„Obrońcy demokracji” szykują kolejne zadymy. W piątek manifestacja „Wszystkie światła na Prezydenta”

Prezydent Andrzej Duda ma przedstawić projekty ustaw o KRS i SN. I już wiadomo, że „obrońcy demokracji” zaplanowali powtórkę z lipcowych protestów. W piątek (22 września) zapowiedzieli manifestację przed Pałacem Prezydenckim „Wszystkie światła na Prezydenta”.

„Wszystko wskazuje na to, że prezydenckie ustawy o sądach, które za moment ogłosi Andrzej Duda, nie będą wiele lepsze od tych Ziobry. A PiS deklaruje bardzo szybką pracę nad nimi w Sejmie.  Dotychczas nad nowymi ustawami pracowano w ukryciu. Gdzie miejsce na nasz głos?! W lipcu wyszliśmy na ulice pod hasłami „Wolne Sądy” i „Chcemy Weta” i powstrzymaliśmy zamach na niezależność sądownictwa. Niestety, Prezydent za nic ma głos setek tysięcy ludzi. Przy pracach nad projektami głos obywateli i obywatelek nie został uwzględniony. Tymczasem tysiące ludzi z całej Polski piszą do Prezydenta w sprawie swoich oczekiwań co do sądów. Część z tych listów publikowana jest na stronie: http://lancuchswiatla.pl/ Niech Prezydent wysłucha naszych głosów, zanim podejmie ostateczną decyzję co do kształtu i dalszych prac nad ustawami! W piątek o 19:00 weź ze sobą telefon komórkowy. Naładowany z dostępem do internetu. Przyda się w momencie kulminacyjnym wydarzenia. Niech na to, co było ukryte za drzwiami Pałacu zostanie rzucone światło!” – to oświadczenia na stronie Akcja Demokracja.

Oczywiście nie obejdzie się bez Obywateli RP, którzy zapowiedzieli swoją obecność. Możemy więc spodziewać się histerycznych przemówień Pawła Kasprzaka i porykiwań jego akolitów.

Było oczywiste, że to towarzystwo nie zaprzestanie awantur na ulicach. Im nie chodzi o dobrą reformę sądownictwa, tylko o to, żeby żadnej reformy nie było. Zastanawia nas jednak, dlaczego zrezygnowali ze świeczek i będą teraz świecić telefonami komórkowymi. Czyżby zabrakło sponsora?

Źródło: facebook