Szczyt nienawiści! Żydzi stają w obronie islamskiej dominacji w Szwecji, a w Palestynie przeprowadzają ludobójstwo
Przewodniczący Zgromadzenia Żydowskiego w Sztokholmie stanął w obronie nawoływania do islamskich modlitw, które słuchać z miejscowych minaretów. To odpowiedź na planowane wprowadzenie zakazu do nawoływania muezzina w okupowanej przez islamistów Szwecji. Oczywiście przeciwników islamskich modlitw, żyd oskarżył o antysemityzm.
Niektórzy szwedzcy politycy chcą wprowadzić zakaz nawoływania do modlitw z minaretów, ponieważ – jak słusznie zauważają – niewiele mają one wspólnego z religijnością, ale są symbolem politycznej dominacji islamu w Szwecji. Przewodniczący Zgromadzenia Żydowskiego Aron Verständig postanowił zainterweniować, podając za przykład wydarzenia z XVIII wieku, kiedy do kraju trzech koron przybył żyd Aaron Izaak, który zgodnie z dekretem króla Gustawa III był pierwszym żydem, który swobodnie mógł upajać się Talmudem w synagogach. Verständig zaznacza, że mimo nadanego prawa, Izaak był obiektem „ataków słownych i fizycznych”.
Tymczasem przewodnicząca Chrześcijańskiej Demokracji Ebby Busch Thors powiedziała, że to nie głośniki z minaretów, ale kościelne dzwony mają w Szwecji uprzywilejowaną pozycję, ponieważ jej kraj wyrósł na tradycji chrześcijańskiej. Tradycyjnie już, żyd Verständig przypiął jej łatkę antysemityzmu.
Szczyt nienawiści! Verständig staje w obronie fundamentalizmu islamistów ze Szwecji, ponieważ wie, że rękami islamistów doprowadzić można do destrukcji cywilizacji łacińskiej w Europie. Poza tym zamiast bredzić o antysemityzmie, winien wybrać się do Izraela i wyrazić kategoryczny sprzeciw ludobójstwu, jakie jego współwyznawcy dokonują na okupowanych Palestyńczykach. Bo przecież tam ma miejsce rzeczywisty antysemityzm nieprawdaż? Więcej na ten temat w publikacji:
Źródło: ndie.pl
Tych karaluchów żydowskich i muzułmańskich na granicę kopa w dupę i zakaz wjazdu dożywotni
Ładny komentarz, taki chrześcijański.