Czy syn premier Szydło porzuca stan kapłański? Komentarz Jacka Międlara [WIDEO]
Zaledwie dwa lata po przyjęciu świeceń ks. Tymoteusz Szydło, syn premier Beaty Szydło, poprosił o udzielenie bezterminowego urlopu. Ks. Tymoteusz miła posługiwać w kościele pw. Świętego Maksymiliana Męczennika w Oświęcimiu. Przedstawiciele diecezji bielsko-żywieckiej poinformowali, że ks. Tymoteusz robi przerwę i na razie nie będzie pracował na parafii. – Urlop został udzielony na prośbę księdza Tymoteusza i nie jest określony czasowo – powiedział portalowi Wirtualna Polska ksiądz Mateusz Kierczak.
W rozmowie z Wirtualną Polska ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski powiedział, że jego zdaniem oznacza to kryzys i chęć porzucenia stanu kapłańskiego. – Urlop bezterminowy dla mnie oznacza jedno: że odchodzi. Ale czy rzeczywiście tak jest, nie wiemy – powiedział ks. Isakowicz-Zaleski. – Nie ma co się oszukiwać. Na pewno jest to kryzys – stwierdził.
Syn Beaty Szydło NIE MUSI wyjaśnić dlaczego "opuścił parafian".
Ludzka ciekawość przekracza granice wszelkiej przyzwoitości.
W niniejszym filmie tłumaczę o co chodzi z urlopem ks. Tymoteusza.
Niech każdy zajmie się sobą lub jako "pierwszy rzuci kamieniem".https://t.co/UEWkgHysQ9— Jacek Międlar (@jacekmiedlar) September 20, 2019
Do sprawy i komentarza ks. Isakowicza-Zaleskiego odniósł się Jacek Międlar w filmie zamieszczonym na Facebooku. „Są cztery przypadki, gdy księża biorą taki urlop” – wyjaśnia Międlar. Pierwszy przypadek to ciężka choroba księdza. Drugi to choroba osoby bliskiej, którą ksiądz musi się zająć. Trzeci powód to „chęć przyjrzenia się innej diecezji lub kongregacji zakonnej”. „Może ks. Tymoteusz Szydło chce pójść do lefebrystów?” – zastanawia się Międlar i podkreśla, że dziwi go tak jednoznaczna ocena ks. Isakowicza-Zaleskiego, ponieważ chęć wystąpienia ze stanu kapłańskiego jest dopiero czwartym powodem wzięcia urlopu. „Nie wiemy, nie wyrokujmy” – apeluje Jacek Międlar.
Źródło informacji: Wirtualna Polska
Zobacz też:
Laudetur Iesus Christus
+
Ksiądz Michał Woźnicki SDB za kilka dni stanie przed Sądem Rejonowym w Poznaniu !!!
Ksiądz Michał pozwany do Sądu Cywilnego przez Dom Zakonny Towarzystwa Salezjańskiego!!!
W piątek 6 września 2019, o godz. 10:00 w Sądzie Rejonowym w Poznaniu przy ul. Młynskiej 1a, w sali nr 208 odbędzie się rozprawa w sprawie o opuszczenie przez Księdza Michała Woźnickiego SDB lokalu; Kaplicy-Celi, w której kapłan odprawia codzienną Mszę Św. w tradycyjnym rycie rzymskim.
Zachęcam wszystkich do żarliwej modlitwy i osobistego udziału w rozprawie.
Chcąc okazać przywiązanie do Mszy Św. oraz poparcie dla Kapłana, wierni tradycji katolickiej z „Wronieckiej 9” w dniu rozprawy spotkamy się o godz. 9:00 na modlitwie w kościele NMP Wspomożycielki Wiernych w Poznaniu przy ul. Wronieckiej 9.
Po modlitwie przejdziemy do gmachu sądu.
+
KLIKNIJ:
https://wobroniemszy.blogspot.com/?m=0
+
KLIKNIJ:
https://m.youtube.com/channel/UCtj2DRUa1GwAwBUmNobq2Jg/videos
+
In Christo
Wybaczcie – że piszę jako pierwszy w komentarzach… Wiem dobrze – to jest sprawa delikatna. Wylało się już dużo hejtu w mediach. Czasami do poszukiwania drogi, wzrostu duchowego, obrania kierunku w życiu – potrzeba chwili spokoju. Jakieś wsparcie, jakaś drobna myśl – wystarcza żebyśmy dostali skrzydeł…
I my, jako dobrze ks. Tymoteuszowi życzący – mamy obowiązek modlitwy za niego + wszystkich naszych kapłanów. Jest duży deficyt tej modlitwy – trzeba nam to uzupełniać systematycznie.
A może do Natanka się przyłączy….też istnieje taka możliwość
Chwila spokoju… Z całym szacunkiem ale kilka lat studiów, daje możliwość pełnej weryfikacji własnych pragnień i skonfrontowania wyobrażeń z rzeczywistością.
Może ów młody człowiek czuje się źle z łatką „tego” syna pani Szydło? Może zwyczajnie ma dość takiej sytuacji i wyląduje w zakonie kontemplacyjnym by za murami być sobą?
Może odwrotnie, to jego mama miała „powołanie” a on je posłusznie zrealizował i teraz się zwyczajnie dusi?
Może ten scenariusz miał tak wyglądać? Beata Szydło cichcem szkolona w USraelu a na sztandarach syn ksiądz co podobało się wyborcom.
Jak panią Szydło błogosławił rabin na jakiejś imprezie to nie było widać żeby jej to nie odpowiadało.To chyba ten nowy wytwór „judeochrześcijanin” z ukrytą prawdziwą opcją talmudyczną.
sytuacja jak by np. Twoja od 2 lat pośubiona żona
wzięła nagle bezterminowy ,,urlop,, udając się w nieznane !
To po JASNĄ CHOLERE tyle lat zawracałeś dupe ?
Co wy piszecie dupki zostawicie życie prywatne w spokoju czepiacie się niewiadomo czego a sami się rozwodzie i zdradzacie żony ; mężów lub zmieniace pracę może będzie politykiem też skutecznym jak jego matka bo zrobiła bardzo dużo żeby te komuchy nie dostały się do koryta
Tak dużo zrobiła – sama zajęła to koryto i i żarła bez umiaru. Np godzina pracy wizażystki za ponad 40tyś. zł.