Koronawirusowa szajba! We Włoszech 88-letni ksiądz odprawił Mszę. Zawiadomiono prokuraturę!
W ubiegłym tygodniu kuria metropolii mediolańskiej, w porozumienie z władzami, opublikowała w sieci komunikat dotyczący zakazu publicznego odprawiania Eucharystii. Położona na południowy-zachód od Mediolanu, miejscowość Castello d’Agogna polega pod te obostrzenia. Nie wiedział o tym starszy duchowny, który z mediów, a zwłaszcza z Internetu nie korzysta. Odprawił Mszę i doniesiono na niego do prokuratury.
88-letni ks. Antonio Lunghi, w miejscowym kościele, w niedzielę (1 marca 2020) rano odprawił Mszę Świętą, w której uczestniczyło zaledwie osiem osób. Prędko znaleźli się donosiciele, którzy o fakcie poinformowali żandarmerię wojskową, a ta na kapłana złożyła zawiadomienie do prokuratury w miejscowości Pawia. Mimo tłumaczeń 87-latka, że nie korzysta z Internetu, ksiądz może usłyszeć zarzuty nie przestrzegania rozporządzenia i sprzyjaniu rozprzestrzeniania się koronawirusa. Toż to paranoja!
Zastanawiające jest także to, że mediolańska kuria zabroniła odprawiania nabożeństw eucharystycznych, ale kościoły, zwłaszcza te, które na co dzień są zwiedzane przez turystów nie zostały zamknięte. Czyżby prawdopodobieństwo zarażenia koronawirusem było większe podczas Mszy Świętej, niż podczas zwiedzania? A może zarobek z turystyki jest ważniejszy od wspólnej modlitwy?
Źródło informacji: informatorevigevanese.it
Przeczytaj:
Ten zakaz wyraźnie daje nam do zrozumienia , że wydali go biskupi ateiści.Jak to możliwe,aby w ogóle móc założyć,że Ciało Chrystusa w Najświętszym sakramencie może być zagrożeniem.Ci biskupi Już nie mają nic wspólnego z wiarą.”Po owocach ich poznacie”.Teraz to jest już w pełni zrozumiałe.
Nawet w islamskim Iranie zamknięto meczety. Wiara wiarą, ale środki ostrożności swoją drogą.
W Dreznie tuż przed pierwszym nalotem w kościele byli przymusowi robotnicy z Polski , którym komendant pozwolił być na mszy i Niemcy.Rozległ się odgłos alarmu i ksiądz powiedział , że on nie może przerwać mszy ,ale jak ktoś chce , to niech się schroni.W kościele zostali sami Polacy.Pomimo dywanowego nalotu, w kościół nie trafiła żadna bomba , a większość Niemców , którzy go opuścili zginęła.
Jak Twoja wiara jest lekka, to jakby jej w ogóle nie było.
Świetnie. A w Nigerii w czasie Wielkiej Nocy kościół zawalił się na wiernych zabijając 22 z nich. A we włoskim miasteczku Cevo krzyż zawalił się na modlących się ludzi i również były ofiary. A ile razy ludzie w czasie wojny ginęli w kościołach? Mam powymieniać wiele takich kolejnych przypadków?
Ważne, że mój rozsądek nie jest tak lekki jak Twój – czyli jakby go w ogóle nie było.
W Nigerii chrzescijanie giną głownie z rą muxułmanów. A też nie wszyscy, co do kościoła chodzą, mają czyste sumienia. Więc dosięga ich kara Boża. Co się zaś tyczy rozsądku, to w Polsce z powodu picia napojów alkoholowych śmierć ponosi rocznie 20.000 ludzi i nikt się tym nie przejmuje.
Więc hucpa z koronawirusem jest godna politowania. Zwłaszcza śmiesznością są stosowane środki. Msza jest niby niebezpieczna, ale jazda autobusem miejskim już nie? Albo praca w firmie z open space, człowiek przy człowieku? Albo zakupy w hipermarkiecie?
A dlaczego nie wspomni się, że do przeniesienia choroby prowadzi prostytucja, cudzołostwo? Odpowiedź nasuwa się sama.
Jak w Chnach ludowych. Za katolickość do paki.
No więc lepiej, dla bezpieczeństwa, jednak ludzi z daleka od kościołów trzymać, bo jeśli mają nieczyste sumienie…:)
PS. Problem z koronawirusem nie leży w jego śmiertelności, ale w panice, jaką sieje i stratach dla gospodarki.
Leki na Coved-19 to: ARECHIN, FAVIPIRAVIR, REMDESIVIR. W każdej aptece, ceny „byle jakie”.
Oto domument z „Bio Science Trends” – chińscy naukowcy podają , że lekarstwem jest fosforan chlorochiny.
Israel „wymyślił” szczepionkę. Oto i cywilizacyjny skok na światowa kasę oraz ferment, który zasługuje na absolutną eliminację z Ziemi.
Przepraszam , linki mi „wypadły”.
http://www.biosciencetrends.com/action/downloaddoc.php?docid=1883
https://www.gdziepolek.pl/opinie-i-pytania/15587/arechin-czy-to-prawda-ze-arechin-jest-skuteczny-na-koronawirusa-i-czy-moge-go