Przegląd tygodnia (21-28.10): Ksiądz-kulturysta a otyli biskupi, antysemicka obsesja, szabes goj w Rządzie…

% Komentarze

1. Robert mówi emu

   Zaczyna się rozmywanie prawicy. Marsz tu marsz tam. I skończy się jak zawsze. Czerwoni i żydki będą nami rządzić. Oj biedna ta nasza Polska każdy … na swój strój.

   1. Jacek Międlar mówi emu

      Drogi Panie, marsze we Wrocławiu odbywają się od 2009 roku.

2. Spostrzegawczy mówi emu

   Tytułem małego uzupełnienia :

   https://warszawa.onet.pl/warszawa-cbsp-rozbilo-grupe-oszustow-dzialajacych-na-rynku-forex/942m255#mark

3. Zbyszek mówi emu

   Do obejrzenia powyższego filmiku uważnie się wsłuchiwałem w wypowiedzi Jacka Międlara. Po zakończeniu zaledwie jednorocznej posługi w Kościele Katolickim stał się dość burzliwą osobą w świecie patriotów “świeckich”. Jego postawa jako jakby nie było Księdza, wydawała mi się być dużo bardziej “nowoczesna” niż te typowe postawy tradycyjnych, Księży Katolików. Natomiast w tym powyższym filmiku nazywając ludzi nadgorliwymi katotalibami (zaraz po 24 minucie), tylko dlatego że mają pewne oczekiwania od Księży jako Pasterzy i roznegliżowane występy kulturystyczne uważają za nieodpowiednie miejsce dla Kapłanów – przechylił kielich mojej wyrozumiałości… Na domiar złego stanowczo nie jestem fanem języka Jacka Międlara, jeżeli zakładamy że nadal jest Księdzem Katolickim (bez względu na jego i jego przełożonych opinie będzie nim po wieki wieków). Dodajmy że jeżeli sam by nadal uważał się za Duchownego, nieco inaczej brzmiałyby jego wypowiedzi. Środowisko patriotyczne to o ile mi wiadomo ludzie rozsądni, związani w większości przypadków z tradycją Katolicką, ludzie którzy na serio w coś wierzą. Jacek Międlar może mnie za chwilę wyzwać od moherów (byłbym zaszczycony), ale to nie zmieni faktu że on ze swoim sposobem wypowiadania się nie pasuje do typowych tradycyjnych Katolików. Jest na 100% osobą od początku zwracającą na siebie uwagę, z tym że ostatnimi czasy w coraz mniej przystający mu jako Kapłanowi sposób. Tym bardziej że sam non-stop wytyka innym Duchownym błędy – mógłby im zatem posłużyć przykładem… jeżeli potrafi…

   1. Jacek Międlar mówi emu

      Dlaczego miałbym Pana wyzywać? Nie mój styl. Poza tym bardzo kulturalnie Pan napisał 🙂
      Pozdrawiam
      Jacek