W środę, 6 stycznia 2021, zginęła Ashli Babbitt. Miała 35 lat. Mieszkała w San Diego. Przez 14 lat służyła w siłach powietrznych USA. Brała udział w czterech misjach na Bliskim Wschodzie jako wysokiej rangi urzędnik ds. bezpieczeństwa. Mąż określił ją jako zwolenniczkę Donalda Trumpa i wielką patriotkę. Babbitt została postrzelona przez funkcjonariusza w cywilu, gdy razem z uczestnikami wiecu poparcia dla Trumpa wdarła się do Kapitolu i usiłowała sforsować zabarykadowane, szklane drzwi. Funkcjonariusz stojący za drzwiami strzelił do niej z bliskiej odległości. Trafiona w szyję Babbit upadła na plecy. Zmarła w szpitalu.
GRAPHIC FOOTAGE: Police fatally shoot a Trump supporter inside the Capitol building. This is a sickening crime that should be prosecuted as such. pic.twitter.com/X8JK7HplJ7
— Dan Cohen (@dancohen3000) January 7, 2021
Wiec, który odbył się 6 stycznia w Waszyngtonie, był wyrazem sprzeciwu wobec oszustw wyborczych, które wyniosły do władzy kandydata Demokratów Joe Bidena. Gdy zawiodła droga sądowa, Donald Trump wezwał swoich zwolenników, aby przybyli do stolicy i walczyli o swój kraj. Protestujący wdarli się do siedziby Kongresu Stanów Zjednoczonych, w którym miał być zatwierdzony wybór Bidena. Kongresemeni uciekali i chowali się przed rozzłoszczonym tłumem. I wtedy Ashli Babbitt otrzymała śmiertelny postrzał. Po wypchnięciu protestujących z Kapitolu kongresmeni wznowili obrady i zatwierdzili Bidena na stanowisku prezydenta USA.
Czy Ashli Babbit musiała zginąć? Była nieuzbrojona i nie stanowiła zagrożenia dla niczyjego życia. A jednak funkcjonariusz strzelił do niej. I strzelił z bardzo bliska. Nie może być mowy o przypadkowym postrzale. Celował tak, żeby zabić. W sprawie toczy się śledztwo. Nagrania są dostępne w Internecie. Babbitt nie miała szans. Musiała zginąć po tej interwencji. Co z tego wyniknie?
Gdyby Babbitt była czarna, na ulicach amerykańskich miast właśnie odbywałyby się masowe protesty połączone z plądrowaniem i dewastacją. Sponsorowana przez Sorosa organizacja Black Lives Matter urządziłaby piekło. Biali musieliby bronić swoich domów z bronią w ręku. Nic takiego nie dzieje się po śmierci Babbitt. A przecież – według liberalno-lewackiej narracji – zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa stanowi tzw. skrajna prawica, jak nazywa się zwolenników Donalda Trumpa. Według tej narracji Antifa i BLM walczą o demokrację, a ich przeciwnikami są biali rasiści i naziole.
Joe Biden nazwał wtargnięcie na Kapitol „bezprecedensowym atakiem na demokrację”. Co miał do powiedzenia, gdy aktywiści BLM dewastowali miasta i atakowali Biały Dom? Biden stwierdził, że to „pokojowe protesty” przeciw nienawiści i rasizmowi oraz skrytykował Trumpa za to, że nakazał użycie siły przeciw uczestnikom zamieszek. Taki demokrata pełną gęba!
Przeglądam komentarze Internautów po śmierci Babbitt. Najbardziej zszokował mnie wpis, którego autor stwierdził, że należało ją zastrzelić, bo wdzierając się do budynku uważała, że jako biała jest uprzywilejowana i pozostanie bezkarna. A więc zasłużyła na śmierć, ponieważ była biała! Tak według lewactwa i BLM wygląda walka z „uprzywilejowaniem białych”. Zastrzelić! Czy zatem Ashli Babbitt musiała zginąć w ramach walki z rasizmem? A może dlatego, że „zaatakowała demokrację”?
Gdy czarnoskóry przestępca George Floyd zmarł podczas policyjnego zatrzymania, zamieszki były przejawem słusznego gniewu, a policjanci klękali przed czarnymi. Gdy biała zwolenniczka Trumpa Ashli Babbitt została zastrzelona, zamieszek nie ma, a mainstreamowe media lakonicznie informują o tym wydarzeniu. Zastrzelenie czarnego byłoby natychmiast uznane za rasizm. Zastrzelenie białej jest obroną demokracji przed terroryzmem skrajnej prawicy.
