Zawiadomienie do prokuratury na Sutryka, Bukowską i Ciążyńskiego ws. katowania Polaków na marszu we Wrocławiu. Grożą im 3 lata więzienia!
Szanowni Państwo, w odpowiedzi na antypolską prowokację, którą we Wrocławiu podczas marszu 11 listopada 2019, przy udziale policji urządził lokalny magistrat, publikujemy wzór zawiadomienia do prokuratury, który może złożyć każdy uczestnik marszu oraz ten, który obserwował go za pomocą mediów. Przed wysłaniem zawiadomienia i uzupełnieniu swoich danych osobowych prosimy o uważne zaznajomienie się z jego treścią. Prosimy o zwrócenie uwagi na wskazanie informacji czy Pan/Pani był świadkiem czy obserwatorem wydarzeń. Nie możemy odpuścić tej sprawy. Dodam, że sprawa brutalnej prowokacji podczas marszu we Wrocławiu cały czas jest monitorowana przez posła Grzegorza Brauna. Kilka artykułów na temat marszu:
1. „Żeby Polska była Polską”. Wrocławski marsz w 101. rocznicę odzyskania niepodległości [RELACJA LIVE]
2. Komunikat organizatorów marszu 11.11 we Wrocławiu. „Antypolska prowokacja. Zaraz będziemy ich sprzątać”
3. ZOMO we Wrocławiu? Armatką wodną w wizerunek Chrystusa Króla, Krzyż NSZ i godło Polski. Polewali w czasie hymnu! [WIDEO]
4. PILNE! Ewidentna prowokacja! Poznaj kulisy rozwiązania Marszu Polaków we Wrocławiu [WIDEO]
5. List otwarty do RPO Adama Bodnara ws. skatowania Polaków w czasie marszu 11.11.2019 we Wrocławiu [WYŚLIJ LIST]
6. „Czy Wrocław należy jeszcze do Polski?” Grzegorz Braun interweniuje w Sejmie ws. pacyfikacji marszu 11 listopada we Wrocławiu [WIDEO]
7. Policjanci obijali bez opamiętania! Poważnie ranny dziś wyszedł z dołka. „Sutryk ma krew na rękach”
Miejscowość i data
Imię i nazwisko oraz adres nadawcy
Prokuratura Krajowa
Szanowny Prokurator Generalny
Zbigniew Ziobro
ul. Rakowiecka 26/30
02-528 Warszawa
Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstw
Na podstawie art. 304 § 1 Kodeksu postępowania karnego (j.t. Dz. U. z 2017 r. poz. 1904) zawiadamiam o popełnieniu przestępstwa przez Jacka Sutryka (prezydent Wrocławia; Sukiennice 9, 50-107 Wrocław), Bartłomieja Ciążyńskiego (tzw. doradca społeczny ds. tolerancji i przeciwdziałania ksenofobii; adres do ustalenia przez odpowiednie organy prowadzące postępowanie), Agatę Bukowską (urzędnik Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego; Urząd Miejski Wrocławia Wydział Organizacyjny i Kadr, pl. Nowy Targ 1-8, 50-141 Wrocław), polegającego na narażeniu na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu (art. 160 k.k.) oraz nadużycie i niedopełnienie obowiązków przez funkcjonariusza publicznego, działając w ten sposób na szkodę interesu publicznego (art. 231 k.k.).
UZASADNIENIE
11 listopada 2019 roku, po godz. 19.30 na ulicy Dubois we Wrocławiu podczas legalnego Marszu Polaków z okazji 101. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości doszło do eskalacji przemocy ze strony funkcjonariuszy policji, którzy w sposób brutalny, przy użyciu metalowych pałek teleskopowych (czyli sprzętu, który nawet za PRL-u nie dysponowało ZOMO; załącznik na stronie drugiej – zdjęcie), gumowych pał, gazu oraz armatek wodnych skatowali uczestników legalnego zgromadzenia, którzy nie zostali skutecznie poinformowani przez urzędnika miasta Agatę Bukowską i Bartłomieja Ciążyńskiego (jej doradcę) o rozwiązaniu zgromadzenia.
