TVP łamie prawo i zasadę pluralizmu politycznego! Konfederacja składa skargę do KRRiT [WIDEO]
W środę (24.08.2022) Konfederacja złożyła skargę do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w związku z łamaniem prawa i zasad pluralizmu politycznego przez TVP i Polskie Radio. – Od 5 miesięcy Konfederacja nie jest zapraszana do programów publicystycznych w mediach publicznych. Od 5 miesięcy TVP i Polskie Radio łamią prawo. Ekspertem u Kurskiego jest Mejza, a ugrupowanie parlamentarne zostało całkowicie skasowane. Składam skargę do KRRiT. Nie odpuścimy – napisał na Twitterze dyrektor Biura Prasowego Konfederacji, Tomasz Grabarczyk.
W piśmie skierowanym do przewodniczącego KRRiT, Witolda Kołodziejskiego, Konfederacja wskazuje, że ustawa o radiofonii i telewizji nakłada na media publiczne obowiązek umożliwienia partiom politycznym przedstawienia stanowiska w sprawach publicznych. Co więcej, w ramach realizacji misji publicznej media te mają obowiązek „sprzyjać swobodnemu kształtowaniu się poglądów obywateli oraz formowaniu się opinii publicznej”, a także „umożliwiać obywatelom i ich organizacjom uczestniczenie w życiu publicznym poprzez prezentowanie zróżnicowanych poglądów i stanowisk oraz wykonywanie prawa do kontroli i krytyki społecznej”. Konfederacja, jako partia parlamentarna, na którą głosowało ponad 1,2 mln Polaków, została przez TVP i Polskie Radio całkowicie wykluczona z debaty publicznej, co stanowi złamanie prawa i zasad pluralizmu politycznego.
– Zwracam uwagę, że zaprzestanie zapraszania polityków Konfederacji do programów, w których przedstawiciele różnych środowisk politycznych konfrontują swoje poglądy na istotne sprawy publiczne, oznacza odbieranie obywatelom Rzeczypospolitej prawa do prezentowania poglądów w debacie publicznej przez partię, która popierają – czytamy w piśmie Konfederacji.
Podczas konferencji prasowej w Sejmie poświęconej tej sprawie poseł Grzegorz Braun poinformował o wygranej sprawie sądowej, którą wytoczyły mu TVP i Rada Mediów Narodowych za nazwanie przestępcami prezesa TVP Jacka Kurskiego, prezesa RMN Krzysztofa Czabańskiego, szefa „Wiadomości” Jarosława Olechowskiego ze względu na niewykonanie przez TVP SA wyroku sądu z jesieni 2019 roku nakazującego TVP sprostowanie manipulacji wobec Konfederacji w trakcie kampanii wyborczej.
– Sąd Okręgowy w Warszawie podzielił moje zdanie, że chodzi tutaj o dobro wyższe, o interes publiczny, o wolność słowa, a unikanie wykonywania wyroku wydanego w trybie wyborczym w roku 2019 nosiło charakter deliktu. Tak stwierdził sędzia w ustnym uzasadnieniu dzisiejszego wyroku – poinformował Braun.
O sprawie cenzury, stosowanej obecnie przez media publiczne wobec Konfederacji, mówili Tomasz Grabarczyk i poseł Michał Urbaniak. – Mamy do czynienia z bezprawiem i my z tym bezprawiem będziemy walczyć – oświadczył Grabarczyk. Podkreślił, że pomimo wielu próśb o wyjaśnienie tej sytuacji Konfederacja nie uzyskała od mediów publicznych odpowiedzi na pytanie, dlaczego politycy tej partii nie są zapraszani do programów publicystycznych.
– Jeśli dziś będą zamykać usta Konfederacji, to za chwilę będą zamykać usta kolejnym ugrupowaniom politycznym – powiedział poseł Urbaniak. – Nie walczymy w tym przypadku o swoje partykularne dobro, ale walczymy w ogóle o wolność słowa w Polsce – podkreślił.
Źródło informacji: Twitter, YouTube
Zobacz też:
Mogą iść i do ONZta, liczy się jak zawsze kto jest silniejszy a nie kto ma rację.
Ciekawy jestem co by Konfa zrobiła z TVP gdyby to ona rządziła. Stawiam na to, że w ogóle by wtedy TVP nie udzieliła czasu antenowego żadnej innej partii, bo przecież w/g Konfy wszystkie inne partie to zdrajcy Polski, to po co mieliby przekazywać jakieś szkodliwe treści.
I mają rację. Największym zdrajcą jest PiS. Przecież media miały być pluralistyczne, zgodnie obietnicą wyborczą. Miało być inaczej a nie jak za PO. I ta propaganda pro ukraińska, która bokiem wychodzi. To co to jest? Nie jest to zdrada?
Tak myślisz @czarny, bo masz pisowską (poewską, lewacką – do wyboru) mentalność plemienną. Tak jak ze szczypawkami – konfederacja była za dobrowolnością a pisuarskie typy ciągle wytykały któremuś że się szczypał, nie rozumiejąc że to nie jest kwestia za-czy-przeciw, ale dobrowolności.
Pis to syjonistyczna sekta totalitarna z jej guru kliksztajnem oraz jego klakierami. Ten komunistyczny szkodnik bezczelnie okraeślający się jako prawicowiec ma tyle wspólnego z ideami prawicy co Oleksy z fryzjerem. Szkodniki które dla publiki skaczą sobie do gardeł, czyli Zjednoczona Lewica Okrągłego Stołu to ta sama ideologiczno-plemnienna banda okupujaca Polakę i działajaca na szkodę Państwa Polskiego.
Kaczor kiedyś powiedział, że nie dopuści aby w Polsce powstała ideowa prawica, bo to jest antysemityzm największego lotu.