A teraz spójrzmy na nasze podwórko. Oto komentarz Donalda Tuska: „Wszędzie jest jakiś Trump, więc każdy z nas musi bronić Kapitolu”. A teraz wpis Kamili Gasiuk-Pihowicz: „Jeśli w ten sposób wygląda zmiana władzy w USA, to boję się myśleć, jak ona w przyszłości może wyglądać w Polsce”. I jeszcze Borys Budka: „Dramatyczne emocje w USA wywołane przez Trumpa pokazują, do czego prowadzi nienawiść w polityce oraz niepohamowana żądza władzy. Trzymam kciuki za powrót rozsądku. Od tego zależy również nasze bezpieczeństwo”. To są komentarze ludzi, którzy w 2016 roku urządzili w Polsce Ciamajdan i wspierali ataki na budynki parlamentu. A ich autorytet, czyli Lech Wałęsa, zapowiadał, iż rządzący będą „z okien wyskakiwać”. To była „obrona demokracji”. Teraz atak na Kapitol jest „nienawiścią w polityce”. Ale gdyby wygrał Trump, a zwolennicy Bidena ruszyliby na Kapitol, to oczywiście byłaby to „obrona demokracji”. Punkt widzenia niezmiennie zależy od punktu siedzenia.
Wracając do wyborów w USA. Skala fałszerstw poraża. Poraża również to, że za mówienie o tych fałszerstwach jest się blokowanym w mediach społecznościowych. Oszukiwać wolno. Mówić o oszustwach nie wolno. Tak wygląda „obrona demokracji”. Czy taka demokracja zasługuje na obronę?
Jeśli podobają się Państwu moje felietony i chcielibyście wesprzeć moją działalność publicystyczną, możecie to zrobić dokonując przelewu na poniższe konto PayPal. Będzie to dla mnie nie tylko wsparcie w wymiarze finansowym, ale również sygnał, że to, co robię, jest dla Państwa ważne i godne uwagi. Z góry dziękuję. Katarzyna Treter-Sierpińska https://www.paypal.me/katarzynats
Zobacz też:
Na krzesło elektryczne albo zastrzyk śmierci za strzelanie do bezbronnej kobiety.
Była wspaniałą kobietą. To jedna z tych co atakowała by zdecydować o losie bitwy podczas gdy inni strzelają
z bezpiecznej odległości i zza ukrycia.
Tacy ludzie jak Ashli Babbitt tworzyli i tworzą USA.
A kogo niby atakowała „w tej bitwie”? Swój własny naród i kraj, uczestnicząc w demolowaniu Kapitolu.
Oczywiście, ona akurat (w przeciwieństwie do wielu innych uczestników demolki) nie miała broni, więc ten który do niej strzelił powinien odpowiadać, jak za zabójstwo, ale nie róbmy z niej bohaterki.
M. to BOOT.
Jeszcze się, debilu, nie nauczyłeś pisać słowa „bot”?
No, kutasie, niewielu jest az tak MADRYCH, jak ty!
Szkoda tylko, ze wnet tacy jebani hucpiarze, jak ty, beda sie musieli chowac w studzienkach kanalizacyjnych i im wtedy szczury jaja poobgryzaja!
Wiec, lepiej ZAMKNIJ TWOJA PARSZYWA KOSZERNA MORDE, abys nie byl pierwszym z nich!!
Była misjonarką. Aktywną misjonarką. Przypomnę tylko, że dzisiaj wojen nie ma. Są misje, oczywiście pokojowe. Podczas tych misji zabija się miliony niewinnych ludzi, całe narody którzy chcą stanowić o sobie. I ta cała Ashli Babbitt to robiła. I nie jest ważne czy mąż określił ją jako zwolenniczkę Trumpa. Była płatnym mordercą,
Nie, nie musiała. Podobnie, jak nie musiał zginąć zaatakowany przez demonstrantów policjant. On jednak wykonywał swoje obowiązki, po prostu, ona zaś nie musiała jednak wdzierać się na Kapitol, razem z tłumem niszczącym i plądrującym, mało to wspólnego ma z „wielkim patriotyzmem”. Tak się zachowywali dokładnie manifestanci z jakiejś Antify czy innego marginesu, demolujący amerykańskie miasta parę miesięcy temu. Wielu ludzi, którzy przyjechali do Waszyngtonu, normalnie demonstrowali, czy to przed Kapitolem, czy to koło monumentu. Żal człowieka, oczywiście ten, który do niej strzelił powinien za to odpowiedzieć, jak za zabójstwo, ale legitymizować plądrowania budynków rządowych nie można.
