Polska emerytura dla Ukraińców po jednym dniu pracy? Interwencja poselska Konfederacji [WIDEO]

Krzysztof Bosak i Grzegorz Płaczek/ fot. screen
14

W czwartek (18.05.2023) poseł Konfederacji Krzysztof Bosak oraz kandydat tej partii w najbliższych wyborach Grzegorz Płaczek udali się do Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej, żeby w trybie interwencji poselskiej złożyć zapytanie o to, czy prawdą jest, że obywatel Ukrainy, który nabył uprawnienia emerytalne na Ukrainie, może po jednym dniu pracy w Polsce otrzymywać minimalną polską emeryturę.

O sprawie polskich emerytur dla Ukraińców zrobiło się głośno, gdy w kwietniu br. w sieci pojawiło się nagranie, na którym Ukrainka instruuje swoich rodaków, jak otrzymać takie świadczenie. Wyjaśnienie brzmi tak: ukraińska emerytka przyjeżdża do Polski i zatrudnia się na umowę o pracę lub umowę zlecenie, pracuje przez tydzień, a potem składa dokumenty do ZUS i dostaje świadczenie w wysokości 1588 zł brutto niezależnie od tego, czy zostanie w Polsce, czy też wróci na Ukrainę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

 

W reakcji na ten instruktaż Grzegorz Płaczek zadzwonił do ZUS i zapytał, czy to prawda. Urzędniczka wytłumaczyła, że polska minimalna emerytura w wysokości 1588 zł przysługuje wyłącznie tym ukraińskim emerytom, którzy zostaną w Polsce. Będą oni wtedy otrzymywali emeryturę ukraińską, a Polska dopłaci tyle, żeby całe świadczenie było na poziomie polskiej emerytury minimalnej. Jeśli natomiast ukraiński emeryt, który nabył prawo do polskiej emerytury, wróci na Ukrainę, to ZUS wypłaca mu tylko taką kwotę, jaką faktycznie wypracował ze składek płaconych w Polsce.

Na pytanie, w jaki sposób sprawdzane jest faktyczne miejsce pobytu ukraińskiego emeryta uprawnionego do polskiej emerytury, urzędniczka wyjaśniła, że ZUS wysyła raz w roku pismo na podany przez niego polski adres. Jeśli nie ma odpowiedzi, to wypłata świadczenia może zostać wstrzymana. Ale jeśli emeryt, który mieszka na Ukrainie, zostanie powiadomiony o tej korespondencji i przyjedzie do Polski, żeby fałszywie poświadczyć, że mieszka pod wskazanym adresem, to świadczenie nadal jest wypłacane.

Po tej rozmowie Grzegorz Płaczek wysłał w tej sprawie pisemne zapytanie do ZUS, ale odmówiono mu udzielenia odpowiedzi argumentując, że nie jest to informacja publiczna. W związku z tym Płaczek poprosił Konfederację o podjęcie interwencji poselskiej w tej sprawie.

– Wiemy już, że instytucje państwa polskiego nie poradziły sobie z weryfikowaniem zamieszkania w Polsce przy wypłacie innych świadczeń i mamy również informacje prasowe o tym, że odzyskiwanie wyłudzonych świadczeń właściwie w ogóle nie idzie do przodu, bo nie ma do tego żadnych narzędzi – powiedział Krzysztof Bosak podczas konferencji prasowej przed budynkiem ministerstwa. Podkreślił, że oczekuje „konkretnych odpowiedzi” dotyczących praktyki w zakresie wypłaty polskich emerytur Ukraińcom.

Źródło informacji: Facebook/Grzegorz Płaczek, YouTube/Konfederacja

Książka na https://sklep-wprawo.pl
Książka na https://sklep-wprawo.pl

Zobacz też:

Katarzyna TS: Konfiskata majątków i obronność RP jako przedwyborcza pałka propagandowa

 

 

Może ci się spodobać również Więcej od autora

% Komentarze

  1. z-k mówi

    Cholera!! To na kogo głosować jeśli opozycja to jeszcze gorsze barachło – żydo i banderolokaje? Bosak też do niedawna paradował przystrojony w ukraińskie barwy narodowe…..nie mówiąc już o Winnickim, który chciał dorównać Sakewyczowi i też załapać się na medal ukraińskiej bezpieki

  2. AntyPO✡PiS mówi

    @Z-K

    Marnym jesteś SB-ckim prowkatorem. Płaci ci za trollowanie lewacki PiSrael, czy robisz to za darmo antypolska gnido!

  3. z-k mówi

    Nie mądrzyj się POPIS jeśli nie rozumiesz sensu trzech prostych zdań

  4. AntyPO✡PiS mówi

    Tak właśnie lewactwo z PiS-u buduje UkroPolin!

