Koniec hochsztaplera Kijowskiego! W KOD zastąpi go Krzysztof Łoziński
Czy Kijowskim na poważnie zajmie się prokuratura?
– KZD przyjęło sprawozdanie merytoryczne i finansowe Zarządu Głównego. Mateusz Kijowski w związku z przyjęciem błędnego w jego mniemaniu sprawozdania finansowego zrezygnował z kandydowania – czytamy na oficjalnym profilu Komitetu Obrony Demokracji.
Oznacza to, że Mateusz Kijowski, niedawno bożyszcze na którego widok, wdowy po funkcjonariuszach UB, SB i MO wzruszały się do łez, przestał być liderem Komitetu Obrony Demokracji. Zastąpi były działacz KOR-u i Amnesty International Krzysztof Łoziński. Wybrano go podczas zjazdu w Toruniu.
Teraz Mateuszem Kijowskim, spokojnie może zająć się prokuratura, zwłaszcza że według najnowszych doniesień firma MKM-Studio należąca do Mateusza Kijowskiego i jego żony nie wykonała żadnej usługi, za które wystawiła sześć faktur ujawnionych na początku stycznia.
Źródło: rp.pl
Przyszła kryska na Matyska…
Ten nie będzie wcale lepszy