Won trollu.
N, jesteś idiotą, patrząc na twoje inne wypowiedzi. Możesz więc siedzieć cicho.
By coś zmienić to TRZEBA COŚ ZROBIĆ. Pomyślcie nim napiszecie albo ktoś WAM KAZAŁ tak napisać.
MORDERSTWO
Nie ma co się dziwić mechanizmy tego zachowania trzeba opisać, robi to np pan Karon w swojej książce o Antykulturze
Wydaje się, że nastąpiło przebiegunowanie rasizmu i teraz ludzie o białym kolorze skóry są prześladowani.
Nie „wydaje się”, tylko „wystąpiło” przebiegunowanie. Czarne jest białe, a białe czarne. To jak odwrócony do góry nogami krzyż czyli typowe masońskie działanie. Demokracja to lewactwo, a konserwatyzm to zamach na demokrację. Wszystko dzisiaj jest przeciwnościami, co jest anormalne. Świetnie ilustruje to wyobrażenie postaci baphometa i jego posąg -> prawa ręka w górze, lewa na dole, pół-bóg i pół człowiek, pół-człowiek i pół-zwierzę, pół-mężczyzna i pół-kobieta. To jest anormalne tak jak to czego jesteśmy świadkami.
Na dodatek policjant, który zamordował Ashli Babbitt to Murzyn z płaskim czołem. Ashli została zabita, gdy była, wraz z kilkoma innymi protestujacymi otoczona przez oddziały specjalne w kaskach, kamizelkach i z długą bronią. Jakkolwiek by jednak ni oceniać tego morderstwa, to całkowicie odmienna reakcja służb, mediów i polityków w porównaniu do tego co widzieliśmy, gdy pijani Murzyni plądrowali i palili miasta nie pozostawia wątpliwości co do tego, co się dzieje. Można pleść androny o tym, że „policjant wykonywał swoje obowiązki”. Fakty są jednak takie, że prawo i medialna nagonka stosowane wg politycznego klucza są głównym narzędziem „represyjnej tolerancji”, jak nazwał Herbert Marcuse – jedne z guru współczesnej lewicy wymyśloną przez siebie taktykę pozwalającą na zdominowanie demokratycznego państwa przez nieliczną garstkę lewicowych fanatyków.
Na uwagę zasługuje również całkowicie identyczna narracja płynąca z PiS-owskich mediów, wg. których atak na Kapitol był „niezwykle brutalny”(?), a wszelkie szczegóły są przemilczane i zbywane skandowaniem haseł o „zagrożeniu demokracji”.
Czarnym wolno wszystko, białym nie wolno nic i giną. Ciekawe czy te lewackie mordy wiedzą, że tez są biali i w razie czego…
Ma pani swieta racje.US przy pomocy FBI i CIA fundowalo wielu krajom na swiecie niejeden raz taki cyrk wyborczy.Byla to tzw.demokracja.Teraz zafundowano to wlasnym obywatelom w USA.Zrobili to pierwszorzedni fachowcy.Wszyscy slyszeli dzwony ale nikt nie wie w ktorym kosciele.Za 3 tygodnie bedzie spokoj.Wszystko wroci do normy.Komunisci przejmuja wladze w US na 4-ry lata.Moze nie zdaza wszystkiego popsuc.Strach przed Trumpem jest wielki skoro chca dla niego usuniecia z urzedu tak aby zablokowac start w 2024 roku.
Mnie tylko zastanawia jakie wynikna z tego tytulu konsekwencje dla Polski?,Bo to ze beda to tak jak 2×2=4.
Dla mnie „czarne życie” nie ma kompletnie żadnego znaczenia.Wolno mi mieć taki pogląd!!!
Niektorzy z nich potrafia swietnie grac w koszykowke, ale przyjmuje, ze masz na mysli ” czarne zycie”, jako synonim smierdzacego, syjonistyczno-szatanskiego LEWACTWA, prawda!?
Wtedy nie mialbym absolutnie zadnych zastrzezen!