Piłkarz Bayernu pod ostrzałem, bo… nie chce się zaszczepić. W jego obronie stanęli kibice i Lukas Podolski
Stygmatyzacja niezaszczepionych na Covid-19 cały czas postępuje. Tym razem jej ofiarą padł piłkarz Bayernu Monachium, a zarazem reprezentant Niemiec w piłce nożnej Joshua Kimmich.
W ubiegłym tygodniu Kimmich przyznał publicznie, że nie przyjął szczepionki na Covid-19. Powiedział, że ma kilka osobistych obaw, zwłaszcza jeśli chodzi o brak długoterminowe badania nad szczepionkami. Piłkarza od razu posądzono o należenie do grona „antyszczepionkowców” i podważanie istnienia koronawirusa.
– Dał się nabrać na dezinformację – przewodniczącą Niemieckiej Rady Etyki Alena Buyx cytuje „Rzeczpospolita”. – To jego prywatna sprawa, powinna być uszanowana – odpowiada Alice Weidel ze skrajnie prawicowej partii AfD.
Kimmicha publicznie wsparł były reprezentant Niemiec, Lukas Podolski.
– Każdy może zdecydować za siebie tak, jak chce – wskazał za to mistrz świata z 2014 roku i piłkarz Górnika Zabrze, Lukas Podolski. – Nie rozumiem, czemu Kimmich jest w Niemczech przedstawiany jak przestępca. Nie mam pojęcia, skąd ta dyskusja. Gdyby Bayern go do tego zmusił to byłoby niesprawiedliwe – ocenił.
Po stronie swojego piłkarza stanęli także monachijscy piłkarze. „Stabil bleiben Josh!! Dein Koerper, deine Gesundheit”, czyli „Trzymaj się Joshua. Twoje ciało, twoje zdrowie” – tak kibice Bayernu Monachium wspierali Joshuę Kimmicha na transparencie wywieszonym na trybunie stadionu Unionu Berlin.
A sign from some Bayern fans supporting Joshua Kimmich today: 'Stay strong Josh – your body, your health' [📸 BamS] pic.twitter.com/VdRBA0NYJu
— Bayern & Germany (@iMiaSanMia) October 30, 2021
Przeczytaj także:
A może z punktu widzenia polskich nacjonalistów im więcej zaszczepionych Niemców (w przeciwieństwie do Polaków) tym lepiej 😉
Brawo,swiadomy czlowiek wiecej takich sportowcow.
Boli tym bardziej ze to przeciez Zyd.