Niebezpieczny ignorant! Hołownia proponuje 75% udział OZE w polskiej energetyce
Szymon Hołownia, bezpartyjny kandydat na prezydenta, oświadczył podczas wtorkowego (18.02.2020) spotkania w Katowicach, że w 2050 roku polska gospodarka może być w 75% oparta na odnawialnych źródłach energii. Pozostałe 25% miałyby stanowić gaz, biogazownie i inne formy energetyki rozproszonej.
– W swojej wizji proponuję bardzo odległą perspektywę. Pokazuję, co możemy zrobić do 2050 roku, kiedy powinniśmy mieć już gospodarkę, która będzie opierała się głównie na odnawialnych źródłach energii – powiedział Hołownia. – Ale to oznacza, że trzeba przede wszystkim zabezpieczyć górników, przemysł wydobywczy, przemysł ciężki, który około wydobycia działa, w takie osłony, które pomogłyby im przejść do nowej rzeczywistości – wyjaśnił.
– Jeżeli to ma być solidarna transformacja energetyczna, to nie mogą na niej ucierpieć niczyje dzieci, ani dzieci górników, ani moje, ani żadne inne dzieci i rodziny w Polsce. To jest rzecz, którą musimy zrobić mądrze, w warunkach umowy społecznej, którą zawrzemy, i którą będziemy konsekwentnie realizować – oświadczył Hołownia.
Mój komentarz: Bezpartyjny celebryta Szymon Hołownia jest niebezpiecznym ignorantem, który w ramach kampanii wyborczej robi Polakom wodę z mózgu pod dyktando lobby wiatrakowego. W swoim spocie wyborczym Hołownia lansował wiatraki. Teraz opowiada o 75% udziale OZE w wytwarzaniu energii. Jak Hołownia wyobraża sobie oparcie gospodarki na niestabilnym źródle prądu, które nie może funkcjonować bez wsparcia ze źródeł konwencjonalnych? Czy Hołownia ma świadomość, że w polskich warunkach wiatraki w ogóle nie produkują prądu przez trzy miesiące w roku? I co wtedy? Hołownia wsiądzie na rowerek i będzie robił prąd dla Polski?
Dziwię się mieszkańcom Katowic, że nie wywieźli tego ignoranta na taczkach. Plecie androny o zabezpieczeniu górników i przechodzeniu do nowej rzeczywistości, a ludzie słuchają tego słowotoku nie rozumiejąc, że Hołownia właśnie zapowiedział, iż wszyscy oni pójdą na bruk. Hasło „solidarna transformacja” to kolejne oszustwo obliczone na ogłupienie Polaków przekonanych, że coś dostaną i będzie im lepiej. Nie będzie. W ramach tej „solidarnej transformacji” Polska ma otrzymać wsparcie rzędu 20-30 miliardów euro. Natomiast koszt tej transformacji to dla polskiej gospodarki co najmniej 500 miliardów euro. Zostaniemy ograbieni pod przykrywką hasełek o ratowaniu klimatu. Tak wygląda ta „solidarność”, o której opowiada celebryta z TVN wystawiony do walki o urząd prezydenta.
Dwa kadry ze spotu wyborczego #Hołownia2020. Kolejny pajac lansujący wiatrakową patologię. pic.twitter.com/LTMFYFBDEO
— Katarzyna Treter-Sierpińska (@katarzyna_ts) 5 lutego 2020
Źródło informacji i cytatów: energetyka24.com
Zobacz też:
Prezenter TVN-u zdjął maskę katolika. „Nie wstydzi się krzyża”, ale by go usunął [WIDEO]
Hołownia to ten który mówił że przy sądzie ostatecznym będą go sądzić świnie. To kandydatuj na prezydenta trzody chlewnej , a nie Polski.
Żałosny błazen po KUL, ignorant i marny celebryta udajacy katolika. Kiedyś widziałem starcie słowne Hołowni z W. Cejrowskim, które Pan Wojhiech wygrał na całej linii proponujac mu że zrobi dla niego trumnę ( Pan W. Cejrowski jest cieślą). Ten pseudointeligencik hołownia pieprzył takie głupoty, że ręce opadały. Jedyną jego siłą są mainstreamowe media które stoją za tym błaznem.
Cóż z tego, że ignorant? Poparcie szachrajskich organizacji ma i będzie pan Duda czuł jego oddech na plecach gdy tylko, chociaż na chwilę, zapomni o restytucji mienia bezspadkowego
Laudetur Iesus Christus
+
Musimy działać razem! Apel do górników z JSW, Tauronu i Bogdanki o udział w demonstracji górniczej 28.02 w Warszawie
+
https://gazetawarszawska.com/
+
https://gazetawarszawska.com/index.php/pugnae/4513-apel-do-gornikow-z-jsw-tauronu-i-bogdanki-o-udzial-w-demonstracji-gorniczej-28-02-w-warszawie
+
Z Panem Bogiem Polacy Rodacy
In Christo Iesu et Maria
Górnicy z kopalń węgla przejdą do kanadyjskiej kopalni miedzi i srebra w Polsce, która właśnie się organizuje. Odkryto pod ziemią niesamowity skarb, ale w zasadzie już go nie mamy. Ma to już Kanada. Po co nam srebro? Po co nam miedź? Tylko z tym kłopot.