Od wielu lat na paryskich ulicach odbywa się bieg na 10 kilometrów – Grand Paris. W tym roku organizatorzy byli zmuszeni odwołać imprezę z powodu obozowisk imigrantów, które pojawiły się na trasie biegu.
Nie mamy możliwości zorganizowania zawodów – napisali w oświadczeniu organizatorzy. – Nie możemy poprowadzić trasy biegu przez środek obozu, zamieszkiwanego przez uchodźców. Sport jej dla nas wielkim czynnikiem społecznym nie może więc stać się źródłem wykluczenia.
W 2024 roku Paryż ma być gospodarzem Igrzysk Olimpijskich, Grand Paris miał być jedną z imprez promujących to wydarzenie. Francuzi już planują rozwiązanie problemu imigrantów na czas mistrzostw, które odbędą się za sześć lat. Są plany by wokół Wieży Eiffela kosztem 300 milionów euro powstała ściana z kuloodpornego szkła. W okolicach „Żelaznej damy” mają odbywać się zawody łucznicze oraz siatkówka plażowa.
„plany by wokół Wieży Eiffela kosztem 300 milionów euro powstała…”
Obawiam się, że na ścianie się nie skończy. Zamiast np. milion euro rozdzielić rosłym policjantom (w kwadrans by zrobili porządek z namiocikami), wyda się 300 na ściankę z kuloodpornego szkła. A potem ze 100 na bariery betonowe, 500 na żelazny płot, 200 na monitoring i co tam jeszcze da się z kieszeni ogłupiałych Francuzów wycisnąć. Ale namioty imigrantów to rzecz święta, ups! świecka.