Łódzki sąd zmniejszył karę dla gwałciciela i zabójcy trzylatka. Kuriozalne uzasadnienie wyroku
Łódzki Sąd Apelacyjny uznał, że gwałciciel i zabójca trzyletniego chłopca będzie odbywał karę 15 lat więzienia zamiast 25, na które skazał go w I instancji Sąd Okręgowy w Sieradzu. Według sędziego „można sobie wyobrazić przestępstwo popełnione w sposób o wiele bardziej brutalny i dla takich przestępstw zastrzeżone są kary szczególne”. Wyrok jest prawomocny.
We wrześniu 2017 roku, w Wieruszowie, 28-letni Steve V., posługujący się obywatelstwem kanadyjskim i portugalskim, przez kilka dni znęcał się nad synem swojej partnerki. Dopuścił się także gwałtu. Dziecko zmarło w Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. Przyczyną zgonu był uraz czaszkowo-mózgowy z obfitym krwawieniem. Steve V. twierdził, że dziecko przewróciło się i uderzyło, ale biegli wykluczyli taką możliwość.
Prokurator postawił oskarżonemu zarzut zabójstwa, zgwałcenia i znęcania się nad trzylatkiem pod nieobecność matki. Steve V. twierdził, że jest niewinny. Sąd I instancji wymierzył mu karę 25 lat więzienia. Odwołanie złożyły obie strony: prokurator domagał się dożywocia, Steve V. – uniewinnienia. Sąd Apelacyjny zmniejszył karę do 15 lat i zobowiązał skazanego do zapłaty 100 tys. zł zadośćuczynienia dla matki dziecka.
Sąd uznał, że Steve V. nie chciał zabić dziecka. – Uznaliśmy, że nie ma podstaw, żeby przyjąć, że oskarżony dopuścił się zbrodni zabójstwa, czy to z zamiarem bezpośrednim, żeby chciał jej dokonać lub zamiarem ewentualnym. Jeśli ktoś chce dokonać zabójstwa lub godzi się z tym faktem, nie zachowuje się jak oskarżony, nie powiadamia matki dziecka, nie asystuje jej przy udzielaniu pomocy. Mamy też do czynienia z jednym ciosem, gdyby tych uderzeń w głowę było więcej wtedy mogliśmy rozważać, że mamy do czynienia z zabójstwem z zamiarem ewentualnym – zaznaczył sąd.
– Sąd Apelacyjny nie ma najmniejszych wątpliwości co do sprawstwa oskarżonego w zakresie przypisanego mu czynu, jednakże uznaliśmy, że kara 25 lat pozbawienia wolności, podobnie jak i kara dożywotniego pozbawienia wolności, jest karą szczególną. Przestępstwo, jakiego dopuścił się oskarżony, zasługuje na bardzo duże potępienie, ale można sobie wyobrazić przestępstwo popełnione w sposób o wiele bardziej brutalny i dla takich przestępstw zastrzeżone są kary szczególne – powiedział sędzia uzasadniając wyrok.
Prokurator poinformował, że decyzja w sprawie wniesienia kasacji wyroku do Sądu Najwyższego zostanie podjęta po otrzymaniu pisemnego uzasadnienia.
Źródło informacji: PAP
Zobacz też:
Lewacki terror na Uniwersytecie Warszawskim. Konrad Smuniewski o donosach i groźbach pobicia [WIDEO]
Więźniowie powinni rozwiązać ten problem, też mają dzieci…
Pewnie cwelowi zapewnia specjalną ochronę w pierdlu bo za taki czyn współwięzniowie rozszarpali by go na strzępy. Cwel jest obcokrajowcem i wyjdzie za kaucją jak sprawa ucichnie bo przekupni sędziowie go wypuszczą. Powinien za to być dla przykładu powieszony, żeby następny zwyrodnialec bał się kary, a tak ludzie muszą być rozgoryczeni że maja takie zdradzieckie sądy.
W Iranie zestrzeliwuja samolot z Ukrainy a w nim 40 Kanadyjczykow – czy wiekszosc tego nieszczesnego sejmu tez pochodzi z Kanady?? Sami Kopacze i tak wyglada zarzydzanie Polska.
Ilu zydow zamordowano na Ukrainie? Czy moze to jest tez tylko przykrywka rzeczywistej dzialalnosci dla przedsiebiorstwa