Sylwester w Kolonii podsumowany: Gwałty, kilkudziesięciu rannych, bitwa z policją… Burmistrz: „Spokojna noc”
Generalnie do Kolonii wróciła normalność. Bardzo mnie to cieszy – powiedziała nadburmistrz Kolonii Henriette Reker. Problem w tym, że standardy normalności o jakich mówi Reker totalnie odbiegają od tych, którymi kierują się zdrowo myślący.
Podsumowanie Sylwestra w Kolonii wygląda następująco: 249 przestępstw, gwałt na 28-letniej Niemce, 7 ataków seksualnych, 86 uszkodzeń ciała, 4 przypadki rabunku 11 aresztowanych, 13 nielegalnych posiadań broni, zamieszki i 3 rannych policjantów. Jak wynika z policyjnych raportów oraz z relacji świadków, sprawcami tych zajść byli w zdecydowanej większości imigranci.
Podobnie jak uczyniła to nadburmistrz Kolonii Henriette Reker, także niemieckie media próbują zniekształcać rzeczywistość i piszą: „Kolonia weszła w Nowy Rok spokojnie”. Tak pisze m.in. Kölnischer Rundschau.
Nasz komentarz: W tym miejscu rodzą się dwa wnioski. Pierwszy: Mając w pamięci pamiętny Sylwester 2016, dla Niemców 250 przestępstw w noc sylwestrową to już po prostu igraszka. Drugi: Niemieckie media oraz politycy urządzili swoim obywatelom prawdziwą pralnię mózgu, a lwia część Niemców uwierzyła, że łączenie gwałtów i awantur z islamskimi imigrantami to przejaw nietolerancji.
Źródło informacji: TVP Info
Przeczytaj także:
Niemcy byli odważni z karabinem maszynowym w łapie wobec bezbronnego Polaka, teraz boją się murzyna uzbrojonego w nóż.
Potworne jest to zdjęcie!!!
W Kalifacie Alemańskim tak teraz wygląda normalność!
Nie ździwiłbym się gdyby te „frałburmischcz” jakiś „ubogacał kulturowo”, i dlatego jej to pasuje.
Masakra Hitler w gronie się przewraca!Jak można było do tego dopuścić!!!Jeszcze Ukraińców wposcili to dopiero się będzie się działo!!