Mike Pompeo gloryfikuje żydokomunistycznego oprawcę! „To konferencja manifestacji imperializmu USA i Izraela”

Mike Pompeo, Frank Bleichman
9

Życie Franka Bleichmana było świadectwem odporności polskiego narodu i amerykańskiego ideału, że każdy kto ma duże marzenia, może wznieść się na wyżyny – bez względu na to, od czego zaczynasz – na konferencji prasowej powiedział sekretarz stanu USA Mike Pompeo. Problem w tym, że Bleichman, o którym wspomniał, to żydokomunistyczny kat.

Franciszek Bleichman urodził się 11 grudnia 1922 we wsi Kamionka w powiecie lubartowskim, w religijnej rodzinie żydowskiego kupca. W 1942 na wieść o przygotowanym przesiedleniu Żydów z Kamionki do getta w Lubartowie uciekł z rodzinnej wsi. Krótki czas służył w Żydowskim Ruchu Oporu. W 1944 roku ramię w ramię z Armią Ludową walczył z Niemcami, by w następnym roku zaciągnąć się do Urzędu Bezpieczeństwa. Od kwietnia do 19 lipca 1945 roku sprawował funkcję p.o. kierownika Wydziału Więzień i Obozów WUBP w Kielcach, gdzie rok później komuniści przeprowadzili prowokację, zwaną pogromem kieleckim, w której zginęło kilkudziesięciu Żydów. Przez stalinowskich oprawców odznaczony Krzyżem Walecznych. Sześć lat później uciekł do USA.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Bleichman jest autorem wspomnień „Wolę zginąć walcząc. Wspomnienia z II wojny światowej”, w której fałszuje polską historię i posądza żołnierzy AK i NSZ, których nazywał „podrostkami” o przeprowadzenie holokaustu. W książce napisał, że jest bardzo dumny z tego, co robił przez wszystkie lata. IPN w 2010 wszczął śledztwo w sprawie podejrzenia Bleichmana o popełnienie przestępstw stalinowskich oraz mordowanie członków polskiego ruchu oporu. Co interesujące, nawet żydowska organizacja Jewish Partisan Educational Foundation, brzydzi się partycypacją Bleichmana w stalinowskiej bezpiece, którą umiejętnie przemilcza.

Po wojnie został obywatelem USA. Bardzo dobrze funkcjonował jako deweloper w Nowym Jorku (…) Był ucieleśnieniem tego, o czym mówił prezydent Trump podczas swojej wizyty w Polsce w 2017 r. Polska żyje, Polska się rozwija, Polska zwycięża – powiedział sekretarz stanu USA Mike Pompeo.

Konferencja o Bliskim Wschodzie nie ma nic wspólnego ze spotkaniem podczas, którego przedstawiciele różnych krajów omawiają kwestię bezpieczeństwa na świecie. To konferencja manifestacji siły i imperializmu Stanów Zjednoczonych i Izraela (w konferencji uczestniczy Benjamin Netanjahu) na „poddanym terenie” oraz wskazania miejsca, które w oczach wspomnianych krajów, winna zajmować Polska. Służy temu ponaglanie Polaków do realizacji bezprawnych żydowskich roszczeń oraz gloryfikacja żydowskich pseudo-bohaterów. A temu wszystkiemu, z oddaniem przygląda się polski rząd.

Poniżej wypowiedź Franka Bleichmana o porzuceniu rodziny w 1942:

Źródło: IPN, PAP, Wikipedia

Przeczytaj także:

Katarzyna TS u Roli: Żydzi chcą od Polski 400 mln zł rocznie na walkę z antysemityzmem [WIDEO]

Może ci się spodobać również Więcej od autora

% Komentarze

  1. piotr p mówi

    Co w tym dziwnego, że satanista wychwala talmudystę? Przecież jednemu panu służą.

  2. George mówi

    Ten Mike Pompeo to taki klasyczny amerykański ignorant i idiota, jakich przecież w USA na pęczki. Cała ta Ameryka to jeden wielki cyrk opanowany przez jankeskich nieuków i półinteligentów oraz żydowskich grandziarzy.

  3. WieR mówi

    Za darmo oddam pompona i jeszcze dołożę gratis 1 pensa.

  4. klioes vel pislamista mówi

    Na konferencję „pokojową” w Warszawie

    Jak powtarza Szewach Weiss,
    Iran to po prostu scheiSS…
    Także premier Nataniahu
    Persów wysłać chce do piachu.

    Antysemityzmu rys
    Wciąż usuwa w Polsce PiS…
    Więc ku Polski wiecznej sławie
    Konferencja jest w Warszawie!

    O pokoju radzą tu:
    Jak zapobiec Persów złu?
    „Wspólnym celem wszystkich wojna.” –
    Nataniahu myśl dostojna.

    Czemóż cenzurują ją?
    „Bo nienawiść jest to zło!”
    (Kto nienawiść Żydów widzi,
    Tego nienawidzą Żydzi…)

  5. Mirka mówi

    No to już wiadomo dlaczego w Warszawie zaczęto przywracać komunistyczne nazwy ulic.Armia Ludowa powróciła do łask a w tym czasie ,USA przypomina i daje za wzór jednego z jej szeregów.PRZYPADEK ??????

  6. Czesław mówi

    Gdyby szanował Polaków to powinien za przykład bohaterstwa podać np. św.o.Kolbe lub rtm.Pileckiego. Była okazja żeby ten szacunek wymusić, polskie władze powinny natychmiast wydalić dziennikarkę amerykańską za skandaliczną wypowiedż o o polskim nazistowskim reżimie.

  7. markusl mówi

    W sumie to ciesze sie ,ze zaczynaja stosowac tak prymitywna propagande. Dzieki temu ludzie szybciej zorientuja sie ze nie nalezy ich sluchac i beda myslec po swojemu. Nie wiem na co licza „eskimosi” ze beda okupowac Polske 🙂 ? Zabawne juz nie jedyn byl tu okupant i predzej czy pozniej orientowal sie ze to mu sie nie oplaca, bo polacy to jak afganczycy czy palestynczycy predzej zgina niz podlaza sie okupantowi… Nawet jesli teraz wydaja sie uspieni to szybko sie obudza jesli bedzie potrzeba…

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.