„Nie możemy inaczej”. Kolejny protest AgroUnii na Placu Zawiszy [RELACJA LIVE]
Rolnicy zrzeszeni w AgroUnii po raz kolejny protestują w Warszawie. Protest rozpoczął się o godz. 8.00 na Placu Zawiszy i ma zakończyć się o 16.00 na Rondzie Dmowskiego. Tym razem jest to zgromadzenie zgłoszone zgodnie z wymogami ustawy. Nie płoną opony, jak miało to miejsce podczas poprzedniej blokady Placu Zawiszy, ale wyją syreny, co ma symbolizować „płacz polskiej wsi nad demolką rządu, który biernie przygląda się wyniszczaniu polskich gospodarstw rodzinnych przez wielkie korporacje”. Protestujący przynieśli też trumnę, która ma obrazować agonię polskiego rolnictwa.
Szef AgroUnii Michał Kołodziejczak oświadczył, że celem protestu jest pokazanie, jak „mała grupa osób może zrobić mega utrudnienia w Warszawie tak jak u nas mała grupa polityków zrobiła nam utrudnienia w handlu i biznesie i we wszystkim innym. „Wszystkich warszawiaków serdecznie przepraszamy, ale niestety nie możemy inaczej” – powiedział Kołodziejczak.
Postulaty AgroUnii to m.in. wprowadzenie przepisu nakładającego na sklepy welkopowierzchniowe obowiązek sprzedaży produktów rolno-spożywczych z minimalnym udziałem 51% produktów pochodzenia i produkcji krajowej, graficzne znakowanie produktów rolno-spożywczych flagą kraju pochodzenia produktu, audyt rolniczych związków zawodowych i funduszy promocji żywności oraz reforma tych instytucji, podjęcie natychmiastowej interwencji państwa w celu uratowania rynku trzody chlewnej. Szczegółowe informacje na temat postulatów AgroUnii znajdziecie TUTAJ.
Źródło informacji: pap, postulatyagrounia.pl
Przeczytaj też:
„Jesteśmy szantażowani”. Nasz wywiad z Michałem Kołodziejczakiem
Katarzyna TS: Byłam na proteście AgroUnii. Nie nazywajcie polskich rolników ruskimi agentami!
A chłopek – roztropek tez tam jest?
Tak P[artia] i[nteresów] S[yjonistycznych] reprezentuje polskiego rolnika: zastrasza i terroryzuje!
POPIERAM!!!!!!!!!!!!
POPIERAM!!!!!!!!!!!! Flaga a najlepiej Nazwa kraju.
Wielki szacunek i niski ukłon dla pana Michała. Nareszcie ktoś odważny. Tyle lat chłopi milczeli…
skandal !!! Utylizują naboje dla wojska po 5 zł/szt. zamiast zużyć je na strzelnicach? To 2 x więcej od kosztu zakupu nowego naboju! Bardzo ciekawe informacje ujawniono na posiedzeniu sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych. Okazuje się, że Polska posiada pokaźne zapasy amunicji do karabinów AK-47 (trzymamy je na wypadek wojny). Żywotność takiej amunicji określono na 50 lat. Po tym okresie musi być ona wycofana z magazynów. Problem w tym, że zamiast do organizacji proobronnych (gdzie zostałaby wykorzystana do treningu na strzelnicach) amunicja ta trafiała do utylizacji. A koszt utylizacji zaledwie 1 szt. naboju do AK-47 to kwota 5 zł (2 x więcej od kosztu zakupu)! – ta amunicja może być bardzo potrzebna w momencie mobilizacji jak i zapasy karabinów AK47-AK74 —- TO SKANDAL rozbrajanie POLSKI i to jeszcze kosztowne – tajne plany POLIN w realizacji – czas powiedzieć NIE im szybciej tym lepiej
http://niewygodne.info.pl/artykul9/04789-Utylizacja-naboju-po-5zl-za-sztuke.htm