KOD ubrał króla Zygmunta w koszulkę z napisem „Konstytucja”. Zgodę wydały władze Warszawy
W niedzielę 16 września 2018 Komitet Obrony Demokracji zorganizował w Warszawie demonstrację, podczas której ubrano króla Zygmunta III Wazę w koszulkę z napisem „Konstytucja”. Założenie koszulki na pomnik odbyło się z wysięgnika, a zgodę na tę akcję wydało Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu m.st. Warszawy. Dyrektorem Biura jest Ewa Gawor, która w sierpniu zdecydowała o rozwiązaniu Marszu Powstania Warszawskiego.
Konstytucja na Kolumnie Zygmunta!#KOD#ToJaUbrałemPomnik #KonsTYtucJA@Kom_Obr_Dem @FiliksMagdalena pic.twitter.com/6qWhONLW36
— Jarek Marciniak (@JarekM79) 16 września 2018
Po założeniu koszulki na pomnik króla Zygmunta manifestacja przeniosła się pod Sąd Najwyższy, gdzie przedstawiciele oddziałów regionalnych KOD nawoływali do wzięcia udziału w wyborach samorządowych.
Pomysł ubrania króla Zygmunta w koszulkę z napisem „Konstytucja” trafnie skomentował Piotr Wielgucki (Matka Kurka). – Zygmunt III Waza, żarliwy katolik, dziennie brał udział w 2 mszach, opowiadał się za kontrreformacją i walczył ze świeckością państwa, tłumił „ruchy demokratyczne” na Ukrainie, torturował i ściął „demokratę” Piekarskiego. „Postępowe” barany z KOD założyły mu „konstytucję” – napisał Wielgucki na Twitterze.
Zygmunt III Waza, żarliwy katolik, dziennie brał udział w 2 mszach, opowiadał się za kontrreformacją i walczył ze świeckością państwa, tłumił „ruchy demokratyczne” na Ukrainie, torturował i ściął „demkoratę” Piekarskiego. „Postępowe” barany z KOD założyły mu „konstytucję”.
— Piotr Wielgucki (@Matka_Kurka) 16 września 2018
Źródło informacji: tvp.info, facebook, twitter
Przeczytaj też:
Szkoda, że nie Prostytucja. Jak to jest możliwe, że HGW po aferach w Magistracie wciąż prezydentuje stolicy? To, że ona wstydu nie ma i się nie podała do dymisji to my wiemy. A co w tym temacie mówi Konstytucja?
I choć twardy katolicki KRÓL POLSKI ZYGMUNT III WAZA z godnością pozostanie na swoim symbolicznym miejscu, to jednak patrzy na tę płatną zbieraninę trudną do ludzkiego określenia i na te wyrafinowane jej wybryki, ośmieszające ich samych i Polskę wobec braku szacunku do Polskiego Władcy.
To jest niejako preludium do długotrwałych świąt żydowskich, które – zdaje się – dziś się rozpoczęły… Dwa dni odstępu między wcześniejszym „przystrojeniem” Króla Polski, a świętem Jam Kippur – inaczej „Sądny Dzień „- trwającym 10 dni, a w 5 dni po nim rozpoczyna się święto Sukkot, tj. święto Szałasów(Namiotów), inaczej zwane Kuczki, trwające z kolei 7 dni. To święto Szałasów jest upamiętnieniem ich poniewierki po świecie począwszy od… ucieczki z Egiptu i wędrówki do Kanaanu…
Zaskoczenie przepychem zimowych iluminacji świątecznych na święta nacji pani Hani w Warszawie odrobinkę może przyschło, a tu mamy nowe, również w naszej Stolicy. Na ul. Anielewicza i Słonimskiego rozstawione będą lub już są – świąteczne
namioty na te uroczystości, którym przewodzi Chabad Lubawicz .
Pewnie święta innych przybywających do nas nacji, czy narodowości z nie mniejszą łatwością wejdą do polskiego kalendarza.
Cieszmy się, cieszmy. Będziemy wszyscy tylko świętować!