Pierwsze czytanie kowidowej ustawy odszkodowawczej na Komisji Zdrowia [RELACJA NA ŻYWO]
We wtorek (1.02.2022) o godz. 15.00 rozpoczyna się pierwsze czytanie kowidowej ustawy odszkodowawczej na Komisji Zdrowia. Posiedzenie zostało przeniesione z poniedziałku ze względu na brak przedstawiciela Ministerstwa Zdrowia. Miało to być spowodowane pozytywnym wynikiem testu u wiceministra Waldemara Kraski.
Minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował, że testy przeprowadzone u pozostałych członków kierownictwa ministerstwa były negatywne, więc na poniedziałkowym posiedzeniu stawi się wiceminister Piotr Bromber.
Testy na #COVID19 przeprowadzone wczoraj po południu wśród kierownictwa #MZ okazały się negatywne. Dlatego dziś przedstawiciel #MZ – wiceminister Piotr Bromber – będzie mógł wziąć udział w posiedzeniu Komisji Zdrowia. https://t.co/68K0H0ATYl
— Adam Niedzielski (@a_niedzielski) February 1, 2022
Przed rozpoczęciem prac komisji poseł Anna Siarkowska poinformowała na Twitterze, że przygotowywana jest poprawka nakładająca wymóg testowania wyłącznie na pracowników niezaszczepionych. Jeśli tak faktycznie będzie, ustawa odszkodowawcza stanie się kolejną ustawą segregacyjną.
Dotarła do mnie informacja,że w ministerialnych pokojach przygotowuje się poprawkę do #LexKonfident,by obowiązek testowania dotyczył wyłącznie osób niezaszczepionych. Jeśli to prawda,byłoby to wprowadzenie tylnymi drzwiami segregacji sanitarnej.#StopSegregacjiSanitarnej #StopSS
— Anna Maria Siarkowska #StopSegregacjiSanitarnej (@AnnaSiarkowska) February 1, 2022
A zatem popatrzmy i posłuchajmy, co mają do powiedzenie „wybrańcy narodu” na Komisji Zdrowia.
Źródło informacji: sejm.goc.pl, Twitter
Zobacz też:
Katarzyna TS: Kowidowa ustawa odszkodowawcza, czyli Zdzisiek na imieninach
„Zgłaszam wniosek formalny, aby kandydatów na posłów na Sejm X kadencji OBOWIĄZKOWO I PUBLICZNIE odpytywać na płynność czytania…” …bo uszy krwawią, gdy się słucha tych czytań.
Przepchnięcie tego gniota będzie związane z ustępstwami PIS-u w innych sprawach ustalonymi w kuluarowych negocjacjach bo nic „za darmo”.
Jak widać rząd i jego sejmowe przydupasy są zdeterminowani by utopić kolejne miliardy w testy.
Myślę, że efekty tej „ustawy” przejdą najśmielsze oczekiwania lekarzy na… oddziałach chirurgii urazowej.