W domu dziecka prowadzonym przez Ukrainkę dzieci miały być wykorzystywane seksualnie, głodzone i bite. Grozi jej 15 lat więzienia
23 marca 2023 roku do Sądu Okręgowego w Poznaniu trafił akt oskarżenia przeciwko Svietlanie P. prowadzącej na Ukrainie i w Polsce rodzinny dom dziecka. Prokurator zarzuca jej znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad dziesięciorgiem dzieci.
– Zebrane dowody potwierdziły, że pozostający pod jej opieką małoletni [od marca 2020 do kwietnia 2022 – przyp. red.] pokrzywdzeni byli przez nią bici, zastraszani i poniżani. Śledztwo wykazało, że oskarżona ograniczała dzieciom dostęp do toalety, a także jedzenia oraz picia, doprowadzając w niektórych przypadkach do ich skrajnego niedożywienia. Ponadto stosując przemoc, wykorzystała seksualnie część z nich oraz przekazywała je w tym celu innym osobom – Prokuraturę Okręgową w Poznaniu cytuje portal Głos Wielkopolski, który wskazuje, że Ukrainka z popełnianych przestępstw miała sobie uczynić stałe źródło dochodu.
Rodzinny dom dziecka to forma pieczy zastępczej dla osieroconych lub pozbawionych opieki rodzicielskiej dzieci oraz młodzieży do 18. roku życia, która jest zorganizowana w naturalnych rodzinach zastępczych, w przystosowanych domach rodzinnych. W rodzinnym domu dziecka znajduje się od 4 do 8 dzieci osieroconych oraz nieokreślona liczba dzieci biologicznych lub adoptowanych.
Aktualnie oskarżona Ukrainka przebywa w areszcie śledczym. Grozi jej 15 lat więzienia.
Źródło informacji i cytatu: Głos Wielkopolski
Przeczytaj:
Unia polsko-ukraińska coraz bliżej? “Stałaby się drugim co do wielkości krajem w UE”
im szybciej, tym lepiej!…
Wciaz to samo!!!
Jak w Polsce obcy może prowadzić dom dziecka, to ja tego nie rozumiem.
To upaińskie gówno przyjechało z upainy, z upaińskimi dziećmi. I z upainy przyjeżdżały sukinsyny używać na tych dzieciach, bywali też ponoć zboczeńcy z Polski. Dzieci były odurzane psychotropami, aby się nie broniły.
Między innymi dlatego nie ufam Ukraińcom ponieważ to podły, wredny naród.
Czekam na informacje w głównych ściekach mainstreamowych. Zapewne będzie cisza.
Wk, w polin obcy może wszystko.To standardowa dewiza kolonii judo-jankeskiej
z odcieniem banderowskimi.W chwili obecnej na takie diktum nie ma leku.No chyba, że głowica termonuklearna, co jest pojęciem tak abstrakcyjnym jak kwadratura koła.
@Irmina
Proponuję Ci się zapoznać z tym co to jest rodzinny dom dziecka i nie szerzyć propagandy.
Z wikipedii: „forma pieczy zastępczej dla osieroconych lub pozbawionych opieki rodzicielskiej dzieci oraz młodzieży do 18. roku życia, która jest zorganizowana w naturalnych rodzinach zastępczych, w przystosowanych domach rodzinnych. W rodzinnym domu dziecka znajduje się od 4 do 8 dzieci osieroconych oraz nieokreślona liczba dzieci biologicznych lub adoptowanych.”
Także jeśli spełniała te kryteria, to bez problemu mogła go prowadzić.
Może najpierw zapoznaj się z podstawowymi informacjami na dany temat, bo już ta nagonka na Ukraińców przybiera na tej stronie formę groteski.
Przepraszam, skopiowałem nie to co trzeba.
„Kto może założyć rodzinny dom dziecka?
Prowadzenie rodzinnego domu dziecka może być powierzone osobom, które dają rękojmię należytego sprawowania pieczy zastępczej, nigdy nie były pozbawione władzy rodzicielskiej, mają zdolność do czynności prawnych, nie były karane za umyślne przestępstwo skarbowe.”