Jak zarejestrowano na nagraniu (nagranie dostępne tutaj: https://wprawo.pl/2019/11/13/pilne-ewidentna-prowokacja-poznaj-kulisy-rozwiazania-marszu-polakow-we-wroclawiu-wideo/ [dostępność 14.11.2019; godz. 12.00]), urzędnik miasta Agata Bukowska, za namową Bartłomieja Ciążyńskiego w nieco ponad minutę rozwiązała legalne zgromadzenie w sposób będący jawnym niedopełnieniem obowiązków funkcjonariusza publicznego. Do zdarzenia doszło niewiele ponad 200 metrów po wyjściu z miejsca startu, czyli spod Wyspy Słodowej przy kładce Słodowej. Rozwiązanie zgromadzenia zostało poprzedzone dwoma ostrzeżeniami Bukowskiej, która znajdowała się kilkadziesiąt metrów od czoła marszu, była otoczona funkcjonariuszami policji i zamaskowanymi osobami, a komunikat przekazywała przez niewielki megafon. Mając na uwadze okoliczności przekazywania ostrzeżeń, nie było możliwości, by główny organizator Robert Piskorski i jego współpracownicy, w tym m.in. Jacek Międlar, którzy zapewniają, że są gotowi w tej sprawie zeznawać, a także ktokolwiek maszerujący w tłumie mógł usłyszeć te ostrzeżenia i komunikat o rozwiązaniu. Agata Bukowska nie wykonała telefonu do organizatora wzywając go do uspokojenia uczestników marszu, którzy odpalili race. Nie poinformowała także przez telefon o rozwiązaniu zgromadzenia. Oznacza to, że nie dopełniła swoich obowiązków, a w konsekwencji doprowadziła do skatowania Polaków uczestniczących w legalnej manifestacji.
Zanim Bukowska wydała pierwsze ostrzeżenie po odpaleniu racy, już wtedy w poprzek ulicy Dubois ustawiały się oddziały policji, co w uczestnikach legalnego zgromadzenia wywołało frustrację. Po kilku minutach od nieskutecznego poinformowania o rozwiązaniu zgromadzenia policja zaczęła gazować, pałować i polewać wodą z armatek wodnych zebranych i zdezorientowanych manifestantów.
Nie ma wątpliwości, że nieskuteczne poinformowanie organizatora i uczestników o rozwiązaniu zgromadzenia (art. 231 k.k.) doprowadziło do eskalacji przemocy ze strony brutalnej wrocławskiej policji, której jeden z przedstawicieli stosunkowo niedawno zakatował na posterunku Igora Stachowiaka. W ten sposób narażono na utratę życia lub zdrowia setki uczestników manifestacji, w tym dzieci, kobiety i osoby starsze (przykłady brutalności tutaj: https://wprawo.pl/2019/11/13/zomo-we-wroclawiu-armatka-wodna-w-wizerunek-chrystusa-krola-krzyz-nsz-i-godlo-polski-polewali-w-czasie-hymnu-wideo/ [dostępność 14.11.2019; godz. 12.05]). Wynika to z faktu, że maszerujący trasą przemarszu tłum blokował uczestników, którzy byli na przodzie pochodu, a których zaatakowała policja. Został utworzony tzw. „kocioł” uformowany przez policjantów w białych kaskach, tłum napierający z tyłu i budynki po obu stronach ulicy, przez co ludzie nie mieli gdzie uciekać.
Za ów czyn, oraz za niedopełnienie obowiązków służbowych w postaci skutecznego poinformowania organizatora i uczestników o rozwiązaniu zgromadzenia i nadużycia swoich kompetencji tj. rozwiązanie zgromadzenia bez obiektywnych podstaw i spełnieniu ustawowych wymogów zapisanych w art. 20 pkt. 1 i 3 Ustawy Prawo o Zgromadzeniach (oczywistym jest fakt, że odpalenie kilku rac nie zagraża życiu obecnym na marszu manifestantom – por. art. 20 pkt. 1), odpowiedzialni są: Agata Bukowska, Bartłomiej Ciążyński (obecni podczas zgromadzenia) i Jacek Sutryk, jako sprawca kierowniczy przeprowadzonej prowokacji.
Z uwagi na realne podejrzenia świadczące o kumoterstwie (np. casus zamordowanego na komisariacie Igora Stachowiaka) lokalnych władz samorządowych z miejscową prokuraturą, czyli zależności organu, który może prowadzić ów postępowanie, proszę o wyłączenie lokalnych struktur prokuratury z rozpatrywania zawiadomienia.
Z wyrazami szacunku
Podpis
Przeczytaj także:
Jacek,to nic nie da,zydokomuna z pokolenia na pokolenie od 1944 opanowala sady.Wyroki jakie Wam serwuja to nie roznia sie od wyrokow wadawanych przez Michnika.
Tak to niestety na dzien dzisiejszy wyglada.
Należy nagłaśniac i pisać wszędzie nawet do wiadomości marszałka sejmu,premiera,przewodniczących partii i prezydenta ,musi zostać ślad że bandycka prowokacja miała miejsce i ludzie ponieśli szkody fizyczne i moralne.Natomiast czy reakcja i wola wyjaśnienia tej bandyckiej pacyfikacji we Wrocławiu będzie w sposób obiektywny i uczciwy rozpatrzona ,a winni pociągnięci do odpowiedzialności to już inna sprawa.Najważniejsze że wszystkie organy R.P zostaną powiadomione i nikt w przyszłości nie będzie mógł zaprzeczyć że nie zna tej sprawy.Należy pisać i wysylać.
