W zasadzie niewielu spodziewało się, że papież Franciszek obierze jasne stanowisko w kwestii wojny ukraińsko-rosyjskiej. Tak się na szczęście stało i – co najważniejsze – jego głos, zdaje się być głosem rozsądku. Powiedział w wywiadzie, że Ukraina powinna wykazać się odwagą i wynegocjować zakończenie wojny z Rosją. To stanowisko spójne, z tym, które jeszcze dwa tygodnie temu w rozmowie z Sebastianem Czaplińskim zaprezentował Jacek Międlar (OBEJRZYJ).
– Myślę, że silniejszy jest ten, kto widzi sytuację, kto myśli o ludziach, kto ma odwagę białej flagi i negocjować – powiedział papież. Jak dodał, „słowo negocjować, to odważne słowo”. Franciszek mówił o Ukrainie podczas wywiadu nagranego w ubiegłym miesiącu przez szwajcarskiego publicznego nadawcy radiowo-telewizyjnego RSI. Zostanie on wyemitowany 20 marca.
Franciszek wskazał, że rozmowy powinny odbywać się przy pomocy mocarstw międzynarodowych.
– Słowo negocjować to odważne słowo. Kiedy widzisz, że jesteś pokonany, że sprawy nie idą dobrze, musisz mieć odwagę negocjować – podkreślił papież. Według niego trzeba znaleźć kraj, który może być mediatorem w tej sytuacji. W tym kontekście wymienił Turcję, która złożyła już propozycję w tej sprawie. – Wstydzisz się, ale iloma ofiarami śmiertelnymi to się skończy? Negocjuj zawczasu, poszukaj jakiegoś kraju do mediacji. (…) Nie wstydźcie się negocjować, zanim będzie gorzej – mówił.
Zapytany, czy byłby skłonny do mediacji, Franciszek odpowiedział: „Jestem tutaj”.
Papa Francesco: "L'Ucraina abbia il coraggio della bandiera bianca e di negoziare" #ANSA https://t.co/vYvBBmhK4m pic.twitter.com/ajMR80D2HZ
— Agenzia ANSA (@Agenzia_Ansa) March 9, 2024
Źródło cytatów: Ansa.it
Przeczytaj także:
Były prezydent Ukrainy i mer Lwowa gloryfikują mordercę Polaków i Żydów!
Uchowaj Boże jak Watykan pomoże.
Polski przykład aż nadto wystarczy.
Papież prawidłowo powiedział. Koniec wojny powinien być najważniejszy.
Raz na jakiś czas papieżowi udaje się powiedzieć coś mądrego, wojna to porażka dyplomacji, wojna to barbaryzacja cywilizacji, wojna to grzech.
Johny ale o jakiej cywilizacji piszesz? To przecież starcie barbarzyńców jest!
O ile dobrze pamiętam Ewangelię, to Pan Jezus nie wstawił interwencji dyplomatycznych do zakresu obowiązków Papieża. Po co więc Biskup Rzymu pcha palec między prawosławne drzwi?
Jan ty Ewangelię traktujesz jak torę, w tym przypadku Franciszek ma rację, czas na negocjacje,bo może być za późno.