„Duszpasterz” Lemański atakuje ks. Wachowiaka za wpis o antykatolickich pożytecznych idiotach
– Coraz bardziej pewni siebie są „antykatolicy”. Myślą, że są kreatorami „nowego ładu” w świecie, a tymczasem są jego ofiarami, pożytecznymi idiotami, którzy nie chcą widzieć, że powstająca quasi-ateistyczna religia pożre ich i wypluje – napisał na twitterze ks. Daniel Wachowiak, kapłan z Archidiecezji Poznańskiej.
Coraz bardziej pewni siebie są „antykatolicy”. Myślą, że są kreatorami „nowego ładu” w świecie, a tymczasem są jego ofiarami, pożytecznymi idiotami, którzy nie chcą widzieć, że powstająca quasi-ateistyczna religia pożre ich i wypluje.
— ks. Daniel Wachowiak (@DanielWachowiak) 9 czerwca 2018
Ks. Wachowiak napisał coś oczywistego. Każdego dnia jesteśmy świadkami wściekłych ataków na katolicyzm i to nie tylko jako religię, ale również jako gwaranta cywilizacyjnego ładu, na którym została zbudowana Europa. Ale słowa ks. Wachowiaka nie spodobały się suspendowanemu „duszpasterzowi” Lemańskiemu, który na Facebooku skomentował je w typowej dla siebie „mowie miłości”.
„To jedna ze współczesnych ilustracji mojego Kościoła. Można by powiedzieć – chlapnął językiem księżulo. Ale to nie tak. Ten księżulo już od dawna tak właśnie chlapie jęzorem. Nie-katolik dla niego, to gorszy sort, to wybrakowani, to tarcza do której się strzela, to margines z którego się kpi. A pełni księżulo swą misję, obraża ludzi, zraża do Kościoła – w Poznaniu. Robi to wszystko pod okiem swojego biskupa, przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski. Ma tam na podorędziu emerytowanego biskupa Paetza. Nic nie słychać o kanonicznym upomnieniu, o przeniesieniu do innej placówki, o zakazie takiej poza-kapłańskiej aktywności. Może czuje przyzwolenie? Może uważa się za przodownika tego Kościoła? A może z wzajemnością?” – napisał Lemański.
Ks. Wachowiak odpowiedział Lemańskiemu za pośrednictwem portalu tysol.pl. „Moc Kościoła pielęgnujemy wtedy, gdy spieramy się wewnątrz, a na zewnątrz wspólnie głosimy Dobrą Nowinę. Jeśli jakiś współbrat ma coś przeciwko mnie, niech porozmawia o tym w cztery oczy, aby Ewangelia nie ucierpiała na publicznej kłótni. Z szacunku do kapłaństwa i – o czym wiemy w sferze publicznej – pogubionej drogi brata w kapłaństwie, pozwolę sobie powiedzieć Wojciechowi: błogosławię Ci” – powiedział ks. Daniel w rozmowie z Cezarym Krysztopą.
Źródło: twitter, facebook, tysol.pl
Przeczytaj też:
Bezczelny atak suspendowanego ks. Lemańskiego na dr Ewę Kurek domagającą się ekshumacji w Jedwabnem
Taki z Lemańskiego „duszpasterz”, że nie powierzyłbym mu duszy od żelazka (copyrajt by Michalkiewicz), a co dopiero własną.
Duszpasterz czy raczej duszdeprawator ? Ile to wilków w owczej skórze grasuje wśród owczarni po nieudanych konwersjach frankistów i ich potomstwa na katolicyzm ?!
Ten Lemański to ma fizjonomię niemal bliźniaczopodobną do JP II. Czy to przypadek ?!
Lemanski to ssyn zyd w kosciele agent mossadu
a kto to jest ten klecha, księżulo w jednym lemański?? bo chyba nie szampon???księżulo lemański, klecho a ile masz na koncie???