Prokuratura wnosi o wydanie europejskiego nakazu aresztowania za założycielem OMZRiK Rafałem Gawłem!

W styczniu bieżącego roku, Rafał Gaweł, założyciel Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, prawomocnym wyrokiem został skazany na 2 lata pozbawienia wolności. W pierwszej instancji Gaweł usłyszał wyrok 4 lata więzienia, ale Sąd Apelacyjny w Białymstoku okazał się łaskawy i skrócił karę o połowę. Lewicowy propagandzista, lansowany przez telewizję TVN i Superstację oraz Gazetę Wyborczą i Newsweek, a także Joannę Scheuring-Wielgus czy Pawła Adamowicza, dopuścił się szeregu oszustw na kwotę niemal 800 tysięcy złotych. Jak udało nam się ustalić, wobec Gawła prowadzone są inne postępowania, m.in za podrabianie dokumentów, w tym weksli. Jeśli sąd uzna go winnym wspomnianych czynów, może zostać skazany nawet na 25 lat pozbawienia wolności. Jednak teraz Gaweł ma inne zmartwienia. Prokuratura wystąpiła do sądu z wnioskiem o wystawienie europejskiego nakazu aresztowania za ukrywającym się w stolicy Norwegii hochsztaplerem. Gwiazda środowisk lewicowych niedługo nacieszy się wolnością.

Gaweł uciekł do Norwegii w styczniu bieżącego roku. Po ujawnieniu przez nas tych informacji, wyznał że ubiega się tam o azyl polityczny. Sugerował także, że jest „męczennikiem”, na którym mści się polska prokuratura. Paradne.

Nie jest tajemnicą, że strach totalnie sparaliżował przestępcę. Gaweł panicznie bał się odsiadki jeszcze dwa lata temu, gdy nie było jasne jaki ostatecznie zapadnie wyrok w jego sprawie.
– Liczę się z najgorszym. Liczę się z tym, że jak to zapowiadano wielokrotnie, gdy tylko trafię do więzienia, spotka mnie odpowiednia kara, jak bywa czasami w polskich więzieniach, okaże się zapewne, że „popełniłem samobójstwo” – w 2017 roku, Gazecie Wyborczej, żalił się założyciel OMZRiK.

Od długiego czasu sprawie przygląda się także dziennikarka portalu DDB24.pl Agnieszka Siewiereniuk-Maciorowska, którą poprosiliśmy o komentarz do sprawy.
– Za Rafałem Gawłem już został wystosowany europejski nakaz aresztowania. Teraz obowiązkiem służb norweskich jest zatrzymanie kryminalisty Gawła i wydanie go stronie polskiej – tłumaczy publicystka. Czy istnieje szansa, by Gaweł otrzymał jeszcze azyl polityczny?
– Tego nie wiem. Jednak w oparciu o zebrane przeze mnie informacje jest to mało możliwe. Nie sądzę, by poważne państwo brało na siebie ciężar ukrywania oszusta – puentuje Siewiereniuk-Maciorowska.

Jednak według ustaleń portalu DoRzeczy nakaz nie został jeszcze wydany. Sąd Okręgowy w Białymstoku nie wyznaczył terminu rozprawy, na której miałby być rozpatrzony wniosek prokuratury w tej sprawie.

Mamy nadzieję, że co się odwlecze, to nie uciecze i Rafał Gaweł, zawodowo zajmujący się znieważaniem polskich patriotów, już niebawem poniesie sprawiedliwą karę. Tacy jak on w więziennej celi przebywają na specjalnych warunkach.

Przeczytaj także:

J. Międlar: „Kaczyński i Orban rozbili bank, Włosi idą wysadzić unię, a Konfederacja…” ANALIZA wyników z wszystkich krajów UE [WIDEO]