Ciekawy jest wątek wspomniany na samym poczatku artykułu i dotyczący tego, że Świetlana prowadziła rodzinne domy dziecka i w Polsce i na Ukrainia. Rozumiem, gdyby to były zwykłe domy dziecka prowadzone jako forma biznesu przy pomocy grona najętych pracowników. Ale rodzinne? W jaki sposób można prowadzić zdalnie rodzinny dom dziecka?
Prawdopodobnie była to forma wyłudzania pieniędzy z budżetu i Polski i Ukrainy, a dzieci były ofiarą tego procederu.
A poza tym nie wiemy czy była to Ukrainka. „Ukrainka” w mediach oznacza kobietę z ukraińskim paszportem.
Negro,groteską jest włażenie w tyłki ukraińskich rozczeniowców na zasadzie dobroć dobrem nie odpłaca.
Walnij się negro w swoją rezuńską mózgownicę. Ona dawała jaką rękojmię? Jeśli tylko połowa jest prawdą to zgodnie z waszym zwyczajem powinna być nadziana na sztachety.
@Z-K
Jestem Polakiem. Czy każdy kto ma inne zdanie i nie popiera w pełni prezentowanych tutaj treści jest automatycznie zaliczany do Ukraińców wielbiących UPA?
W ogóle tu można mieć inne zdanie?
Nie wiem jaka dawała rękojmię, ale widocznie na początku spełniała określone kryteria, żeby powierzyć jej prowadzenie tego rodzinnego domu dziecka.
Być może potem zorientowano się że wprowadziła władze w błąd i się za nią wzięli.
Nie no redakcjo teraz przegieliście! Jak ja nie cierpie manipulacji, a teraz wykazaliście się tym ochydnie – przestałem właśnie wierzyć wam na słowo, szkoda, bo dawałem już innym was za przykład, a tu… – napisaliście kopiując z Głosu Wielkopolskiego: „Prokurator zarzuca jej znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad dziesięciorgiem dzieci.” – Jednak BEZCZELNIE z tego skopiowanego zdania usunęliście słowo „ukraińskich” po słowie „dziesięciorgiem” – w Głosie Wielkopolskim orginalnie napisali: „Prokurator zarzuca jej znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad dziesięciorgiem UKRAIŃSKICH dzieci.” – Czemu taka ordynarna manipulacja redakcjo!?!? Ja też jestem przeciwko napływowi do nas ukraińców ale manipulacji nie cierpie!!! Albo cała prawda albo wcale!!!
Bol trochę logiki!!!
A jeśli to dzieci ukraińskie to potworowi wolno? Nie ma żadnego znaczenia czy były to dzieci ukraińskie czy polskie. Wszystkie dzieci podlegają szczególnej ochronie
Z-k troche logiki!!!! Gdzie ja napisałem, że jest znaczenie czy to polskie czy ukraińskie dzieci – naucz się czytać ze zrozumieniem i dopiero potem komentuj.
Bol, to jednak ważna, nawet kluczowa informacja, bo ta kobieta po prostu chciała przenieść sie do Polski wraz z dziećmi pozostającymi pod jej opieką. W tej sytuacji władze mogły zrezygnować z wnikliwego badania sprawy i oprzeć się na zgodach wydanych jej przez władze Ukrainy, co jest w tej sytuacji całkowicie zrozumiałe.
Nie wiadomo zresztą po czyjej stronie jest prawda. Rozhisteryzowanemu prokuratorowi biadolącemu o „skrajnym niedożywieniu dzieci” nie wierzę jak psu.
Ile z tych dzieci zmarło? Ile jest w szpitalu na kroplówce?
Żadne?
Pewnie znów chodziło o klapsy.
Widzący Z – nie wiem skąd masz to info, że chciała się przenieść do Polski? W wyżej wymienionych artykułach ani słowem o tym nie wspomnieli. No i skąd info, że prokurator był rozhisteryzowany? I nie jest mowa tylko o niedożywieniu ale i m.in. wykorzystywaniu seksualnym dzieci przez tą ukrainkę!