Dwaj marynarze-kadeci z Rosji, którzy pod koniec maja żaglowcem dobili do brzegu w Świnoujściu, sprofanowali znajdujące się w pobliżu morza popiersie Jana Pawła II. Za swój haniebny czyn ponieśli poważne konsekwencje. Ostatecznie nie ukarali ich Polacy, ale… sami Rosjanie.
Pod koniec maja w Internecie pojawiło się zdjęcie, na którym widać jak rosyjski marynarz, z jednego z największych żaglowców na świecie Kruzensztern, chwyta za szyję popiersie Jana Pawła II. Marynarz chwycił w taki sposób jak dusi się ofiary. Na portalu społecznościowym zdjęcie opublikował sam antybohater wydarzenia. Do zdjęcia załączył podpis: „Ruscy nie potrafią, tak?”
Następnego dnia, na portalu iswinoujscie.pl opublikowano przeprosiny od kapitana statku. Niesmak pozostał. Jak donosi portal wpolityce.pl, marynarz widoczny na zdjęciu oraz ten, który robił za fotografa, ponieśli poważne konsekwencje. Zostali wyrzuceni z pokładu na ląd na Wyspach Owczych, a ostatecznie zostali wyrzuceni z akademii morskiej w Astrachaniu.
Źródło: iswinoujscie.pl
I dobrze, że sprofanowali syncia żydo-chazarki z litwaków o nazwie Katz, później Kaczorowska, później Wojtyła. To on m.in. przyczynił się do tego co mamy obecnie. Poza tym miał kochankę i syna. Zdjęcia ich posiadam.
Napisz coś więcej.Źródło?
A ty to normalny jesteś?
No co ty ?? Masz takie informacje?? podziel się tą wiedzą z GW i TVNem niech dobrzy ludzie się o tym dowiedzą. ;)))))) a tak poważnie to zmierz sobie temperaturę.
@Adam. Niestety, wiekszosc Polakow nie ma pojecia, o tym ze Wojtyla/Katz, ten „wielki Polak”, ma niezbyt polskie pochodzenie. Znalazlam informacje o tym na stronie hiszpanskiej i wloskiej. A przeciez on juz jako papiez bredzil o tych”older brothers in faith”(starsi bracia w wierze). Pytanie jest w jakiej wierze…
Zajebiście.
Nie poswiecil Rosji Sercu Niepokalanemu Maryi… i oto rezultat. A ten nie wiedzial, ze dusi „swojego”.
Przepraszam bardzo! Ale czegoś tutaj nie rozumiem! Jak można obrażać jednego z najwybitniejszych Polaków w historii Polski! Jan Paweł II był dla mnie zawsze wzorem do naśladowania!
Adam nie mówi,ale plecie trzy po trzy dyrdymały i bzdury.Dotknięcie dłonią pomnika to nic złego.Robi się z igły widły.Mam apel,aby kazdy podpisywał się imieniem i nazwiskiem i brał odpowiedzialność za to co pisze,a wówczas byłoby mniej bzdur,aliści reakcja kapitana rosyjskiego żaglowca i przełożonych akademi morskiej w Astrachaniu świadczą,że są to ludzie honoru.Zazdroszczę Rosjanom nie tyko wielkiego prezydenta,ale i takich honorowych oficerów marynarki.
@Jacek. Zgadzam sie z Panem o tym ze wsrod Rosjan nie brak ludzi honoru. Jesli chodzi o zydowskie korzenie Karola Wojtyly/Katza to wcale nie sa zadne dyrdymaly.
„Dobrzy” Rosjanie robią nawet więcej niż powinni – takim umiłowaniem darzą Polaków i katolików…
A teraz zejdźmy na ziemię. Tu nie chodzi o połechtanie nas, tu chodzi o dyscyplinowanie swoich. To element długotrwałego „prostowania” przyszłych ruskich wojaków.
Tak się bawili („europejsko”) pięć miesięcy temu studenci Uljanowskiej Akademii Lotnictwa Cywilnego: https://www.youtube.com/watch?v=UK3nYTrq2Vs (2 min.). Nie dziwię się, że ruscy dowódcy krzyknęli: „ruki pa szwam!”. Ich też ukarali (w ogóle to był głośny skandal obyczajowy). A że można teraz, przy okazji, połechtać naiwnych Polaków…
Warto pamiętać: kacapska wyższa uczelnia ma spełniać też funkcje wychowawcze, a nie tylko dydaktyczne. I o to w tym chodzi, a nie o nas.
To lekka przesada wywalać ze szkoły i wojska za jeden drobny żart. Pomnika nie zniszczyli a sama osoba JPII to jeden z najgorszych papieży, pozwalający niszczyć Kościół, wspierający lewacką UE.