Pozdrawiam CZOŁEM WIELKIEJ POLSCE I JEJ SZLACHETNYM I PRAWYM OBYWATELOM.
Bardzo dobra odpowiedź. Chciałam napisać w podobnym tonie, ale byłoby to bez sensu. Pisać i wysyłać.
Serdecznie pozdrawiam Organizatorów i wszystkich Uczestników Marszu! Popieram gorąco Wasze Idee!
Ps. w zawiadomieniu do prokuratury krajowej jest mały błąd: który może prowadzić ów (powinno być – owe) postępowanie.
Już podpisałam i wysłałam!
A PIS i ich wyborcy tak samo jak PO siedza cichutko jak mysz pod miotla.
Sutryk a to nie rodzina oficera SB z Koszalina który katował działaczy Solidarności z Pomorza ?
Być może to rodzina pani redaktor z Głosu Koszalińskiego Marzeny Sutryk córki Sbeka
Bardzo dobrze, tak trzymać !
popieram J miedlara I marsz nieodbyty Niepodleglosci we Wroclawiu.
Pała metalowa moim zdaniem jest legalna w samoobronie jej użyciu,ale jeśli była używana do pacyfikacji marszu ludzi w różnym wieku i stanie,mowa jest o nadużyciu.Chyba że używający ma pierwszorzędne korzenie i ma obywatelstwo w jakimś stanie.Może był z bazy za nasze pieniądze.To moja opinia,tak sądzę
Sam taką kupiłem na Militaria.pl ale ten na zdjęciu to nie ja,aż tak głupi nie jestem,choćbym osiągnął szczytową biel w gorączce,lub poleceniu
Czy to byli policjanci?
moze Ukraińcy ? ostatnio sporo ich zwerbowano do Milicji a sorry Policji. ale to to samo. Polacy ni ebiliby swoich, ostatni raz było tak ale za komuny!
Dawac koszulki z nadrukiem Sutryk, pedal-bandzior,oraz z ryjami zydowskich zbrodniarzy z napisem zyd z UB oprawca Polakow.
Oni sami nie wiedzą,odkąd awatary z mosadów pejsbukowych na karkach im siedzą z nadzorem najwyższego awatara,Alana Carra
Bardzo dobry pomysł trzeba wysyłać.
Z całego serca życzę pomyślności w doprowadzeniu do ukarania tych antypolskich obywateli, czyli przedstawicielki magistratu i policjantów odpowiedzialnych za blokadę. Już dawno nic mnie tak nie poruszyło jak ta sytuacja, nienawidzę niesprawiedliwości.
Jesli procurator czy pozostali urzednicy nie zabiora sie solidnie za wyjasnienie I ukaranie tych wroclawskich kacykow to niech sie licza ze jak ktory kolwiek z nich przyjedzie do Ameryki czy Canady to my ich tu
odpowiednio potraktujemy . Dosyc juz robienia nas wszystkich za durni prezez PIS-owskich oszustow !
Brawo ! Z miła chęcią zostanę świadkiem tego przestępstwa ! To było celowe i zamierzone przez przeciwników marszu .Idąc na miejsce zbiórki , już było widać na ulicach przesadną ilość policji. Samochody opancerzone, armatki wodne, kompletnie umundurowane, z karabinami siły specjalne policji. Tego nigdy wcześniej nie było, noo chyba,że 81 roku. Na marsz szły rodziny z dziećmi, szli starzy i szli młodzi, szli kombatanci. Wszyscy się dziwili a zarazem podśmiewali,że to umundurowane i gotowe do walki policyjne „ZOMO” ściągnięto chyba zza Buga, bo na DS tylu ich niema. To był szok i niedowierzanie ! Nawet dobrze marsz nie ruszył z miejsca i nic złego się nie działo. Nagle policja zaczęła bić ludzi i polewać ich farbą, popychać .Ludzie byli zdezorientowani ,nie wiedzieli co się dzieje! Dzieci zaczęły płakać. Ludzie wpadli w panikę. Ktoś krzyczał ,ze chyba bombę ktoś podrzucił .Ludzie zaczęli się przepychać i uciekać, a policja zaczęła strzelać i puszczać gaz.Nikt w tłumie nie wiedział o co chodzi i co się dzieje .Moim zdaniem konsekwencje powinien ponieść ten , kto wydał rozkaz pacyfikacji , ten który jest odpowiedzialny za tą masakrę . Policja wykonywała tylko rozkazy. Cud ,ze nikt nie zginął, bo siły były nieadekwatne do sytuacji.
