Zasady wakacyjnego luzowania obostrzeń epidemicznych. Zaszczepieni nie będą wliczani do limitów [WIDEO]
W czwartek (10.06.2021) premier Mateusz Morawiecki i minister zdrowia Adam Niedzielski przedstawili zasady wakacyjnego luzowania obostrzeń epidemicznych. Wyznaczono nowe limity osób w pomieszczeniach i środkach transportu, przy czym zaszczepieni nie wliczają się do żadnych limitów.
Minister Niedzielski oświadczył, że „najważniejsza informacja to ta, że nasza ścieżka luzowania obostrzeń nie prowadzi do zwiększania liczby zakażeń”. Najwyraźniej minister zdrowia nie wie, że istnieje coś takiego jak sezon grypowy, więc powinien się dokształcić. Wtedy wiedziałby, że najważniejsza informacja to ta, że skończył się sezon grypowy i rządowa ścieżka luzowania obostrzeń nie ma żadnego wpływu na liczbę infekcji dróg oddechowych. Niemniej jednak rząd dalej bawi się w wyliczanie ile osób może wejść do kościoła, a ile do autobusu i czy w kinie można zjeść popcorn, a jeśli tak to od kiedy. Oto efekt tej burzy rządowych (pół)mózgów.
Od 13 czerwca dozwolona będzie sprzedaż oraz spożywanie jedzenia i picia w kinach, teatrach, na koncertach oraz w innych instytucjach kultury i rozrywki. W kościołach zezwala się na 50 proc. obłożenia. Zaszczepieni nie są wliczani do limitu.
Od 26 czerwca będą obowiązywały następujące zasady, przy czym limity nie dotyczą osób w pełni zaszczepionych przeciw Covid-19:
- Siłownie, kluby fitness, kasyna, obiekty handlowe, placówki pocztowe, biblioteki, targi, konferencje, wystawy i sale zabaw – nowy limit uczestników – 1 osoba na 10 m².
- Świątynie – maksymalnie 75 proc. obłożenia.
- Dyskoteki – maksymalnie 150 osób.
- Imprezy i spotkania organizowane na świeżym powietrzu, w lokalu lub w wydzielonej strefie gastronomicznej – bez zmian, maksymalnie 150 osób, Zgromadzenia – maksymalnie 150 osób.
- Transport – 100 proc. obłożenia. Pasażerowie powinni mieć maseczki zakrywające usta i nos.
- Wesołe miasteczka – maksymalnie 75 proc. obłożenia.
- Kina i teatry – maksymalnie 75 proc. obłożenia.
- Hotele – maksymalnie 75 proc. zajętych pokoi. Limit nie dotyczy zorganizowanych grup dzieci i młodzieży poniżej 12 roku życia.
- Restauracje – maksymalnie 75 proc. obłożenia.
- Widownia na obiektach sportowych – maksymalnie 50 proc. obłożenia.
Premier Morawiecki ogłosił, że wakacyjne luzowanie obostrzeń jest możliwe dzięki Narodowemu Programowi Szczepień. Ten też nie wie, że jest coś takiego jak sezon grypowy. Ciekawe, co powie, gdy na jesieni liczba infekcji zacznie rosnąć.
Źródło informacji: gov.pl, Twitter/Kancelaria Premiera
Zobacz też:
Premier nie jest medykiem,ma od tego doradcow,a piszacemu konentarz kto doradza? Wrozka?
Szczesc Boze!!
#szczepimy ?! Szczep zmijowy i My; czas ich wy-dalic= wy won z Polski ! PL=70+30=110 psalm; Chrystus Krolem i Kaplanem & Apok. 3:21 ’ z naszym Ojcem na Jego tronie’ w Niebie=Sky the limit a pierwszy krok z Polski; My pierwsza brygada… Chab-ad-nik po trupach do celu uzywa naszego dziedzictwa za co kara najwyzsza; Apok. 20:15 ! Nie i$kra a krok, nie je-chudy a chodzi !
Jeff Bezos – zapłacił 973 mln dolarów podatku dochodowego, a jego majątek wzrósł o 99 mld dolarów. Były burmistrz Nowego Jorku Michael Bloomberg odprowadził 1,3 proc. z tego, co zarobił. Założyciel Tesli i SpaceX Elon Musk – 3,27 proc.
Wg przyglupa Mikke,tak i w Polszy ma byc!!!
mekke nie bedzie placil podatku,robol za niego zaplaci.
Szczesc Boze
Co to jest obłożenie świątyni? Czy to liczba osób, która się zmieści, jak jest tłok? Kto to policzy? Chyba potrzebna jakaś próba generalna.
