Co Żydzi piszą o Jezusie? „Żółć, popiół, śmierdzące ciało i zgniłe robactwo”
Od kilkudziesięciu lat wyznawcom Chrystusa na całym świecie wmawia się, że Żydzi darzą wielkim szacunkiem Jezusa Chrystusa, a nawet uważają go za jednego z proroków. Te kłamstwa są powielane albo w wyniku totalnej głupoty, albo w wyniku świadomego okłamywania ludzkości.
W rzeczywistości Żydzi nie uważają Jezusa za żadnego proroka, ale identyfikują go z tym co najobrzydliwsze. Zaświadcza o tym, powstała najważniejsza dla współczesnych Żydów księga Talmud (nie mylić z Torą), w której na próżno szukać jakiegokolwiek szacunku do jedynego Zbawiciela świata. To właśnie Talmud, najczęściej z pogardy nie wymieniając imienia Jezusa, głosi iż gotuje się w gorącym ekstremencie (Talmud, Gittin 57a) a Jego Matka uprawiała nierząd ze stolarzami (por. Talmud, Sanhedrynu 106a).
Jednak swoimi nienawistnym aberracjom, dali upust nie tylko w powstałym na przełomie III i IV wieku Talmudzie, ale również w innych publikacjach. Na szczególną uwagę zasługuje fragment z książki „Alenu le-shabeah” („Naszym obowiązkiem jest chwalić”) z 1190 roku, w której tak mówi się o chrześcijanach i Jezusie:
Naszym obowiązkiem jest chwalić Mistrza Wszystkiego, ogłaszać wielkość twórcy pierwszego stworzenia, gdyż nie uczynił On nas takimi jak ludy ziemi, nie dał nam udziału takiego, jakie mają one, ani losu, jaki przypadł im, gdyż skłaniają się one przed niczym i pustką i modlą się do boga, który nie może zbawiać – do człowieka, popiołu, żółci, krwi, śmierdzącego ciała, robaka, skażonych kobiet i mężczyzn, cudzołożników i cudzołożnic, barwiących swą niewierność i gnijących w swej niegodziwości, zwietrzałego prochu ziemi, zgniłego robactwa – modlą się do boga, który nie może zbawiać.
Antychrześcijańskie przekleństwa były i są wypowiadane szczególnie podczas świąt żydowskich, a zwłaszcza Jom Kippur. Jak widać, nie mają nic wspólnego z chrześcijaństwem, które pod względem moralnym i teologicznym, oddalone jest od judaizmu o lata świetlne. Mimo to tacy publicyści jak Terlikowski, ks. Adam Boniecki czy Szymon Hołownia bredzą o „judeochrześcijaństwie”, który może być owocem tylko i wyłącznie jakiejś patologicznej wyobraźni.
Więcej na temat „judeochrześcijaństwa” i talmudycznej nienawiści, już niebawem w obszernej publikacji, która pojawi się na naszym portalu.
Przeczytaj i obejrzyj:
To LUCYFERIANIE ! Mają diabła za ojca !
Link do strony z komentarzem żyda. Czwarty komentarz od góry https://wpolityce.pl/m/forum/polityka/128-dyskusje-pod-publikacjami-dzialu-polityka/tematy/1351145-izraelscy-politycy-chca-zaognic-spor-w-knesecie-zlozono-projekt-wymierzony-w-ustawe-o-ipn-nie-pozwolimy-wspolpracownikom-ukryc-sie-za-nazistami-komentarze-publikacji?strona=26
Żmijowe plemię.
W takich sprawach nasz episkopat nie wykazuje zdecydowania. Nasz prymas arcbp Polak jak chce to potrafi być zdecydowany (nawet suspensą grozić), chociaż trzeba oddać, że do takich swoich poprzedników jak prymas Podoski czy Poniatowski, jeszcze troszeczkę mu brakuje.
Mickiewicz wykrakał nam mesjanizm jak prorok. Czyli wszystko w normie. Wszyscy nas nienawidzą i chcą unicestwić, upokorzyć. Opatrzność Boża sprawi, że jeżeli nie zarażą nas nienawiścią, to wszytko skończy się wesołym oberkiem na niebiańskich pastwiskach. Króluj nam Chryste!
Nie wszyscy tylko nasłuchali sie głupot i teorii spiskowych i teraz mają mętlik w głowie. To najlepiej pokazuje do czego prowadzą dogmaty i upartość. Czarne albo białe, nie bo są odcienie szarości. No i wybory w Izraelu. Mickewicz to chyba też miał coś z pochodzenia:) lecz mogę się mylić.
Tylko nie można bezczynnie liczyć na Opatrznośc bo to byłby grzech zwany kuszeniem Pana Boga. Trzeba bronić rodziny Kościoła i Ojczyzny przed wrogiem. Króluj na Chryste.
A ich bogiem, papieżem i biskupami jest mamona….
http://cnsnews.com/s3/files/styles/content_100p/s3/cartoon-iran2.jpg?itok=5aQdncGw