Skopiowałem, podpiszę i wyślę. I namówię na to samo znajomych.
Tu jest Polin, a nie Polska!!!
czyli
Świętowanie w bantustanie
dedykuję Jackowi Międlarowi i Robertowi Piskorskiemu oraz wszystkim organizatorom i uczestnikom Marszu „Żeby Polska była Polską”
motto 1: „Kontrrewolucja nie przejdzie.” (gen.W.Jaruzelski)
motto 2: „Faszyzm we Wrocławiu nie przejdzie.“ (prezydent Rafał Dutkiewicz)
Wrocław, marsz niepodległości.
(Niepodległość… bantustanu?!)
Będą połamane kości,
Jeśli Polak swemu panu
Coś antysemicko powie;
Zerwie Untermensch po głowie!
I powiedział… Tłum skanduje:
„Tu jest Polska, a nie Polin!”
I flar przy tym nie żałuje…
Więc Puławy i Natolin
(Koszer-szlachta oraz ZOMO)
Robią to, co trza. Wiadomo…
Osiemdziesiąt sekund – całe! –
Mieli antysemitnicy,
By czerwone oraz białe
Flary zgasić. Natolnicy
Jeszcze im pięć minut dali,
By się rozejść. Potem lali…
Bantustanu autochtoni
Hymn śpiewają narodowy,
Gdy ich strumień wody goni;
Pada Chrystus banerowy!
Pałki w ruch, w ruch „branzolety”
I krew leje się katolska;
Płaczą dzieci i kobiety!…
TU JEST POLIN, A NIE POLSKA!!!
Powyższy tekst oddaję całkowicie do dyspozycji pana Jacka Międlara – potrzeba muzyki!
Najnowszy wierszyk:
Noc kryształowa w Breslau
Pan Jacek Sudryk jest „otwarty”.
On… „jest otwarty nie na żarty” –
On nie nażarty jest na kasę!
I stąd nieporozumień masę…
Marcin Makowski publicysta
To jest faszysta (oczywista!).
Dlatego ban go na Twitterze
Spotyka u Sudryka. Wierzę…
Jak z twittu jasno to wynika,
Ważną rocznicą dla Sudryka
Jest kryształowa nocka w Breslau.
(Więc Jacuś omal się nie zes…ał.)
Prezydent Sudryk „z nienawiści –
Poprzysiągł – Breslau że oczyści”.
Bo „noc ta to historia nasza”…
Żydów za pogrom więc przeprasza.
Makowski: „Odkąd Breslau dzieje
Są nasze?” – spytał. I widnieje
Już zbanowany. Bo „otwarty”
Jest Jacek Sudryk… NIE-NA-ŻARTY!!!…
*
Żarty skończyły się. Już wiecie.
Nie wiedział, kto na marsz wziął dziecię!
Na rękach trzyma czterolatka
Ojciec, gdy wodna tnie armatka.
Zostanie za to ukarany!
Po pierwsze: marsz jest rozwiązany;
Po drugie: mógł teleportować
Dziecko, lub je… pod koła schować!
A tak „wytworzył zagrożenie”.
Jakie? Policja polecenie
Przecież dostała: „Czyścić Breslau!“
A on ze strachu się nie zes..ał.
Nie zes…ał się i wziął rodzinę! –
Na marsz!!!… Ponosi więc sam winę,
Wraz z żoną. Nie dość są „otwarci”!
Akt oskarżenia ich ukarci…
Nie „żeby Polska Polską była”
Władza na marsz się wpierw zgodziła….
Ale, czy Sudryk wie „otwarty”,
Że NA TYM SIĘ SKOŃCZYŁY ŻARTY?!
Serdecznie pozdrawiam Organizatorów i wszystkich Uczestników Marszu! Popieram gorąco Wasze Idee!
Ps. w zawiadomieniu do prokuratury krajowej jest mały błąd: który może prowadzić ów (powinno być – owe) postępowanie.
Już podpisałam i wysłałam!
Serdecznie pozdrawiam Organizatorów i wszystkich Uczestników Marszu! Popieram gorąco Wasze Idee!
Ps. w zawiadomieniu do prokuratury krajowej, w ostatnim zdaniu jest mały błąd: który może prowadzić ów (powinno być – owe) postępowanie.
Już podpisałam i wysłałam!
Gdzie można znaleźć wzór zawiadomienia wobec uczestników marszu niosących symbole wzywające do nienawiści i dyskryminacje na tle religijnym bądź etnicznym? Policja nareszcie bierze się za tych, którzy powinni siedzieć w Berezie Kartuskiej. Polska dla Polaków, wiync niych Polaki wydupiajo ze Ślunska, bo jak sami godajo niy je to miejsce dla niych.