepień dla cudzoziemców, którzy na dłużej przyjeżdżają do Polski – poinformował w niedzielę Główny Inspektor Sanitarny Jarosław Pinkas. – Mamy odrę zawleczoną z zagranicy. Własnej odry nie mamy od kilku lat. Mam nadzieję, że uda nam się zachować status kraju wolnego od odry rodzimej – powiedział Pinkas.

Według danych Głównego Inspektoratu Sanitarnego na Mazowszu zachorowało 18 osób. Wbrew wcześniejszym informacjom podawanym przez Powiatową Stację Sanitarno – Epidemiologiczną w Pruszkowie o tym, że „żadna z chorych osób nie była wcześniej zaszczepiona”, zachorowały również osoby zaszczepione. Przebieg choroby u osób zaszczepionych jest dużo łagodniejszy niż u osób, które jeszcze nie przeszły serii szczepień.

We włodawskim szpitalu przebywa na obserwacji uczeń liceum, który przed dwoma tygodniami przebywał na Ukrainie, gdzie mogło dojść do zarażenia odrą. Dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej we Włodawie Bożena Niewiaromska-Łobacz poinformowała, że obecnie nie ma informacji o innych przypadkach zachorowania wśród uczniów liceum, w którym uczył się nastoletni Ukrainiec. Sprawdzany jest stan uodpornienia uczniów szkoły, jak i osób zamieszkujących w internacie razem z zarażonym nastolatkiem.

Według danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego-Państwowego Zakładu Higieny, od 1 stycznia do 31 października br. zanotowano w Polsce 144 przypadki odry. W tym samym okresie ubiegłego roku było to 59 przypadków (w całym 2017 r. – 67).

Główny Inspektor Sanitarny stwierdził, że powinniśmy wymagać szczepień od obcokrajowców, którzy pozostają w Polsce na dłużej. Przyznał, że obecna sytuacja epidemiologiczna „wymaga intensywnych prac, żeby szczególnie cudzoziemcy, którzy pracują u nas dłużej byli zaszczepieni”. Podkreślił, że dotyczy to przede wszystkim osób, które są zatrudniane do opieki nad dziećmi. – Pracujemy obecnie wspólnie z ministrem MSWiA, żeby doprowadzić do jakiejś racjonalnej regulacji. Jednak musi się to odbywać w sposób bardzo delikatny” – powiedział szef GIS.

Minister Zdrowia i Główny Inspektor Sanitarny zaapelowali o dopełnienie obowiązku szczepienia przeciwko odrze, śwince i różyczce wobec dzieci, które dotychczas nie zostały zaszczepione. – Nie ma racjonalnego dowodu, że szczepienie może szkodzić, wręcz przeciwnie. Mamy obowiązek obywatelski wobec całego społeczeństwa: szczepić się, żeby zbudować odporność populacyjną, byśmy nie zagrażali dzieciom, które jeszcze nie mogą być szczepione, z deficytem odpornościowym, takim, które czekają na przeszczepy – dodał Główny Inspektor Sanitarny.

Źródło informacji: pap, gis.gov.pl, tvn24