Hitler był wariatem wspieranym przez komunistyczną Rosję. Dzięki temu udał mu się atak na ZSRR
W wydanej przez wydawnictwo Rebis pracy „Samobójstwo” Wiktor Suworow doskonale ukazał jak absolutnie pozbawionym realizmu pomysłem był niemiecki atak na Rosję sowiecką w 1941 roku. Był on decyzją Adolfa Hitlera przywódcy nazistowskich Niemiec, który w swojej drodze do władzy był wspierany przez sowietów, którzy oczekiwali, że Hitler doprowadzi do wojny w Europie, dzięki czemu zachód będzie tak osłabiony, że nie będzie wstanie przeciwstawić się komunistycznej agresji ze wschodu (plan ten ostatecznie powiódł się połowicznie, i po II wojnie światowej tylko pół Europy, w tym i Polska, znalazło się pod okupacją Moskwy).
Nie potrafiący kontrolować swoich emocji, żyjący w świecie własnych urojeń, ignorujący realia, publicznie nieustanie wygadujący surrealistycznie brednie będące wyrazem własnej kosmicznej ignorancji, podejmujący irracjonalne decyzje, Adolf Hitler był ideowo bliski komunistom (nie wspominając, że jako weganin i homoseksualista doskonale wpisywał się też w nowoczesną lewice). Według Wiktora Suworowa „za czasów Bawarskiej Republiki Rad Hitler był zaledwie szeregowym żołnierzem tamtejszej Armii Czerwonej”. Po upadku komunistycznej rewolucji w Bawarii został aresztowany, po opuszczenia więzienia wstąpił do DAP Niemieckiej Partii Robotniczej, którą przekształcił w NSDAP Narodowo Socjalistyczną Niemiecką Robotniczą Partie. Celem narodowych socjalistów była likwidacja prywatnej własności ziemi, zakaz handlu ziemią, upaństwowienie zysków przemysłu zbrojeniowego, robotnicza kontrola nad fabrykami, upaństwowienie korporacji.
W czasie pobytu w więzieniu Adolf Hitler napisał swój manifest polityczny „Mein Kampf” który miał bardzo antyzachodnie przesłanie. Dziś manifest Hitlera jest niedostępny by czytelnicy nie mogli dowiedzieć się co naprawę pisał Hitler i żyli mitami o rzekomej treści nazistowskiego manifestu.
Pomoc Stalina dla Adolfa Hitlera w dojściu do władzy opisywał Lew Trocki i niemiecki historyk Thomas Weingartner w pracy „Stalin i wyniesienie Hitlera”.
Stalin i wywiad rosyjski nie zakładał ataku niemieckiego na Rosje z racji na to, że Armia Czerwona (co dziś ukrywają rosyjscy historycy) było wielokrotnie większa i zdecydowanie lepiej uzbrojona od armii niemieckiej. Dodatkowo rozległość Rosji i jej zaplecze przemysłowe za Uralem nie dawały szans agresorowi z zachodu.
Jednak Armia Czerwona, która przygotowywała się intensywnie do ataku na Niemcy, nie była przygotowana do obrony przed agresją (miała liczne jednostki desantowe, i zlikwidowała struktury militarne, które mogły by posłużyć jako szkielet dla powstania partyzantki na terenie okupowanym przez wroga). Sytuacja taka sprawiła, że w dłuższej perspektywie skazany na klęskę (z powodu rozległości Rosji i zaplecza przemysłowego na wschodzie) atak niemiecki zaskoczył Rosjan i zapewnił armii niemieckiej początkowe sukcesy.
Irracjonalność decyzji Adolfa Hitlera o ataku na Rosje, pokazuje to, że w przeddzień ataku Niemiec na Rosję, Związek Radziecki miał 711 ciężkich czołgów KW1oraz KW2, 1400 średnich czołgów T34/76 i 270 czołgów T40, i 2627 lekkich czołgów pływających T34A. Był to doskonały sprzęt, z którym nie mogły się równać wszelkie inne czołgi na świecie. Niemcy w 1939 roku mieli 2980 lekkich czołgów (w tym 1445 mających na wyposażeniu tylko karabin maszynowy) i żaden nie pływał. W 1941 armia niemiecka dysponowała 3200 czołgami, lecz wśród nich nie miała ani jednego pływającego i ani jednego z skuteczną armatą. Główną siłą pociągową armii niemieckiej było 750.000 koni. Niemcy byli obciążeni absorbującą wiele sił okupacją Europy i wojną na zachodzie. Po ataku na Rosję Niemcy nie mieli jak zapewnić swoim wojskom zaopatrzenia.
