Cmentarze pozamykane początkiem listopada? W tej sprawie wypowiedział się rzecznik rządu
Listopad zbliża się wielkimi krokami, a wraz z nim uroczystości poświęcone zmarłym. Uroczystość Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny to czas, w którym Polacy spotykają się w większym gronie, by wspólnie modlić się nad grobami najbliższych. Spoglądając na obecną sytuację społeczną, a konkretnie na postępującą propagandę związaną z koronawirusem, wielu Polaków spodziewa się obostrzeń związanych z odwiedzaniem cmentarzy.
O to czy rząd planuje wprowadzić restrykcje na uroczystość Wszystkich Świętych Dzień Zaduszny, został zapytany rzecznik rządu Piotr Müller.
– W tej chwili w rządzie nie ma dyskusji nad tym, czy na przełomie października i listopada zamknąć cmentarze. Wolałbym, abyśmy w tym czasie po prostu byli bardzo ostrożni, ale by te spotkania przy grobach bliskich jednak się odbywały – zadeklarował rzecznik w programie „Graffiti” w Polsat News. – Mam nadzieję, że taka sytuacja jak we Francji czy Hiszpanii nie będzie mieć w Polsce miejsca. (…) Rozważamy, by także w strefie zielonej obniżyć liczbę osób na weselach – powiedział Müller.
Zadeklarował także, że jeśli chodzi o zamykanie cmentarzy, „w tej chwili w rządzie nie ma takiej dyskusji”.
– Wolałbym, abyśmy w tym czasie po prostu byli bardzo ostrożni, ale by te spotkania przy grobach bliskich jednak się odbywały – powiedział.
Czy deklaracja Müller winna nas uspokajać, że włodarze kraju nie wprowadzą obostrzeń w związku z obchodami na polskich cmentarzach? Niekoniecznie. Przypomnijmy, że jeszcze w czerwcu i lipcu tego roku, rząd zapewniał, że mimo iż spodziewa się „drugiej fali pandemii”, kolejnego lockdownu nie będzie. Tymczasem zostały zaostrzone restrykcje w żółtych i czerwonych strefach.
Źródło cytatów: Polsat News
Przeczytaj także:
A niedługo Boże Narodzenie?
Boją się spotkań rodzinnych na cmentarzach podstawą terroru jest izolacja jednych od drugich, dystans społeczny.
„Spoglądając na obecną sytuację społeczną, a konkretnie na postępującą propagandę”
Nie ogarnęliście jeszcze, że od dwóch tygodni dzienne zachorowania wzrosły 4krotnie? Ogarnijcie się .
Nie zachorowania, lecz dodatnie wyniki testów. A o tych testach poczytaj sobie w Internecie i nie trolluj.
Przepraszam kolego ale ta osoba której odpowiadasz podpina się pod mojego nicka.Ja mam całkiem inne zdanie na temat tej plandemii.
następny krok walki z Polska , chrześcijaństwem i polska tradycja.