    Mam nadzieję, że wkrótce do władzy dojdą polscy patrioci, narodowcy, którzy tych polskojęzycznych żydów i Ukraińców z POPiS-u i SLD będą wieszać.

  5. Ewa-Maria mówi

    Ta władza aż prosi się o rozpierduchę. Wierze ze to nastąpi i zostaną pogonieni na Ukrainę gdzie jest ich miejsce. My musimy pracować kilkadziesiąt lat na to świadczenie . Jesienią musimy zrobić wszystko aby ich pogonić z Polski.

  6. bolo mówi

    Ale na jakiej podstawie oni maja dostawac cokolwiek tutaj ,jezeli tego nie wypracowali ??? Jakie znaczenie ma miejscsce zamieszkania ?Do qrvy nedzy to my mamy zapie….we wlasnym kraju 40 lat i dostac to samo albo troche wiecej ,a ci nachodzcy po tygodniu pracy emeryture Skandal to nic nie powiedziec.MOJA MOWA BEDZIE KROTKA : Won z Polski razem z ta holota ktora nam to zafundowala i ich sprzedajnymi ,przyglupimi wyborcami

  7. Flex mówi

    Nadużycia w pobieraniu polskich świadczeń są możliwe dzięki ich przelewaniu na konta bankowe. Ukraińcy zakładają konta w polskich bankach i na nie mają przelewane przyznane świadczenia. Potem już tylko bank i operator karty bankomatowej widzi, czy pieniądze są wybierane kartą z bankomatu w Polsce, na Ukrainie czy innym dowolnym kraju. ZUS noże im skoczyć. Polska SG też nie przekaże informacji o wyjeździe z Polski na Ukrainę, gdy Ukrainka z dziećmi objętymi 500+ przejedzie na Słowację i z tego kraju wjedzie na Ukrainę. Jedyną 100% kontrolą mogą być objęte tylko świadczenia odbierane osobiście w gotówce – w kasach urzędów, instytucji, wyznaczonych banków czy przekazem pocztowym na adres zamieszkania.

  8. Boł mówi

    Bolo pełna zgoda, aż mówiąc szczerze na początku jak Cię czytałem i widząc Twoje pseudo, to zgłupiałem, bo myślałem, że to ja napisałem tylko pomyliłem się z pseudo 🙂 Ps. jedno mi się tylko nie zgadzało, że nie pamiętałem kiedy to napisałem 😉

  9. Hammurabi mówi

    Szkoda, że inicjatywa panów Bosaka i Płaczka jest niczym szept przy startującym odrzutowcu.
    Któż to usłyszy? Któż pomyśli?
    Pełne jadowitej konsekwencji deprecjonowanie środowisk patriotycznych, nierzadkie szykany i całkowita izolacja w środkach masowego przekazu oraz niewolnicza wręcz uniżoność wobec obcych i wrogich mniejszości odnoszą swój skutek . Do jakże wielu prymitywnych, zakutych i pustych łbów tłuszczy rządnej chleba i igrzysk nie dociera nic, co nie jest wbijane solidną pałką a do innych nic co nie kojarzy się z „europejskim” hasłem: „gott mit uns”… Tfu!
    Bezsensowne rozdawnictwo krwawicy Polaków już przybiera rozmiary przy których plagi egipskie to betka a dążenie do utrzymywania milionów nierobów z Ukrainy zakrawa na świadome usiłowanie mordu na i tak ledwie dyszącym systemie emerytalnym kraju.
    500 czy 800 a nawet 1000 plus mogłoby mieć sens wówczas, kiedy byłoby udzielane wyłącznie jako ulga podatkowa z progami ustawionymi w zależności od ilości podopiecznych i okresu posiadania polskiego obywatelstwa. Bez tego jest wyłącznie hodowlą piwnej patologii i ukraińskich spryciar popuszczających w majtki ze śmiechu nad głupotą Lachów.

  10. zagłoba sum mówi

    Przeciez zydoukropoliniactwa i tak to nie obchodzi! POLAKÓW pozostało moze 10, moze 15 %. Reszta to ciemny motłoch, ogłupiony prymitywną, lejącą się 24/7/365 z meNdiów głównego ścieku propagRandą!

  11. M.K. mówi

    Polaków zostało 6%.
    Sprawdzone info.

  12. W K mówi

    @M.K. Choćby został tylko 1 Polak, Polska jest jego, a reszta ma go w Polsce słuchać.

  13. Pawel mówi

    Najlepsze jest ze wszyscy się zajmują tym czy będzie brał na Ukrainie czy w Polsce a nie jakim prawem w ogóle ja otrzymuje?! Większość problemów jest tak przerabiana i do tego sprowadzana.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.