Jak tam służą ćwiczącym maseczki na siłowniach?
Papież Franciszek mówił ostatnio, że kościół musi być otwarty dla każdego.
Rząd jest zatem antypapieski.
Przecież te wytyczne nie mają żadnego sensu. Dopuszczalna liczba w transporcie publicznym (zamknięty autobus/tramwaj, gdzie ludzie, dopuszczalnie, mogą stać jeden obok drugiego) o małym polu powierzchni to 100%, a na imprezach na wolnym powietrzu to 150 osób? Pięćdziesiąt procent na widowni stadionu (czyli na wolnym powietrzu), a w hotelach i restauracjach (czyli na zamkniętej przestrzeni) 75%. Nie no, jeśli ktoś miał jeszcze wątpliwości, te wytyczne powinny przekonać go o tym, że koronawirus to ściema.
Mowiac krotko przyjebany gosc
Z jednej strony jest to wynik ciągot PiS w kierunku kontrolowania każdego przejawu życia, a więc i okresu grypowego, który musi słuchać się przewodniej siły narodu. Tak samo niegdyś PZPR uzurpowała sobie prawo do ogłaszania „Akcji Żniwa” (faktycznie I sekretarz komitetu gminnego miał zwykle tyle rozumu, że widząc chłopów zamierzających iść w pole, pospiesznie zwoływał Egzekutywę i ogłaszał, że czas na żniwa) . Te ciągoty są też widoczne w nieustannych, coraz ściślejszych regulacjach np.kodeksu prawa drogowego, gdzie niedługo ustalone będzie w jakich okolicznościach ukłonić się, a w jakich obowiązkowo wystawić środkowy palec. Nie jest to wcale dziwne: główne postaci PiS to jednej strony Kaczyński, siermiężny Homo Sovieticus przeżarty schematami myślenia charakterystycznymi dla lumpenpartyjniaków, z drugiej nieudolny fircyk-liberał, od zawsze na etacie, latami wyszkolony w symulowaniu pracy, działaniach pozornych, które mają uzasadnić jego pensję, a najłatwiej wykazać się właśnie idiotycznymi regulacjami.
Widać też niczym niewytłumaczalną determinację w dążeniu do zaszczepienia wszystkich. Jest oczywiste, że nie ma to nic wspólnego z „walką z koronawirusem”, że cele są inne, ukryte, ale jaki? Na pewno nie są dobre dla Polski.
Szczęść Boże!!!
My konfederaci łapiemy żydów po polskich lasach i bunkrach zamiast zając się czymś pożytecznym i układanie się z członkiem bandy czworga, uczestnikiem okrągłego stołu-PSL w wyborze RPO!!!!! .
A na mordach mamy Szczęść Boże!.
Tymczasem w USA dyskusje między urzędnikami, nauczycielami i rodzicami w jednym z okręgów szkolnych w Wirginii przykuły uwagę całej Ameryki. Stały się bowiem polem walki z lewacką indoktrynacją dzieci. – Kocham wszystkich moich uczniów, ale nigdy nie będę ich okłamywał, bez względu na konsekwencje. Jestem nauczycielem ale przede wszystkim służę Bogu i nie będę potwierdzał, że biologiczny chłopiec może być dziewczynką i vice versa gdyż jest to sprzeczne z moją religią – mówi jeden z pedagogów.
Szczęść Boże pośle Braun w swoich bredniach.
Prostytucja nie jedno ma imię. Szczepionkowy terror w rozkwicie.
Jedyny cel tych ograniczeń to postawienie normalnych ludzi w upokarzającej sytuacji, gdy np. nie mogą zameldować się w hotelu ze względu na limity, gdy obok jakiś „zaszczepiony” z bezczelną miną przychodzi i pańskim gestem odbiera kluczyk. To nic więcej jak dalsza akcja zmuszania do szczepień.
Wzrost majątku to nie przychód, przygłupie.
Jaki jest prawdziwy cel wstrzykiwania ludziom specyfiku, który nie zabezpiecza przed zachorowaniem osoby zaszczepionej oraz zarażaniem osób kontaktujących się z osobą zaszczepioną, podobno gwarantuje lekki przebieg zarażenia ? Obecnie wiadomo, że nie jest to cel uczciwy i zdrowotny. Limity to kolejny idiotyzm typu maseczki. Terror i segregacja to cel działań kapo morawieckiego.
Ty komentujący tu parchu skończysz w pierdlu razem ze swoimi pisowskimi przestępcami.