Wyłudzenie, korupcja, podanie nieprawdy… Były senator z PO z kolejnym aktem oskarżenia. Co dalej?

0

Były senator z Platformy Obywatelskiej Józef Pinior ma nie lada kłopoty. Otrzyma kolejny akt oskarżenia. Tym razem chodzi o wyłudzenie pieniędzy oraz podanie nieprawdy w oświadczeni majątkowym. Zła passa kompana Frasyniuka trwa…

Od kilku lat były senator z Platformy Obywatelskiej Józef Pinior zalicza same porażki. W 2015 roku przegrał wybory do Senatu, a już rok później, 29 listopada 2016 roku zatrzymany przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Poznański sąd stanął w jego obronie i oddalił wniosek o jego aresztowanie. W roku 2018 otrzymał pierwszy akt oskarżenia dotyczący podejrzenia popełnienia przestępstw o charakterze korupcyjnym.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Zła passa Piniora na tym się nie skończyła. Dziś (3 stycznia 2019) prokuratura przesłała do sądu kolejny akt oskarżenia. Prokuratura przesłała do sądu akt oskarżenia m.in. wobec b. senatora Józefa Piniora dotyczący podejrzeń uzyskania wynagrodzenia za nieprzeprowadzone wykłady oraz podania nieprawdy w oświadczeniach majątkowych – poinformowała PAP Prokuratura Krajowa. Zarzucono mu doprowadzenie Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego Oddział we Wrocławiu do niekorzystnego rozporządzenia mieniem (…) w kwocie 5 tys. zł. Józef P. czynu tego dopuścił się wspólnie i w porozumieniu z Michałem Sz. Zawarł z nim umowę o dzieło, na mocy której miał przeprowadzić cykl wykładów w ramach podyplomowych studiów na Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu. Jak ustalili prokuratorzy, wykłady te nie zostały przeprowadzone, natomiast P. uzyskał z tego tytułu wynagrodzenie. Pinior do przestępstw się nie przyznał.

Nasz komentarz: Biorąc pod uwagę fakt, że w roku 2019 na scenie politycznego teatru III RP rozegra się batalia pomiędzy partią rządzącą a tzw. totalną opozycją, możemy spodziewać się jeszcze kilku innych spektakularnych aktów oskarżenia i prawdziwych fajerwerków podczas komisji reprywatyzacyjnej oraz komisji Amber Gold. Tylko czy pójdzie za tym prawdziwa chęć pociągnięcia oszustów do odpowiedzialności? Czy sprawa Piniora który już dawno w Platformie nie jest nie ma być tylko uśpieniem tych, którzy czekają na prawdziwe żniwa? Przecież gdyby ekipa rządząca naprawdę chciałaby ukarać „zdrajców z PO” już dawno by to uczyniła? Dlaczego tego nie robią? Ponieważ im się to nie kalkuluje. Utraciliby centrowy elektorat o który zabiegają, ludzie wyszliby na ulice i na arenie europejskiej rozpętałaby się medialna wrzawa o dyktatorze z Nowogrodzkiej. Pożyjemy, zobaczymy. Jednak nauczycielka-historia w tej kwestii skazuje nas na pesymizm…

Źródło informacji i cytatów: PAP, wpolityce.pl, Fakt

Przeczytaj także:

K. Żabierek: Abp Ryś opluwa pamięć księży zamordowanych przez pogańską III Rzeszę

Może ci się spodobać również Więcej od autora

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.