Trump bezczelnie odpowiada Bagdadowi: Nie wyjdziemy z Iraku chyba, że nam zapłacą!
Nie wyjdziemy z Iraku, chyba że Bagdad nam zapłaci za budowę bazy – oświadczył Donald Trump. Za tym oświadczeniem podążyła groźba obarczenia Iraku sankcjami. Rząd kraju wezwał bowiem USA do opuszczenia terytorium.
Parlament Iraku podczas nadzwyczajnej sesji powołał do życia rezolucję, na mocy której podjęte mają zostać działania kończące pobyt obcych wojsk na irackiej ziemi. Wydaleni mają zostać wszyscy żołnierze zagraniczni, w tym przede wszystkim amerykańscy. Rezolucja rozwścieczyła Trumpa. Prezydent Stanów zagroził, iż nałoży na państwo sankcje jakich „nigdy wcześniej nie widzieli”. Ponadto, sankcje, jakimi obarczył Iran „będą wyglądać na łagodne”.
Sankcje zostaną nałożone, jeśli kwestia wyjścia wojsk z Iraku „nie zostanie rozwiązana po przyjacielsku”. Również gdy „będzie jakaś wrogość” czy Irak „zrobi coś, co uznamy za niesprawiedliwe”. Swoje stanowisko Trump argumentuje faktem, iż USA posiada w Iraku „nadzwyczajnie drogą bazę sił powietrznych”. „Kosztowała miliardy dolarów, na długo przede mną. Nie wyjdziemy, chyba że nam za to zapłacą” – orzekł Trump.
Innymi słowy, Amerykanie wydali majątek na własną bazę na cudzym terytorium, a teraz dziwią się, iż ktokolwiek śmie kwestionować ich obecność. Ba, oburzeni są faktem, iż Irak może sobie nie życzyć ich marines na własnej ziemi. Doprawdy, aby tak postąpić potrzebny jest iście amerykański tupet.
Źródło informacji: PAP
Przeczytaj również:
Iran: 52 zabytki zakładnikami USA! Trump: nie chcemy więcej żadnych gróźb!
Wyszło szydło z worka, że Trump to kukła światowego żydostwa. Przemawia jak typowy talmudyczny członek plemienia. Ostatnim prezydentem USA, który nie był na sznureczkach syjonsitów był JF Kennedy, dlatego musiał być zamordowany. Wszyscy po nim to już marionetki.
Teraz widać po co tam stacjonują te gospodarcze pijawki. Najgorsze, że Polska mieszała się w sprawy Iraku, wysyłajac tam żołnierzy, a w zamian nic nie dostała, jedynie poklepywania po ramieniu, a teraz just 447 i rachunek komorniczy na 300 mld.$. Tak się kończy współpraca z syjonistami.
Dobrze że w Polsce za złotówki, chętnie kiedyś przystąpią do długiej wędrówki za wodę
Teraz widać po co tam stacjonują te gospodarcze pijawki. Najgorsze, że Polska mieszała się w sprawy Iraku, wysyłajac tam żołnierzy, a w zamian nic nie dostała, jedynie poklepywania po ramieniu, a teraz just 447 i rachunek komorniczy na 300 mld.$. Na terenie Polski też stacjonuja jako okupanci, zabezpieczeający własne interesy, na wydadek buntu Polaków. To dlatego nasze zdradzieckie rządy nie anuloały ustawy nr 1066, która zapewania okupantom legalne strzelanie do ludzi na wypadek buntu. Tak się kończy współpraca z syjonistami.