Szumowski zaatakował asystenta Brauna! Interwencja poselska w Narodowym Instytucie Kardiologii [WIDEO]
We wtorek (1.03.2022) poseł Konfederacji Grzegorz Braun przeprowadził interwencję poselską w Narodowym Instytucie Kardiologii w Aninie. Dyrektorem tej placówki jest były minister zdrowia Łukasz Szumowski. Interwencja została przeprowadzona na prośbę pielęgniarza, któremu zagrożono zwolnieniem z pracy, jeśli nie podda się szczepieniu na Covid-19.
Już na wstępie Szumowski wyprosił Brauna i jego asystentów ze swojego gabinetu z względu na odbywające się w nim spotkanie, a poproszony o uznanie pilności sprawy, z którą przyszedł Braun odparł, że znajdzie czas „kiedyś”. Wobec tego Braun wszedł do gabinetu i usiadł przy stoliku, a Szumowski zaatakował jego asystenta wyrywając mu telefon, którym ten nagrywał interwencję. Następnie wypchnął go za drzwi i zamknął je na klucz. Braun otworzył drzwi i zaprosił swoich asystentów do środka. Szumowski zakończył spotkanie z pracownikami, założył maskę i stwierdził, że wychodzi.
Braun wezwał Szumowskiego do udzielenia mu wyjaśnień w trybie interwencji poselskiej. Szumowski stwierdził, że obowiązek „niezwłocznego” udzielenia takich wyjaśnień nie oznacza, że ma ich udzielać teraz. Były minister zachowywał się w taki sposób, że poseł Braun wezwał policję, aby zbadać, czy nie jest on pod wpływem alkoholu.
Podczas rozmowy Szumowski przyznał, że jeśli pracownicy instytutu nie okażą zaświadczenia o szczepieniu, będą wyrzucani z pracy. Oświadczył też, że okazanie zaświadczenia jest dobrowolne, więc nie ma mowy o żadnym przymusie. Podstawą do decyzji o zwalnianiu pracowników mają być wytyczne opublikowane przez Ministerstwo Zdrowia.
Zachowanie Szumowskiego było szokujące. Zamiast niezwłocznie udzielić wszelkich informacji, tak jak nakazuje to ustawa, zachowywał się w sposób prowokacyjny i agresywny. W końcu doszło do przepychanki, a następnie gonitwy po szpitalnym korytarzu, podczas której Szumowski przytrzasnął drzwiami rękę Brauna. Gdy po prawie godzinie policja w końcu przybyła na miejsce, Szumowski odmówił badania alkomatem i oskarżył Brauna, że stwarza zagrożenie na terenie szpitala.
Reasumując: udzielenie informacji, której – zgodnie z prawem – zażądał poseł Braun, mogło trwać 15 minut i odbyć się w spokojnej atmosferze i bez udziału policji. Ale to, co wyprawiał Szumowski, doprowadziło do prawie dwugodzinnych przepychanek. I taki człowiek był ministrem zdrowia. Żenada!
Zobacz też:
Czy uda się wyjść z kowidowej psychozy? Katarzyna Treter-Sierpińska w EmisjaTV [WIDEO]
Szumowski wyglądał i zachowywał się jak osobnik pod wpływem narkotyków lub alkoholu.
Aby doprowadzić do przeszło 200 000 nadmiarowych zgonów Polaków poprzez wprowadzenie zbrodniczych procedury uniemożliwiających prawidłową i błyskawiczną pomoc medyczną, trzeba być degeneratem i ćpunem.
Czarna zakapturzona postać z kosą odwiedzi tego mordercę szumowinowskiego.
szumowski cfel
taki sam bandzior szumowski i zbrodniarz jak obecny pobratymiec synagogi niedzielski, przez którego zmarło ponad 150 tys. ludzi w Polsce za przyzwoleniem synagogi morawieckiego z powodu paraliżu opieki zdrowotnej i wprowadzeniem „wszczykiwanej trucizny” – jezioro siarki na synagoge-pis i kolaborantów czeka ! a to wszystko realizacja AGENDY2030 i PLANdemi tzw. forum ekonomicznego z Davos zwyrodnialców masońskich takich jak szwab, gates i reszta.
To skorupmowany szczur, najpierw zarobił miliony na maseczkach i respiratorach a teraz ucieka jak tchórz. Grzegorz Braun to prawdziwy poselski rycerz walczacy ze skorupowaną mafią medyczną.
P.S. zobaczcie jakimi tłuste koty kartelu medycznego jeżdżą autami w końcówce nagrania. Banda czuje się jak kiedyś murgrabia pośród ciemnogrodu. Czuja że im wszystko wolno, a ludzie Suweren to tylko bezwładne bydło do manipulowania. Już niedługo zobaczą, ze cyferki na ich kontach i swiecące kosztownosci w sejfach im nie pomogą, kiedy będzie zemsta.
Co za żenada……. aż żal na to patrzeć….