Stalinowski zamordyzm! Wysokie grzywny za udział w Marszu w Hołdzie Żołnierzom Wyklętym we Wrocławiu
Pedryl może wszystko. Napluć, okłamać, zbezcześcić… W najgorszym wypadku pogrożą mu palcem, lub kiedy już przegnie maksymalnie, to każą zapłacić jakąś symboliczną kwotę. Łażenie po pomnikach i obalanie ich, blokowanie legalnych demonstracji, szerzenie zgorszenia… policja ich grzecznie wyniesie, delikatnie położy gdzieś z boku, wylegitymuje (lewak powie, że się nazywa Jan Józef Grzyb, choć to kłamstwo jest wierutne) i co? I nic. W państwie PiS lewaki mają się naprawdę dobrze. Co innego narodowcy. Ci są zwalczani poważniejszymi środkami.
Nie ma najmniejszych wątpliwości, że narodowcy są ścigani na specjalne polecenie obecnych władz. Prawda zawsze wychodzi na jaw. Tym razem wysypali się dość istotni przedstawiciele miłościwie nam panującej partii, która prawo i sprawiedliwość ma na swoich sztandarach, lecz w rzeczywistości swoje hasła na tam, gdzie można się tego spodziewać. Pisowski aparatczyk kręcący się wokół ministerstwa spraw wewnętrznych Jarosław Zieliński i wiceprezes PiS Adam Lipiński nie pozostawili w ostatnich dniach najmniejszych złudzeń co do intencji ich formacji politycznej co do narodowców (polecamy dotrzeć do ostatnich wywiadów radiowych JZ i telewizyjnych AL). Narodowców trzeba tępić – dokładnie taki był przekaz.
Służby i administracja wie o zamiarach władzy doskonale, zatem nie dziwi fakt, że ostatnio w Lublinie czy w Białymstoku posypały się zatrzymania i inne konsekwencje podczas prób powstrzymywania zalewu tęczowej zarazy. A we Wrocławiu właśnie co najmniej 9 osób zostało skazanych przez sąd za demonstrację z 1 marca 2019. Niby drobiazg, nie rozejście się po demonstracji, i to w sytuacji, gdy nie się nie działo. Ale zostało to wycenione na od 500 do nawet 1000 złotych kary.
Nie miejcie złudzeń. Państwo PiS z pozoru pokazuje jakie to jest biało – czerwone. W rzeczywistości to tylko pokazówka. Polska racja stanu działa na szefostwo tej formacji na nerwy.
Źródło: fanatik.ogicom.pl; polecamy sklepkibol.pl
Przeczytaj i obejrzyj także:
wPw – wygramy, Polacy, wygramy!
J. Zielinski to opasla bambaryla, story komuch ktorego kazde wystapienie publiczne to belkot bzdur. Facjata typowego aparatczyka z PRL. Pamietam kiedy byl sekretarzem MSWiA i byla proba unormowania zasad dotyczacych brani palnej ti wynurzyl sie stwierdzeniem ze za bezpieczenstwo czlowieka odpowiada panstwo nie on sam. Wstretny komuch…
Zieliński to nadety buc gówno się znający. Nie wiem po co takiego nieudacznika Jarosław trzyma u siebie.
Te kary maja miec jeszcze jeden wymiar propagandowy: „opor stawiaja tylko jednostki i mozemy ich karac, reszta jest posluszna wladzy POPISu i moga byc niekarani”.
Nastepny wymiar: „jednostki nie maja wplywu na sytuacje gospodarcza”.
To juz bylo.
Mozna sie zasmiac – bez tych kilku mln „Ruchu Narodowcow” PiS zrealizuje jakas reforme? Nie bedzie reform i wolnosci gospodarczej a bedzie rozwoj gospodarki.
Takie mniemania i zyczenia tez juz byly.
Tak więc komuna tryma się mocno.
I nie tylko u nas. Przykład z Azji środkowej:
Praca ministra sprawiedliwości w Uzbekistanie
motto: „Nie myślcie, że państwo rozwiąże Wasze problemy. To państwo jest problemem.” (Ronald Reagan)
W knajpie ucztować „nazbyt wystawnie”
W Uzbekistanie nie jest zabawnie!
Bowiem minister sprawiedliwości
Kary wymierzać chce dla ludności,
Która „zbyt licznie” (ponad głów trzysta)
Bawi się razem. Fiskus skorzysta –
Drani baksami trzystu ukarze.
A restaurator siedemset w darze
Złoży dla państwa!… Wystawność widać
Też po aut liczbie. Może się przydać
Taryfikator: „Trzy samochody
Są w normie jeszcze.” Gdy więcej – szkody
Poniosą w knajpie huczne burżuje!
Jednak niedosyt pewien tu czuję.
A co się stanie, czy będzie kara,
Jak o autobus burżuj się stara
I autobusem, lub taksówkami
Przywozi gości? Co z kalekami?
Czy też liczeni są jako goście
Dzieci i starcy?… A wielkim poście,
To jest w islamskim tam ramadanie,
Czy liczba „trzysta” też się ostanie?
A menu? Przecież o wystawności
Nie tylko liczba dziś świadczy gości!
Jak w restauracji widać na tacy:
Minister będzie miał wiele pracy!!!…