Gdy armia niemiecka liczyła 3,5 miliona ludzi, to rezerwy mobilizacyjne ZSRR wyniosły 34 miliony żołnierzy. Sowieci mieli 4279 czołgów i wszystkie prócz T40 pływały. Sowieci mieli 23.000 samolotów bojowych. ZSRR miał 250 razy więcej spadochroniarzy niż wszystkie kraje razem wzięte. Wywiad sowiecki skutecznie infiltrował wszystko co go interesowało (od amerykańskich naukowców pracujących nad bombą atomową po niemieckie naczelne dowództwo – sowieccy szpiedzy występowali pod fałszywą banderą, co sprawiało, że agenci myśleli, że pracują np. dla Brytyjczyków). Siła sowieckiej armii była powszechnie znana, bo Moskwa swoją armie uznawała za powód do dumy. Podobnie było z istnieniem zaplecza przemysłowego za Uralem. Wszystko to, i kwestia rozległości Rosji, która uniemożliwiała operowanie sprzęty bez nieustannych dostaw i napraw, została zignorowana przez wywiad niemiecki (co w dłuższej perspektywie zakończyło się klęską Niemiec).
Choć Adolf Hitler zdecydował o ataku bo był wariatem ignorującym realia (własne oraz wrogie siły i zasoby), to efekt zaskoczenia zapewnił mu początkowy sukces. I wbrew ocenie Wiktora Suworowa wariacki atak Hitlera na sowietów miał sens. Gdyby Hitler nie uległ swemu szaleństwu, to Rosjanie by i tak Niemcy zaatakowali i pewnie skutecznie zniszczyli by armie niemiecką. Irracjonalny atak, zaskoczył Rosjan, zniszczył ich zasoby (w tym uzbrojenie i całe zaplecze przyfrontowe dla ataku) i odrzucił Rosjan na kilka lat od granicy terenów okupowanych przez Niemcy. I w perspektywie czasu może to uratowało Europę zachodnią przed komunistyczną okupacją.
W swej pracy Wiktor Suworow nie wspomniał o tym jak po ataku na Rosję Adolf Hitler okazał się największym sojusznikiem komunistycznej Rosji. Armia niemiecka wchodzącą na tereny okupowane przez komunistyczną Rosję, była traktowana przez Białorusinów, Ukraińców i Rosjan jako wyzwolicieli od komunizmu. Miliony żołnierzy Armii Czerwonej chciało podporządkować się Niemcom i ramie w ramie z nimi walczyć z komunistami. Niestety rasistowskie szaleństwo Adolfa Hitlera nie pozwoliło Niemcom na nawiązanie współpracy z Słowianami i skłoniło Niemców do eksterminacji Słowian, na czym tylko komunistyczna Rosja zyskiwała.
Nazistowskie Niemcy były państwem źle działającym. Pleniła się korupcja. Przemysł dobrze płatnymi posadami w zarządach spółek dla przedstawicieli nazistowskich władz, pacyfikował wszelką politykę gospodarczą państwa i doprowadził do gigantycznego marnotrawstwa w niemieckim przemyśle zbrojeniowym. Na czele władz niemieckich stał wariat otoczony klakierami przyklaskującymi wszystkiemu o czym decydował Adolf Hitler (nie zważając na Führer nieustanie wydawał decyzje sprzeczne i bezsensowne, a jego decyzje były wypadkową tego do czego skłonili je współpracownicy wodza III Rzeszy w tym i Martin Bormann, który zapewne był rosyjskim szpiegiem od czasu swojego pobytu w więzieniu GRU od 1920 do 1921 roku). Dodatkowo Adolf Hitler nie tolerował żadnej polemiki ze swoimi opiniami, nie słuchał żadnych sensownych porad, i akceptował wszelkie patologie ustrojowe III Rzeszy i patologie wśród rządzących Niemcami. Słabość Niemiec pogłębiało to, że armia niemiecka nie posiadała jednolitego dowództwa.
Przeczytaj także:
Z całej książki najlepsze były psy w przestrzeni bezpowietrznej. I czołgi maus.
Na Suworowa trzeba brać poprawkę. On pisze to, czego od niego się oczekuje. Wszak to agent.Nie słyszałem,że Borman był w więzieniu GRU. W 1920 roku miał 20 lat i był nikim.
Na Niklota biorę poprawkę. Poganie i rosyjska agentura. Wszystkich was 10 nigdy nie dorówna Wiktorowi Suworowowi, z osobna i razem. Niech was Swarożyc siodłaty kopnie.
Mało rzetelne opracowanie.
