Relacja z procesu Gadowski vs. Ringier Axel Springier. „Podałem fakty. Nie będę przepraszał” [WIDEO]
W środę (23.10.2019) w Sądzie Okręgowym w Warszawie odbyła się kolejna rozprawa w procesie o ochronę dóbr osobistych, który koncern Ringier Axel Springer wytoczył dziennikarzowi Witoldowi Gadowskiemu za wypowiedź o nazistowskich korzeniach wydawnictwa,
– W koncernie Axel Springer zasiadali ludzie związani z Wehrmachtem, SS i Gestapo. Sam Axel Springer miał epizody współpracy z reżimem nazistowskim. Za powiedzenie tego zostałem pozwany do sądu – wyjaśniał Gadowski podczas konferencji prasowej w listopadzie 2018 roku. RAS zażądał przeprosin i ukarania Gadowskiego grzywną w wysokości 50 tysięcy złotych.
Sędzia po raz kolejny zapytał, czy strony gotowe są do zawarcia porozumienia i namawiał, żeby w ten sposób zakończyć sprawę. Jednocześnie podkreślił, że „co do faktów” obie strony prezentują zgodne stanowisko. Oznacza to, że Ringier Axel Springer nie podważa tego, co powiedział Witold Gadowski, ale mimo wszystko domaga się przeprosin. Za co? Za powiedzenie prawdy?
Podczas rozprawy Witold Gadowski wygłosił następujące oświadczenie: Prawda historyczna nie podlega zmianom. Wnioski płynące z prawdy historycznej są takie, że niemieccy mordercy popełnili w Polsce zbrodnie, o których nie można milczeć i trzeba mówić. Koncern Axela Springera zatrudniał byłych nazistów, jak również Axel Springer prowadził aktywną działalność dziennikarską w czasie, kiedy funkcjonowała III Rzesza. Nie będę przepraszał, bo nie czuję, żebym naruszył czyjekolwiek dobre imię. Już wyjaśniłem, że moje słowa nie dotyczyły mutacji tej spółki założonej w Polsce.
Rozprawa została odroczona bezterminowo, ponieważ nie stawił się świadek wskazany przez koncern Ringier Axel Springer.
– Fakty historyczne są takie jak podałem – powiedział Gadowski po rozprawie. – Kruczki prawne, mówiące o tym, że naruszyłem dobra osobiste koncernu, to jest tylko kazuistyka. Jakie dobra osobiste naruszyłem mówiąc prawdę o brunatnych korzeniach Axela Springera? – zapytał Gadowski i zapewnił, że jeśli RAS chce ciągnąć ten proces, to on będzie o tych faktach mówił przy okazji każdej rozprawy.
Źródło informacji: wRealu24.pl
Zobacz też:
Repolonizacja mediów? Żydzi przejmują niemiecki koncern wydawniczy Axel Springer
Jeden pan zwolennik PiS (a nie PO) powiedzial, ze „Wszedzie widzimy „zydow””
Żydopisy miały zrobić repolonizację. Ale po wyborach (tych poprzednich oczywiście) zmieniła się mądrość etapu. Teraz tym bardziej, po przejęciu Sprintera przez inwestora z Usrahella nie podskoczą.
Jak to mówią – obiecać nie grzech. Odnoszę wrażenie, że przy obecnym ogłupieniu społeczeństwa jeszcze wiele będzie obiecane bez pokrycia.
Witold Gadowski jest sympatykiem Pisu, jego sprawa ale akurat teraz atakowanie go bo to bo tamto jest podłością , głosowałem na Konfederację ale pana Witolda bardzo szanuje bo robi wiele dobrych rzeczy a co najważniejsze nie raz umiał przeprosić jak powiedział nieprawdę czy pomylił się. Kto ogląda jego komentarze tygodnia wie że dobro Polski jest dla niego bardzo ważne i chwała mu za to
Sprawa jest na tyle ważna, że rozwinę myśl.
Nie chodzi oczywiście o żadną walkę z mową nienawiści. (Nie wiadomo z resztą czym ona właściwie jest, a służy wyłącznie jako nowy rodzaj cenzury.)
Po prostu w czymś takim jak demokracja, KAŻDY jest (chce czy nie chce!) „politykiem”, w tym sensie że ma prawo głosu. A zatem dezinformacja wyborców, to oczywisty wpływ na politykę państwa, wpływ zły. Zły, bo decyzje wyborcze podejmowane są w oparciu o błędne przesłanki.
To trochę tak, jakby wywiad dostarczał sztabowi armii fałszywych informacji…
Dlatego całkowicie zgadzam się z Korwinem Mikke, że fack newsy powinne być SROGO karane. Medium zafałszowujące rzeczywistość, a nie oddające jej, powinno rychło zbankrutować! WARUNKIEM sprawneggo działania mechanizmu wyborczego są takie zmiany w prawie, które zagwarantują upadek mediów produkujących fack newsy.
I jeszcze jedna sprawa: fundacje zagraniczne ingerujące w życie społeczne wyborców.
Wobec powyższego co napisałem, oczywiste jest, że pompowanie wielu milionów dolarów rok w rok w celu promowania określonej wizji światopoglądowej, oznacza nic innego jak INGERENCJĘ POLITYCZNĄ Z ZAGRANICY. A zatem, zwłaszcza w sytuacji niedofinansowania krajowych ośrodków promujących przeciwstawne poglądy, powinna ta ingerencja zostać NATYCHMIAST ZAKAZANA!
Coraz mniej ludzi kupuje masową, korporacyjną, papierową prasę, która kłamie i żyje z reklam, bo przecież nawet trudno to czytać i czytelnicy jej nie utrzymują. Coraz więcej ludzi ogląda i słucha Gadowskiego, który mówi prawdę na bieżąco i dlatego chcą go uciszyć! Potrzebujemy Gadowskiego i mu pomożemy, ale nadzwyczajna kasta istnieje nadal. Próbowałem napisać coś do p. Gadowskiego, ale E-maile są odrzucane. Ciekawe, czy ma przepełnioną skrzynkę Emailową, czy go blokują?
Faktem jest,że budowa 4 tfurzeszy,dziś tylko angoli nie cieszy,bo nielicznymi w dywizjonach, wbrew owczarkom niemieckim , swoje imperialne dupy ocalili.Faktem jest,że dziś w Brukseli 4rzeszę budują posiadacze pierwszorzędnych niemieckich korzeni,lub ci co się z narodowości wykorzenili własnej,wchodząc do niemieckiej,ja gut,dla swoich tylko dupy ciasnej
Mówiąc w wielkim skrócie .Angolom żal poświęcić film,,Bitwa o Anglię,,dla Winnetue.Choć dla mnie winnych było dwóch,albo jeden przy wielkiej kasie
Me(n)dialna panika przed Konfederacją
TVPiS, TVNazi, Niusłikał, Wybiórcza,
Gejzeta (pseudo)Polska i pomniejsze płazy
Poczuły, jak imperium kłamstwa się obkurcza!
„Nadbudowa wyrosła, choć nie miała bazy!
Jakże to, nadbudowa dziś formuje bazę?”
Nie tak ICH Marks nauczał… A konfederaci
Lokują bazę w miejscu, co budzi odrazę…
Logiczni i propolscy. I NIKT IM NIE PŁACI !!!
Prawda zawsze jest bolesna!