W ubiegłą sobotę gościem wRealu24 był gnębiony przez częstochowską prokuraturę raper Stopa, który od kilku miesięcy mimo braku jakichkolwiek podstaw i dowodów w sprawie, jest ciągany po sądach. Proces przeciwko niemu to przede wszystkim proces przeciwko wolności słowa i prawdzie, którą ten miał odwagę wyartykułować w utworze „Gdybym był bogaty”. W rozmowie z Marcinem Rolą, Stopa przedstawia szczegóły w prowadzonym przeciwko niemu postępowaniu. Po tylu procesach interesuje mnie tylko uniewinnienie, aby z sądu wyszła informacja, że nic nienawistnego nie przekazywałem – powiedział raper.
Muzyk skomentował także fakt, że 16 czerwca, po raz kolejny w jego rodzinnym mieście, u stóp Jasnej Góry odbędzie się parada środowisk LGBT.
– Tego dnia zostanie zorganizowana akcja modlitewna, żeby powstrzymać środowiska LGBT przed profanacją tego świętego miejsca – komentuje Stopa i zaznacza, że głównym niebezpieczeństwem dla Europy są seks-edukatorzy, homo-propagandziści, których ten nazywa „barbarzyńcami”!
Przeczytaj także:
J. Międlar: „Antysemicki odcisk palca” i ultimatum dla Stopy [WIDEO]
W temacie. Polecam!
Na kanale medianarodowe.
Jak homolobby zmienia świadomość. Strategia LGBT – YouTube
https://www.youtube.com/watch?v=SLUbUwzJ69E
Czestochowa oprócz Jasnej Gory ma w swoich władzach tępych karierowiczów rodem POSld i innego barachła ktore niestety pozwala na tego typu manifestacje zboczenia,dewiacji itp.Ale to biedni ludzie których tez Pan Bog kocha widocznie nigdy Go nie poznali i nie wiedza jak sie zachowac