Konfederacja przedstawia Pakiet Wolności Słowa w mediach społecznościowych [WIDEO]

Jacek Wilk i Krzysztof Bosak/ fot. screen
6

W środę (13.01.2021) Konfederacja przedstawiła projekt rozwiązań prawnych zabezpieczających wolność słowa w mediach społecznościowych. – W ostatnich dniach amerykańskie elity polityczne doświadczyły tego, czego środowiska narodowe doświadczają w Polsce od wielu lat – brutalnej cenzury Internetu, kasowania postów i profili bez podania podstawy prawnej oraz uzasadnienia i bez możliwości odwołania – powiedział Michał Wawer.

– Domagamy się, żeby regulaminy mediów społecznościowych były zgodne z prawem – podkreślił Jacek Wilk. – Media społecznościowe to tylko wydawca, który nie powinien oceniać zgodności z prawem tego co jest publikowane. Powinny to robić odpowiednie organy państwa – wskazał Wilk.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Poseł Krzysztof Bosak przedstawił cztery filary proponowanego przez Konfederację Pakietu Wolności Słowa: 1) regulaminy mediów społecznościowych zgodne z polskim prawem; 2) obowiązek uzasadniania decyzji o kasowaniu postów i profili; 3) możliwość odwołania się do polskiego sadu; 4) wyrok sądu w 48 godzin w trybie elektronicznym.

Źródło informacji: Facebook/Konfederacja

Zobacz też:

Twitter zablokował konto prezydenta Trumpa. Powodem ma być „ryzyko dalszego podżegania do przemocy”

 

Może ci się spodobać również Więcej od autora

% Komentarze

  1. Mikke komsomolec z ZMS-u mówi

    no ,Jajko juz POjal,po co w sejmie zasiada i gojowe kase bierze.

  2. Hammurabi mówi

    Pakiet zawiera słuszne i oczywiste te „filary”, tylko…
    Media dzięki swej masie i łatwości kształtowania opinii już od zarania swego powstania były łakomym kąskiem dla każdej „władzy”. Nie na darmo zwie się je „czwartą władzą”.
    Dziś, po dziesięcioleciach przekształceń własnościowych, ci którzy tą prawdę doskonale znają zawładnęli „rynkiem” skupiając w swych rękach praktycznie całość mediów na świecie.
    Proszę popatrzeć na nasz kraj. Jesteśmy praktycznie pozbawieni polskich mediów. Mamy albo rządowa tubę propagandową albo „wolne” media z kapitałem zagranicznym.
    Pomijam fakt, że pełne są dziennikarzy – hien prostytuujących się za niewielką w sumie kasę.
    W mediach społecznościowych jest jeszcze gorzej. Położyła na ich swoją brudną łapę jedynie i zawsze pokrzywdzona nacja.
    W związku z tym każdy przejaw naruszający ich „dobro” (i to wyłącznie w ich mniemaniu) jest niszczony. To w końcu zrozumiałe.
    W latach okupacji czy w czasie stanu wojennego sytuacja była klarowna. Media były oficjalnie rządowe a wiadomości przekazywano pod postacią „bibuły” lub „pirackich” audycji radiowych.
    Dziś, w dobie Internetu i telefonii komórkowej, cenzurowanie wiadomości i namierzanie ich autorów jest kluczową kwestią a anonimowość w tej masie to mit. Pozostaje „bibuła” elektroniczna i to tylko do czasu kiedy bracia Zuckerberga jej nie namierzą.
    Są również podejmowane szeroko zakrojone „działania profilaktyczne”, dzięki którym świat jest informowany o „polskich faszystach”, o „polskim szowinizmie”, o „polskiej homofobii”, o „polskich mordercach Żydów”… W świat płyną „opracowania naukowe” głoszące objawione prawdy o Polakach którzy „zamordowali więcej Żydów jak Niemcy”… Tych łgarstw rzecz jasna właściciele mediów w życiu nie usuną. Więcej spowodują ich pojawianie się wszędzie i o każdej porze niczym natrętnych reklam.
    Dlatego działania Konfederacji, aczkolwiek słuszne są skazane na porażkę, bo jest to gra z wytrawnymi szulerami i to ich kartami, w dodatku znaczonymi.

  3. ikss67 mówi

    Na ten moment konfederaci powinni skupić się na lokalnej pomocy przedsiębiorcom otwierającym swoje biznesy. Przede wszystkim zaproponować im poduszkę prawną, aby przestali się bać żyć w zgodzie z prawem naturalnym zagwarantowanym w konstytucji a gwałconym przez środowiska pisonistów. To jest wasz elektorat na przyszłe wybory, które dopilnujemy aby nie dało się sfałszować w takiej skali jak do tej pory.

  4. Hammurabi mówi

    Gwałt na prawie naturalnym… janda, zborowski, materna, umer, miller, walter, miszczak – to jest środowisko „pisonistów”?
    Ludzi można podzielić na mądrych i głupich, ładnych i brzydkich, wysokich i niskich jednak elektorat „Konfederacji” dopiero się rodzi to w wielkich bólach., potęgowanych nieustanną nachalną propagandą jednoczącą pozornych antagonistów politycznych.
    Zastanów się. To, co mamy jest układem. Układ działa i żadna ze stron nie jest zainteresowana jego wypowiedzeniem, stąd zmasowane ataki na stanowiących realne zagrożenie „Konfederatów” z każdej ze stron cyrku na Wiejskiej.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.