Nocą z poniedziałku na wtorek (10/11.03.2024 r.) Ukraińcy zaatakowali Moskwę i obwód moskiewski. Ofensywę przeprowadzili przy użyciu kilkuset dronów.
We wtorek o poranku, mer Lwowa Siergiej Sobianin poinformował, że w ukraińskim „zmasowanym ataku” zginęły co najmniej 2 osoby, a 14 zostało rannych.
Ministerstwo obrony Rosji poinformowało, że rosyjskie systemy obrony powietrznej zniszczyły lub przechwyciły w ciągu nocy 337 ukraińskich dronów nad regionami Rosji, w tym 91 dronów nad obwodem moskiewskim i 126 nad obwodem kurskim. Wcześniej mer Moskwy Siergiej Sobianin przekazał, że obrona przeciwlotnicza zestrzeliła ponad 70 bezzałogowców lecących w kierunku miasta.
Według agencji Reutera mógł to być największy jak dotąd ukraiński atak dronów na stolicę Rosji. Jak wynika z komunikatów władz i relacji mediów, wymusił on wstrzymanie lotów na lotniskach Żukowskij i Domodiedowo, a także wywołał pożary i uszkodził domy.
Ukraińcy zaatakowali Moskwę kilka godzin przed planowanym na wtorek spotkaniem w Arabii Saudyjskiej, gdzie ukraińska i amerykańska delegacja mają rozmawiać o krokach na rzecz zakończenia wojny.
Zobacz także:
Jest reakcja! Mamy pismo od dyrekcji ws. banderowskiego obrazu w bibliotece w Koszalinie!