Np.Ksiazka Hitlera była nie dawno wydana mi. w Niemczech i opatrzona „współczesnym komentarzem” by czytelnik lepiej zrozumiał o co „walczył” autor i co ciekawe by ukazać jak wiele dokonano by osiągnąć jego cele bez metod siłowych.
Czyż Niemcy nie mają teraz więcej przestrzeni życiowej, a większość EU nie pracuje na „ich sukces”?
Armia Niemiecka była bardzo sprawnie zorganizowana tylko ok 250 generałów, a plany organizacji Niemieckiej maszyny były już gotowe w latach 20 ubiegłego wieku.
Tylko te dwie sprawy można znaleźć bez trudu w wielu opracowaniach. Szkoda tylko że autor nie wysilł się by to tylko przeczytać i podać dalej.
A co ma do rzeczy że był weganinem? I co to ma wspólnego z lewicowoscia? Irytujące jest łączenie weganizm z lewactwem, jestem prawicowcem i narodowcem, przede wszystkim patriotą ale też weganinem, co ma piernik do wiatraka??? Jeść musi każdy a to że niektórzy nie jedzą niczego co pochodzi od zwierząt to coś złego? Przynajmniej żadne stworzenie przez to nie cierpi!
Sławku, mozna się doszukać pewnych związków weganizmu z nazistami 😉
W latach 20 i 30 ubiegłego wieku, Hitler zarządził działania mające zmienić zwyczaje żywieniowe narodu niemieckiego, propagując właśnie weganizm i różne inne dodatki w miejsce mięs i serów. Chodziło głównie o obniżenie „kosztów życia” obywateli oraz stworzenie nadwyżki produktów, które można wyeksponować.
Efekty widać nawet po dziś dzień w niemieckiej ofercie gastronomicznej… Jej obfitość smaków nie zachwyca, co potwierdza „niemieckie cmokanie” jak przyjadą do Polski…
Związków weganizmu z nazistami… czy to że ktoś nie je mięsa i produktów pochodzenia zwierzęcego oznacza że ma związek z nazizmem??? Czy jedno i drugie z siebie wynika? Cóż za skomplikowany tok myślowy.. to że lubię kolor oliwkowy, zielony i czarny to znaczy że jestem nazista bo oni mieli takie kolory mundurow?? Weganizm to wybór i sposób życia, nie krzywdze… pozdrawiam
Informacje o homoseksualizmie i weganizmie Hitlera są nieprawdziwe. Podważają wiarygodność skądinąd dobrego tekstu.
Nie wiem, co sądzić o tym artykule bo pewne rzeczy mi „nie grają „. A: skoro wywiad zsrr był wszędzie obecny to jakim cudem nie kapęli się, że będzie atak? B: z dwóch zapisanych obok siebie zdań wynika, że Hitler słuchał swoi ch fatalnych doradców i że Hitler nikogo się nie słuchał… gdzie sens? No i brak korekty tekstu – słabo się to czyta.
Artykuł i niektóre tezy bardzo mocno naciągane a pisanie że Hitler był tylko wariatem jest niepoważne.
Przecież ten sam Suworow pisał o tym że niemiecki atak na ZSRR w 1941 r był wyprzedzający (o około 2 tygodnie) wobec przygotowywanym przez Stalina ataku na III Rzeszę. Niemcy nie były do niego przygotowane ale nie miały innego wyjścia gdyż w przeciwnym razie groziła im całkowita katastrofa. A tak odwlekli ten moment o kilka lat.
Na Hitlera i jego ruch postawili w pewnym momencie interbankierzy, a ci nie zwykli udzielać poparcia pospolitym wariatom.
Do 1941 r Niemcy hitlerowskie i Związek Sowiecki były najlepszymi sojusznikami:
O stałej współpracy niemiecko- sowieckiej poniżej:
http://www2.kki.pl/piojar/polemiki/novus/komunizm/kom3.html
…..KOMUNIŚCI I NAZIŚCI BRATAJĄ SIĘ OD 1925
Rzut oka na rzeczywisty stan gospodarki niemieckiej w latach 1919-1933 pozwala zrozumieć mechanizm, którego naprawdę skorzysta jedynie Hitler. Wszystko to zaczęło się w latach 1920-1924, w wyniku spekulacji prowadzonych raz za razem na słabnącej marce. Przemysł niemiecki pozostał jednak nietknięty, brakowało mu jedynie kapitału, aby wrócić na prostą drogę. W Stanach Zjednoczonych, w Londynie, w wielu krajach, które pozostały neutralne, nie brakowało kapitałów, które należało gdzieś ulokować. Niemcy wydawały się pociągające – pod warunkiem, że nie upadłyby w wyniku rewolucji lub nie rozpadłyby się w separatyzmie, który w 1919 przejawił się w wielu prowincjach….