USA zawetowały w piątek projekt rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ wzywającej do międzynarodowej ochrony Palestyńczyków w Strefie Gazy i na Zachodnim Brzegu. Za przyjęciem tekstu głosowało 10 krajów, w tym – Francja, Chiny i Rosja, zaś cztery kraje wstrzymały się od głosu: Zjednoczone Królestwo, Królestwo Niderlandów, Polska i Etiopia.
Kuwejcki projekt został przygotowany jako reakcja na niedawne gwałtowne starcia na granicy między Izraelem a Strefą Gazy. W dokumencie znalazł się m.in. apel do armii izraelskiej o powstrzymanie się od „stosowania jakiejkolwiek nadmiernej, nieproporcjonalnej i masowej siły” wobec Palestyńczyków. W ocenie ambasador USA przy ONZ, Nikki Haley przedłożony uwadze Rady Bezpieczeństwa dokument cechuje „rażąco jednostronne podejście, które nie jest moralnie uzasadnione. Przyjęcie go mogłoby zniweczyć wysiłki na rzecz pokoju między Izraelczykami i Palestyńczykami”.
Podczas piątkowego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa odbyło się również głosowanie nad projektem rezolucji przygotowanej przez dyplomację amerykańską. W dokumencie USA jednoznacznie potępiono Hamas za ostrzeliwanie Izraela, uznając tę palestyńską organizację za winną eskalacji konfliktu i odpowiedzialną za rozkręcenie spirali przemocy w Strefie Gazy. Rada odrzuciła projekt tej rezolucji.
Ocenia się, że od 30 marca, gdy rozpoczęły się cotygodniowe protesty w Strefie Gazy odbywające się pod hasłem „Wielkiego Powrotu”, a polegające na szturmowaniu izraelskich zasieków granicznych, aby pokazać, że mieszkańcy Strefy mają prawo powrotu do miejsc zamieszkania, skąd zostali wygnani po 1948 r., zginęło łącznie 123 Palestyńczyków.
Podczas wczorajszego protestu rannych zostało 100 Palestyńczyków. Jedna osoba nie żyje. Izraelski snajper zastrzelił 21-letnią palestyńską sanitariuszkę. Razan Najjar otrzymała postrzał w pierś, gdy opatrywała rannego.
21 letnia Palestynka (sanitariuszka) zastrzelona przez izraelskich żołnierzy na granicy Strefy Gazy. Dziś kolejny piątek demonstracji na granicy Strefy pic.twitter.com/PPBRTjWqre
— Wojciech Szewko (@wszewko) 1 czerwca 2018
Razan Najjar was killed yesterday by Israeli live fire during protests east of #Gaza, according to Palestinian health officials.
Wearing white uniform, „she raised her hands high in clear way, but Israeli soldiers fired and she was hit in chest”,witness told Reuters news agency. pic.twitter.com/iGEMmu8dSg
— CIR_Palestine (@CIR_Palestine) 2 czerwca 2018
Źródło: pap, twitter
Przeczytaj też:
Katarzyna TS: Źli Palestyńczycy, dobrzy Żydzi. Co Wam to przypomina?
Już niedługo w Polin. Daję góra 5 lat do kolejnego holokaustu Polaków.
te wrzody wybieraja sie do Polski w miljonowych ilosciach .Juz robja nam II Palestyne bezkrwawa ale b.skuteczna LIKWIDUJAC NAROD POLSKI co robi Okupant zydowski w Polsce jak zwykle bagatelizuje i udaje ze nic sie nie dzieje .Zdrajcy u wladzy ANTYPOLSKIE g**** zydowskie
Naprawde to amerykanie zwetowali prawo a nie podajacy sie za amerykanow narod ktory nigdy nie przyznaje sie do swej narodowosci plemie zmijowe
zydo- komuna kwitnie, Boze chron nas od tych bandytow
Wysiłki na rzecz pokoju pomiędzy żydami a Palestynczykami trwają i beda trwały aż tych drugich powyżynają obroncy demokracji swiatowej
Tam dzieje się holokaust Palestyńczyków a my stoimy i nic nie robimy??????????? Umywamy ręce???? NO SKANDAL!
Alleluja! JU 88 vel Junkers już zapowiada zwrot w kierunku Chin I Rosji w ramach retorsji dla Trumpa i Owieczkina z Washington Capitals,których nic nie zatrzyma,chyba że cła na rytualne okaleczanie członka.Chciała z nim być w globalnej wiosce wydymana Europa,nie dla złota,tylko dla stali.Stalin sie w grobie przewraca,jego wojsko na zachód po Europę szło i pagibali,usraelowi wystarczyło cło żeby ją na Wschód zorientowali