– PO po raz kolejny staje w obronie niemieckich interesów w Parlamencie Europejskim, tym razem kosztem m.in . polskich rodzin, które padły ofiarą Jugendamtów. Poprawki Julii Pitery szkodzą wysiłkom @MS_GOV_PL w walce z dyskryminacją Polaków w Niemczech – napisał na Twitterze europoseł Kosma Złotowski z PiS. Zamieścił też wykaz poprawek, które Julia Pitera złożyła od projektu rezolucji Parlamentu Europejskiego wzywającego Komisję Europejską do zapewnienia dokładnych kontroli procedur i praktyk stosowanych przez niemiecki Urząd ds. Dzieci i Młodzieży (Jugendamt).
Eurodeputowana z PO wniosła o wykreślenie z projektu rezolucji zapisu, w którym PE „wzywa Komisję Europejską do zapewnienia dokładnych kontroli procedur i praktyk stosowanych przez Niemiecki Urząd ds. Dzieci i Młodzieży (Jugendamt) pod kątem ich niedyskryminacyjnego charakteru w zakresie sporów dotyczących rodzin międzynarodowych”.
Pitera wniosła też o dodanie informacji, że w 2011 roku, gdy Komisja Petycji przeprowadziła wizytę rozpoznawczą w Niemczech nie znaleziono wówczas przesłanek do stwierdzenia, że niebędący Niemcami rodzice w małżeństwach międzynarodowych są przedmiotem jakiejkolwiek dyskryminacji ze strony niemieckiego Urzędu ds. Dzieci i Młodzieży (Jugendamt).
– Projekt rezolucji @EP_Petitions bardzo krytycznie ocenia działania Jugendamtów. Niestety poprawki Julii Pitery znacznie osłabiają ten tekst! Smutne, że w tak ważnej sprawie trudno jest @Platforma_org stanąć po stronie polskich rodziców – skomentował działanie Julii Pitery europoseł Złotowski.
Projekt rezolucji @EP_Petitions bardzo krytycznie ocenia działania Jugendamtów. Niestety poprawki Julii Pitery znacznie osłabiają ten tekst! Smutne, że w tak ważnej sprawie trudno jest @Platforma_org stanąć po stronie polskich rodziców. @mwojcik_ @TomaszPoreba @ZdzKrasnodebski pic.twitter.com/OweJYiH7bB
— Kosma Złotowski (@KosmaZlotowski) 3 października 2018
#PO po raz kolejny staje w obronie niemieckich interesów w #PE, tym razem kosztem https://t.co/JYkzMCET6C. polskich rodzin, które padły ofiarą Jugendamtów. Poprawki Julii Pitery szkodzą wysiłkom @MS_GOV_PL w walce z dyskryminacją Polaków w Niemczech. @WLPomorski @wPolityce_pl pic.twitter.com/KFvk3CkeuG
— Kosma Złotowski (@KosmaZlotowski) 3 października 2018
Już dawno sprzedali Polskę Niemcom/UE za euro!
Ciekawe jakie są motywacje tej kobiety. Robi to dla korzyści materialnych. Przez swoją głupote (może chcieć dobrze ale jest głupia i psuje rezolucje) a może celowo z nienawiści?
Nie są głupi, to zdrajcy narodu i tak powinni być potraktowani.
Ciekawe, jak nisko jeszcze upadną „europachołkowie” z totalnej opozycji? Co lub kogo za przysłowiową czapkę śliwek będą gotowi sprzedać?
To, że sprzedają Polskę i tych nieszczęśników którzy im zaufali to wiadomo już od samego początku ich „służby” w interesach.
Nurtuje mnie pytanie. Owi pachołkowie za poselskie diety i bomusy od zleceniodawców już pokupowali lokale gdzieś daleko od Polski, czy mają zamiar wrócić do kraju?
Jeśli chcą uciec, to warto im przypomnieć, że niejaki Ricardo Klement też czuł się bezpieczny do czasu kiedy za swoje zbrodnie stanął przed sądem. Kim był łatwo się dowiecie.
Gudlaje Polski nienawidza i zawsze beda stali przeciw interesom narodowym
„Polska nie jest własnością Polaków. Uważam, że absurdem jest to żeby Polacy czuli się w tym kraju jak u siebie. Polska jest własności całej EUropy, i to EUropa powinna decydować o sprawach Polski a nie rząd”. To cytat z Julii Pitery, baba totalnie odjechała w tej Brukseli, a le nie ma co się dziwić. Będąc na garnuszku Miasta Warszawy musiała się stołować w barze mlecznym. Dziś je w najlepszych belgijskich restauracjach. Za to pokochała Europę.
– Polska nie jest własnością Polaków
dziennikarz – A czyją?
– Żydów
dziennikarz: Pani naprawde tak uważa?
– Tak! A Pan nie?
Dziennikarz: No raczej nie
– Antysemita!
W pierwszej kolejności nasz rząd i euro posłowie z PIS powinni domagać się likwidacji jugendamtu jako organizacji powstałej w czasach hitlera. Należy cały czas mówić, że obecne niemcy skoro pozwalają na działanie tej barbarzyńskiej organizacji to są kontynuacją trzeciej rzeszy, a skoro tak to nasze roszczenia są jak najbardziej aktualne.
Należy zadać pytanie tej hitlerowskiej organizacji ile dzieci muslimskich emigrantów zostało rodzicom odebrane ?
Odpowiedź jest prosta – ZERO.
Jakby jakiś hitlerowiec z jugendamt tylko spróbował wejść do muslimskiego domu w Niemczech to by go po prostu zabili. Tak samo w norwegii dzie działa bravenet.
Jedni i drudzy odbierają wyłącznie dzieci białym obcokrajowcom.
Brak mi słów, nie chce mi się wierzyć że takie słowa wypowiada kobieta. Ciekaw jestem czy nie zmieniła by swojego zdania jakby w jednej chwili bez jakichkolwiek przyczyn bezpowrotnie utraciła swoje dziecko…
Julka , a rodzina się ciebie nie wstydzi! !!!!????