„Amen and awoman”. Kuriozalne zakończenie modlitwy w Kongresie USA [WIDEO]
W niedzielę (3.01.2021) rozpoczęły się obrady Kongresu USA wybranego w listopadzie 2020 roku. Modlitwę inauguracyjną wygłosił przedstawiciel Demokratów, Emanuel Cleaver, reprezentant Missouri i pastor Zjednoczonych Metodystów. „Prosimy w imieniu monoteistycznego Boga, Brahma, i Boga znanego pod wieloma imionami przez wiele różnych wiar” – powiedział Cleaver i zakończył zwrotem „amen and awoman”.
Tymczasem w świeżo zaprzysiężonym amerykańskim Kongresie modlono się tak:
„Amen and Awoman”.
„Historia” i „herstoria” przy tym to mały pikuś (pikusica).
pic.twitter.com/NFfTOyIchr— Patrycja Kita-Dziedzic (@PKitaDziedzic) January 4, 2021
Najwyraźniej pastor z Missouri nie ma pojęcia, że słowo „amen” pochodzi z hebrajskiego i oznacza „niech się stanie”. Pomimo pozornego podobieństwa do angielskiego „men” nie oznacza ono „mężczyźni”. Dodawanie do modlitwy słowa „a woman” [ang. kobieta], jako uzupełnienia „amen” to jakieś kuriozum. I co ów pastor miał na myśli wrzucając do modlitwy hinduskiego Brahmę?
Występ reprezentanta Demokratów wywołał lawinę komentarzy. Internauci kpią, że niedługo modlitwa będzie kończona neutralnym „aperson” [z ang. osoba – przyp. red.]. A jak będzie wyglądała modlitwa przyszłości? „W imię rodzica 1 i osobopotomka i ducha świętego, awomen” – podpowiada jeden z komentujących.
Źródło informacji: Twitter
Zobacz też:
Jaka „modlitwa”, takie zakończenie.
Menda ,zabieraj swoich żołdaków.
Chyba jasne, że na myśli miał tę samą, nową religię posługującą się zewnętrznymi eklektycznymi symbolami nawiązującymi do religii istniejących, ale zbudowaną na fundamencie lewicowego idealizmu.Dawniejsza forma tej religii była religią państwową w czasach Wielkiej Rewolucji Francuskiej (jej gorącym zwolennikiem był Robespierre) i masonerii (która powołała USA do życia i która do dziś ma decydujący wpływ na amerykańską scenę polityczną). Nie odwoływała się jednak do tak egzotycznych kultów, jak religia Indii, lecz raczej do kultów regionu śródziemnomorskiego i Bliskiego Wschodu: judaizmu, kultów Egiptu i Mezopotamii.
Zapomnieli o 77 płciach. To jest dyskryminacja.
Nie gorączkuj nic nie zapomnieli! To skrutowa forma przejściowa wersją ostateczną będzie SZATAN . Taki jest porządek rzeczy .
Nie no… Przecież on ma okulary, znaczy mądry jest. Nawet czytać – kulawo, bo kulawo ale jednak – potrafi.
A poważnie, to ta chora poprawność szerzona przez wszelkiej maści mędrków zaczyna być denerwująca z dnia na dzień bardziej. Te „strażaczki”, „inżynierki” „oficerki”… Ech…