Cenckiewicz ujawnia: ks. Józef Tischner współpracował z SB!
– Przykra ta rejestracja ks. Józefa Tischnera w kategorii KO i konsultanta Departamentu IV MSW… Szkoda – napisał na Twitterze prof. Sławomir Cenckiewicz publikując fragment książki pt. „Kryptonim „Klan”. Służba Bezpieczeństwa wobec NSZZ „Solidarność” w Gdańsku. Tom 2: I Krajowy Zjazd Delegatów”.
Przykra ta rejestracja ks. Józefa Tischnera w kategorii KO i konsultanta Departamentu IV MSW… Szkoda pic.twitter.com/NIlhTNwoCk
— Sławomir Cenckiewicz (@Cenckiewicz) 3 czerwca 2019
„27 lipca 1983 roku zarejestrowany pod nr. 81208 przez Departament IV MSW w kategorii „kandydat”, następnie KO (Kontakt Operacyjny – red.). Od 13 października 1988 r. konsultant. Został wyrejestrowany 30 stycznia 1990 roku” – czytamy w opublikowanym fragmencie dotyczącym ks. Tischnera. Książka została wydana w 2019 r. przez Wydawnictwo Instytut Pamięci Narodowej, a Cenckiewicz był jej recenzentem.
Ks. Józef Tichner (ur.1931r. – zm. 2000r.) był filozofem, profesorem Papieskiej Akademii Teologicznej, kawalerem orderu Orła Białego odznaczonym przez prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Święcenia kapłańskie przyjął w bazylice katedralnej na Wawelu 26 czerwca 1955. W latach siedemdziesiątych stał się znaną postacią w życiu intelektualnym Polski. W 1980 podjął na szerszą skalę działalność publiczną. Jego teksty publikowane w „Tygodniku Powszechnym” zostały wydane w 1981 roku jako „Etyka Solidarności”. Jego kazanie wygłoszone na I Zjeździe Solidarności zaliczono w poczet oficjalnych dokumentów zjazdowych. Ks. Tischner był członkiem rady programowej Unii Wolności.
Przeczytaj też:
List działacza „Solidarności” do Kiszczaka: „Współpraca przyniosła mi wiele osobistej satysfakcji”
MUSZĘ PRZYZNAĆ SZCZERZE, ZE NIGDY TISCHNERA NIE CENIAŁAM ANI NIE LUBIŁAM, ZAWSZE BOWIEM CZUŁAM, ZE TO JAKIS PADALEC UB-CKI JEST. DO TEGO WYDAWAŁ MI SIĘ MOCNO CHRONIONY I DOBRZE OSADZONY W UB-CKICH STRUKTURACH TZW. NAUKOWYCH. MIAŁAM PRZEZ TEN MÓJ ZARZUT WOBEC TISCHNERA I KIEROWANĄ WOBEC NIEGO, PODSWIADOMIE ZUPEŁNIE, NIECHĘCI, SPORO NIEPOROZUMIEŃ I SPOTYKAŁ MNIE WIELOKROĆ OSTRACYZM. GDYBY FAKTYCZNIE DOKONAC LUSTRACJI NA UJ, UW, KUL I STU INNYCH UCZELNIACH I TW POZBAWIC PRAWA DO UCZENIA NASZYCH DZIECI TO Z PEWNOWSCIĄ NIE MIAŁBY KTO PROWADZIĆ ZAJĘC. NAUCZYCIELE AKADEMICCY TO W OGROMNEJ MIERZE SZCZEGÓLNIE ZEPSUTE SRODOWISKO, SKAZONE DYWERSJĄ, SZKODLIWYM DZIAŁANIEM WOBEC NARODU POLSKIEGO, TO NIERZADKO ORWELLOWSKIE POSTACIE!
Obawiam się, że dla niektórych kwalifikuje się na świętego.
I co gorsze był heglistą.
Pamiętam te ochy achy , kościół św Anny w Krk. zawsze na ful od młodzieży .Te peany jaki to kaznozieja filozof młodzież kazania sobie przepisuje…. , Hegel ho ho , Tam filozofia po góralsku dwa tłukące się barany … a to byłem ja (dy..ny tfu ) ogłupiany!
Kontakt Operacyjny złapany na worek ? korek? czy rozporek ?
Pismo Święte nie podziela autorytetu człowieka , obce jej jest wywyższanie podążanie za innymi
,, Psalm 146 ,,NIE POKŁADAJCIE UFNOŚCI W KSIĄŻĘTACH ANI W CZŁOWIEKU ,,
Slawus, moze napiszesz cos na temat swojej rodziny ??
hey Anton .. błysku srebrników w mojej histori rodzinnej nie ma ,
Dziękuję Bogu że wstydu ani dziadkowie ani rodzice mi nie przynieśli i z takim piętnem żyć nie muszę .
Wartość ich postaw niestety… dość puźno zacząłem doceniać .